Liczba postów: 262
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
(11-05-2012, 10:18 PM)mazdah napisał(a): (11-05-2012, 07:30 PM)Stiff napisał(a): Mili Państwo! Potrzebuję opinii na temat heada Ampega PF-350. Czy ta seria ma typowo Ampegowe brzmienie, na Youtubie nie potrafię ocenić? Czy nie będzie brakowało mu mocy? Gram dosyć lekkie klimaty, funkowe. Proszę o obiektywne opinie.
Bardzo przyjemny head. Ma typowo Ampegowskie brzmienie, jednak nie do końca takie, jakie znamy z hybryd typu SVT-3PRO. Zdecydowanie NIE jest to head w którym się nie kręci gałami! Żeby zabrzmiał jak Ampeg trzeba mu zdjąć góry (często dość drastycznie) - ma po prostu bardzo szerokie pasmo jeśli chodzi o górę.
Mojemu nie brakuje mocy, zagrałem plener. Trzeba tylko umieć ustawić gain (kontrolka mrugająca w najmocniejszych momentach) i nie bać się odkręcić głośności. W przeciwieństwie do wielu wzmaków tutaj naprawdę DZIEJE SIĘ po przekroczeniu połowy na potencjometrze master volume.
Subiektywnie bardzo lubię swój zestaw PF 350 + PF 115. Nie ma mowy, żeby ten łeb dorównał choćby SVT-3PRO, ale zostaje u mnie na zawsze. Jak sobie kupię lepszy head, to Portaflex będzie na stałe zamocowany w paczce jako zapas. Z paczek polecam PF 115HE i PF 210HE (taki właśnie zestaw będę miał, do niego dojdzie jeszcze któraś HLFa
A mnie kompletnie rozczarował ten head. Porównywałem go z Taurusem Qube 450. Jest tak jak pisze mazdah - aby znaleźć brzmienie na tym headzie będziesz musiał długo pokręcić. Co do porównania - rozkręcając Ampega na ponad połowę byłem w stanie uzyskać ok. 30% głośności Taurusa.. Grane na tej samej paczce Taurusa TF112N. Dopiero po dopaleniu Ampega Drivem Abigar'a PF350 uzyskał dla mnie dynamikę oraz stał się głośniejszy (nic dziwnego - podbity sygnał na wstępie). Jak dla mnie, gdybym decydował się na PF350 na pewno dokupiłbym jakiś dopalacz. Aczkolwiek i tak to nadal wyjdzie taniej niż np. taki Qube 450, nie patrząc, że teraz na allegro dosyć tanio stoi używka.
Liczba postów: 12298
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Fabian - mam podobne podejście, chociaż bardziej mi zależy na tym, żeby brzmiało wszystko z kapelą. Te ustawienia uzupełniają gitary i to brzmi dobrze. Od kiedy ogarnąłem korekcję tego wzmacniacza i trochę granie na preclu skłaniam się coraz bardziej ku Ampegowi z lampkami.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
(11-05-2012, 10:27 PM)mariotd napisał(a): A mnie kompletnie rozczarował ten head. Porównywałem go z Taurusem Qube 450. Jest tak jak pisze mazdah - aby znaleźć brzmienie na tym headzie będziesz musiał długo pokręcić. Co do porównania - rozkręcając Ampega na ponad połowę byłem w stanie uzyskać ok. 30% głośności Taurusa.. Grane na tej samej paczce Taurusa TF112N. Dopiero po dopaleniu Ampega Drivem Abigar'a PF350 uzyskał dla mnie dynamikę oraz stał się głośniejszy (nic dziwnego - podbity sygnał na wstępie). Jak dla mnie, gdybym decydował się na PF350 na pewno dokupiłbym jakiś dopalacz. Aczkolwiek i tak to nadal wyjdzie taniej niż np. taki Qube 450, nie patrząc, że teraz na allegro dosyć tanio stoi używka.
Weź pod uwagę przede wszystkim cenę. ZAWSZE dostajesz to, za co płacisz.
Qbe wypada mega blado przy SVT-3PRO (porównywałem), 3pro wypada blado przy CL (też porównywałem), sądzę że CL wypadnie kiepsko przy headzie Sadowskiego
O głośności Taurusa nic nie powiem, bo testowałem go na nieswoim basie i paczce. Powiem tyle, że gość w klubie musiał rozkręcić go bardziej, niż ja swojego Portaflexa na plenerze. Za to gramy raczej ciszej więc znów nie ma co porównywać.
Kręcić nie ma praktycznie czym, więc ustawienie soundu zajmuje 30 sekund. Podbijasz bas i środek, zdejmujesz górę = instant ampeg.
Liczba postów: 262
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
Trzeba pokręcić tymi 3ma gałkami, aby to miało sens np. w Taurusie jedynie ściągałem trochę góry i lekko środka (mam bardzo jasno brzmiący bas). natomiast na Ampegu kompletnie nic nie mogłem znaleźć kręcąc gałkami.. A wręcz mi się zaczynał robić plastik.
Owszem, zawsze dostaje się to za co płacisz Jakbym miał do wyboru Qube a SVT3PRO to biorę apmega Ale mi padło na TX Crossa i jestem happy. A z głośnością.. często też to zależy od tego, jak kto gra i jaki ma bas - czy ma duży sygnał z gitary czy ledwo co tam te pickupy dają.
