Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
(04-19-2015, 06:31 PM)raku napisał(a): Panowie!
Mam problem. Po dwóch tygodniach nieużywania Big Muffa (zielonego) podpiąłem go do pieca i basu. I okazuje się, że włączony zachowuje się normalnie, lecz wyłączony ucina całość sygnału. Gniazdo dry działa jak powinno. Żadne połączenie wewnątrz nie jest przerwane. Co to może być? 
Bardzo możliwe, że brakuje zasilania. Sprawdź zasilacz albo baterię. Tam jest mechaniczny bypass, bez prądu będzie puszczał sygnał kiedy jest wyłączony, gniazdo dry zawsze puszcza sygnał.
Liczba postów: 521
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
Zasilacz jest ok, baterię zmierze jutro...
Liczba postów: 125
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(04-19-2015, 08:27 PM)raku napisał(a): Zasilacz jest ok, baterię zmierze jutro...
raczej słicz, dry output jest przed nim, pewnie nawet bezpośrednio z wejścia.
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
04-21-2015, 02:22 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-21-2015, 02:23 PM przez mazdah.)
To jest kurde przester na mosfecie!! a nie ta pizgająca samą górą, pozbawiona środka siara Darkglassa!
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Ja jakoś nie potrafię polubić tego typu brzmienia. Wolę dopalenie Sansampem
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
(04-21-2015, 02:22 PM)mazdah napisał(a): To jest kurde przester na mosfecie!! a nie ta pizgająca samą górą, pozbawiona środka siara Darkglassa! 
Bardzo ciekawe brzmienie
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Liczba postów: 5242
Liczba wątków: 35
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
4
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Mega przyjemny chorus
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 8904
Liczba wątków: 52
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
9
Przypadkiem trafiłem i się zastanawiam jak ci ludzie tego wszystkiego używają  Maciejqa gejdeska jest mała przy niektórych
http://www.talkbass.com/threads/before-a...r.1147864/
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
04-22-2015, 10:24 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-22-2015, 10:30 AM przez Maciejeq.)
(04-22-2015, 10:14 AM)paluch1986 napisał(a): Maciejqa gejdeska jest mała przy niektórych 
http://www.talkbass.com/threads/before-a...r.1147864/
Za mało filtrów mają.
Patrząc na te fotki faktycznie zachodzę w głowę, jak są w stanie to wykorzystać nie mając np. sterownika efektów.
Dlatego na dany moment nie pakuję już nic do mojej podłogi, mimo iż mam jeszcze kilka pozycji do odhaczenia
Po prostu bym już tego nie ogarnął, a straty na sygnale byłyby kosmiczne.
Byłem wczoraj świadkiem koncertu, gdzie gitarzysta miał 2 pedalboardy połączone ze sobą. Masa bossów, jakieś ehxy, kaosspady, cuda, wianki. Żadnego sterowania zewnętrznego efektami. Ależ się koleś natańczył przy tym, a i kilka razy ewidentnie mu nie wyszła synchronizacja grania i skakania.
Powyżej 4 kostek nie widzę możliwości użytkowania efektów bez pętli, chociażby ze względu sound'ów pt. "wszystko + delay a potem przejście w clean".
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
![[Obrazek: OdcETET.jpg]](http://i.imgur.com/OdcETET.jpg)
Jeszcze tylko wymienić EBS-a na MXR-a bass compressor i będzie radość
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Dlaczego Multicompa na MXR?
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
(04-22-2015, 10:24 AM)Maciejeq napisał(a): (04-22-2015, 10:14 AM)paluch1986 napisał(a): Maciejqa gejdeska jest mała przy niektórych 
http://www.talkbass.com/threads/before-a...r.1147864/
Za mało filtrów mają.

Patrząc na te fotki faktycznie zachodzę w głowę, jak są w stanie to wykorzystać nie mając np. sterownika efektów.
Dlatego na dany moment nie pakuję już nic do mojej podłogi, mimo iż mam jeszcze kilka pozycji do odhaczenia
Po prostu bym już tego nie ogarnął, a straty na sygnale byłyby kosmiczne.
Byłem wczoraj świadkiem koncertu, gdzie gitarzysta miał 2 pedalboardy połączone ze sobą. Masa bossów, jakieś ehxy, kaosspady, cuda, wianki. Żadnego sterowania zewnętrznego efektami. Ależ się koleś natańczył przy tym, a i kilka razy ewidentnie mu nie wyszła synchronizacja grania i skakania.
Powyżej 4 kostek nie widzę możliwości użytkowania efektów bez pętli, chociażby ze względu sound'ów pt. "wszystko + delay a potem przejście w clean".
Kiedyś podpatrzyłem patent u jednego ze znakomitych gitarzystów, patent ten mi bardzo pomógł. Tak naprawdę na żywca momentów kiedy jakiś efekt koniecznie MUSISZ coś odpalić albo zgasić IDEALNIE w punkt praktycznie nie ma, lub jest naprawdę nało. Przynajmniej w tym, co gram od 2006 roku. Billy Duffy sobie spokojnie odpala co trzeba kiedy mu pasuje i gasi na takiej samej zasadzie. To, że odpali delaya na "cztery i" zamiast na "raz" nie robi różnicy. W materiale obu mioich zespołów jest tytlko jeden moment, kiedy muszę zdjąć nogę z kaczki na "cztery" i odpalić oktawer w punkt na "raz" albo tuż przed.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
04-22-2015, 12:28 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-22-2015, 12:34 PM przez groza.)
Mi się w rig rundown zawsze podoba to, że gitarzysta w wielu przypadkach sam nie naciska nic - robi to za niego techniczny, on sobie ew. może kaczką pomajtać.
Rekordem było bodajże periphery - grają do klika, zawsze tak samo i mają wbite w sesji wysyłanie komunikatów midi do axefx - więc efekty za nich zmienia macbook.
Liczba postów: 865
Liczba wątków: 30
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
4
04-22-2015, 12:47 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-22-2015, 12:47 PM przez tapczan.)
To było Meshuggah. Laptop, laptop zapasowy i jako ostateczna ostateczność sterowniki midi pod nogami :-)
|