|
Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie
|
08-20-2012, 07:53 AM
Pytam o to, czy działa w podobny sposób jak Polish Love. Czyli- walniesz mocniej- odzywa się, walniesz lżej- milczy. Sądząc po tym że to produkcja Bogdana, nie byłoby imho dziwne gdyby był taki ficzer nawet w fuzz'ie
 To taki bardziej old school'owy fuzz bez zbędnej góry, dobrze rozumiem? 
08-20-2012, 07:54 AM
jak chcesz przester reagujacy na artykulacje to musisz kupic lampową głowę;d
08-20-2012, 08:04 AM
(08-20-2012, 07:53 AM)Maciejeq napisał(a): Pytam o to, czy działa w podobny sposób jak Polish Love. Czyli- walniesz mocniej- odzywa się, walniesz lżej- milczy. Sądząc po tym że to produkcja Bogdana, nie byłoby imho dziwne gdyby był taki ficzer nawet w fuzz'ie Niestety to nie ma tak dobrze. Przy sile wysterowania potrzebnej do osiągnięcia takiego mocnego przesterowania efekt nie reaguje na słabszy sygnał. Zresztą to nie tylko bolączka tranzystora, bo lampy także - kiedyś gitarowy walczył z tym, że nawet jak ustawił głośność w gitarze na 1 w skali 1-10 to przester nie był ani cichszy ani słabszy, a poniżej jedynki po prostu głośność spadała do zera... myślał że potencjometr w dziabce padł, a okazało się że po prostu przegiął zdrowo z gainem ;d Niestety na dynamikę reaguje raczej tylko overdrive. Za to polish hate bardzo fajnie trzyma dół i nie wali siarą jak np Boss ODB-3. (08-20-2012, 07:54 AM)Mateusz napisał(a): jak chcesz przester reagujacy na artykulacje to musisz kupic lampową głowę;d Niekoniecznie, ale zdecydowanie najlepiej  Tylko nie każdemu pasuje lampowy drive:http://soundcloud.com/mazdahh/ashdowndriven
08-20-2012, 08:15 AM
08-20-2012, 09:38 AM
08-20-2012, 12:26 PM
Pomóżta !!
robię porządki w podłodze i chciałem się poradzić o kolejność. a znajdują się w niej: Overdrive, Vintage drive, fuzz i synthesizer. no i czym będzie to skutkowało jeśli ten będzie przed tym a nie przzed innym itd z góry dzia
08-20-2012, 12:37 PM
Ja bym dał syntha na początek, a potem kombinował w zależności od tego jaki efekt chcę uzyskać i jak ustawiam poszczególne kostki - kolejność przesterów to mocno subtelna i indywidualna zarazem sprawa...
08-20-2012, 12:38 PM
(08-20-2012, 12:37 PM)zakwas napisał(a): Ja bym dał syntha na początek, a potem kombinował w zależności od tego jaki efekt chcę uzyskać i jak ustawiam poszczególne kostki - kolejność przesterów to mocno subtelna i indywidualna zarazem sprawa... kurde bo niby generalna zasada jest, że modulujące na koniec czyż nie?
08-20-2012, 12:41 PM
Ja tam o takich zasadach nie słyszałem - u siebie mam tak, że mam dwa fuzzy - jeden przed i jeden za - w zależności co chcę ten klikam, ale częściej używam fuzza po wszystkim.
08-20-2012, 12:45 PM
Ja Syntha nie traktowałbym jako modulujący, raczej jako osobny instrument, który przepuszczam przez pozostałe efekty
08-20-2012, 12:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-20-2012, 12:50 PM przez Maciejeq.)
(08-20-2012, 12:38 PM)amigo napisał(a): kurde bo niby generalna zasada jest, że modulujące na koniec czyż nie? Niby, ale ja nie rozpatruję synth'ów w kategorii typowych efektów modulacyjnych. Najczęściej potrzebują one dobrego, czystego sygnału, żeby np. nie gubił się tracking. Miałem zagwozdkę jak zrobić to w mojej podłodze, bo mam 2 synth'y i rozwiązałem to tak, że stoją one na samym początku podłogi. Boss, w niektórych trybach ma bardzo kiepski tracking, więc dostaje "najczystszy" sygnał, po nim jest MXR który dodaje oktawki w dół a za nim drive (odb, dodaje ładnego wysycenia) i dopiero synth EHX'a. Sprawdź jak Tobie to będzie siedzieć, może masz inną wizję brzmienia i to co zaproponowałem w ogóle nie będzie Ci brzmieć (08-20-2012, 12:45 PM)herp napisał(a): Ja Syntha nie traktowałbym jako modulujący, raczej jako osobny instrument, który przepuszczam przez pozostałe efekty Dobre określenie
08-20-2012, 12:52 PM
Bas jest po prostu w takim wypadku sterownikiem Midi do kosteczki na podłodze.
08-20-2012, 12:58 PM
dobra robie tak:
synth vintage drive overdrive fuzz no i może na konću jakieś podłączenie do kegi z piwskiem
08-20-2012, 01:04 PM
Fuzza i overdrive dałbym przed Vintage Drive (co to za drive?) Bo tenże udaje wzmacniacz, tak?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