Po prostu zamiast PF bym się zastanowił nad B2R... http://allegro.pl/wzmacniacz-basowy-ampe...95096.html dajesz niecałe 2 stówy więcej a masz WG MNIE lepszy sprzęt.
(11-05-2012, 10:41 PM)mariotd napisał(a): Trzeba pokręcić tymi 3ma gałkami, aby to miało sens np. w Taurusie jedynie ściągałem trochę góry i lekko środka (mam bardzo jasno brzmiący bas). natomiast na Ampegu kompletnie nic nie mogłem znaleźć kręcąc gałkami.. A wręcz mi się zaczynał robić plastik.
Po prostu zamiast PF bym się zastanowił nad B2R... http://allegro.pl/wzmacniacz-basowy-ampe...95096.html dajesz niecałe 2 stówy więcej a masz WG MNIE lepszy sprzęt.
Góra sensownie brzmi na PF 350 jak jest zdjęta do godziny 9-10. Inaczej faktycznie jest trochę plastik fantastik. Wg. mnie przegięli z tym pasmem (centrum na 10kHz).
Używany PF 350 wart jest jakieś 8-9 stów, więc to nie jest tak że tylko 2 stówy się dokłada Do nowego B2-RE musisz dołożyć trochę ponad tysiaka, a to już jest znaczna różnica.
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(11-05-2012, 10:41 PM)mariotd napisał(a): A z głośnością.. często też to zależy od tego, jak kto gra i jaki ma bas - czy ma duży sygnał z gitary czy ledwo co tam te pickupy dają.
nie rozumiem, przeciez od tego jest gain
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 262
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
Ale jak masz mocniejszy sygnał z basu to nie musisz rozkręcać gain w headzie aby usłyszeć bas...
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(11-05-2012, 10:59 PM)mariotd napisał(a): Ale jak masz mocniejszy sygnał z basu to nie musisz rozkręcać gain w headzie aby usłyszeć bas...
pewnie
mając słaby sygnał rozkręcasz powiedzmy gain na 70% master na 50%, mając mocny rozkręcasz gain na 20% master na 50% i masz taką samą głośność.
W czym problem?
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 262
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
"O głośności Taurusa nic nie powiem, bo testowałem go na nieswoim basie i paczce. Powiem tyle, że gość w klubie musiał rozkręcić go bardziej, niż ja swojego Portaflexa na plenerze. Za to gramy raczej ciszej więc znów nie ma co porównywać."
Do tego biję z różnymi głośnościami.. rusz głową.. albo chociaż czytaj dokładniej.
No ale akurat w Taurusie był gain na maxa a master na godzinę 3...
Dlatego wolę się nie wypowiadać na temat Taurusa bo zakładam że było coś nie tak albo z basem albo z piecem.
Liczba postów: 262
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
11-06-2012, 12:08 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2012, 12:10 AM przez mariotd.)
A to moze cos z basem.. moze paczka byla slaba tez?
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
0
Dzięki bardzo za wyczerpujące odpowiedzi na temat tego wzmaka. Prawdopodobnie w niedługim czasie pokuszę się na zakup. Cze!
-Co powali wszystkich na kolana?
-Maczeta!
mam pytanko
jak paka ampega konkretnie model SVT-210HE wypada w skuteczności i brzmieniu z pakami o podobnej konstrukcji 2x10 chodzi mi o edena ebsa swra czy polskiego taurusa
chciałem fajną mobliną paczkę z dobra ilością dołu i góry na jakieś brania po pubach, klubach, próbach
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2010
Reputacja:
0
cze..
Mam pytanko...prośba o poradę..otóż jestem zmuszony zamontować do wmaka (svt6 ) miękki start transformatora tzw. soft start . Czy ktoś ma wypróbowany - przetestowany typ/schemat bo na Alledrogo widziałem ich sporo i nie za bardzo ogarniam jaki najlepiej wybrać np.: http://allegro.pl/softstart-modul-miekki...58636.html , http://allegro.pl/softstart-modul-miekki...35590.html , http://allegro.pl/a-102-ukladu-miekkiego...19551.html a może taki zewnętrzny: http://allegro.pl/soft-miekki-start-ukla...17790.html ...?
z góry dzięki za pomoc...
Liczba postów: 655
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
(11-06-2012, 09:49 AM)ogur napisał(a): cze..
Mam pytanko...prośba o poradę..otóż jestem zmuszony zamontować do wmaka (svt6 ) miękki start transformatora tzw. soft start . Czy ktoś ma wypróbowany - przetestowany typ/schemat bo na Alledrogo widziałem ich sporo i nie za bardzo ogarniam jaki najlepiej wybrać np.: http://allegro.pl/softstart-modul-miekki...58636.html , http://allegro.pl/softstart-modul-miekki...35590.html , http://allegro.pl/a-102-ukladu-miekkiego...19551.html a może taki zewnętrzny: http://allegro.pl/soft-miekki-start-ukla...17790.html ...?
z góry dzięki za pomoc...
http://basscity.eu/thread-2447.html?high...soft+start
Rickenbacker B-HOOD
Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215
|