Absolutnie wszystko o STRUNACH

[Maciejeq]

Dzięki za gromki odzew. Mimo wszystko chyba pójdą na pierwszy ogień EB, miałem kiedyś w Stingray'u, tylko ta zbyt grzeczna góra mi przeszkadzała. W Jazz'ie może się sprawdzić

[3cina]

Jaką żywotność mają stalówki? Szukam jakiś strun do strojenia w C (obecnie mam już trochę zdechłe nikle EB) i zainteresowały mnie DR DDT grał ktoś może?

[Burning]

Andrzejoff miał, ale DDT to chyba nikle.
Do C celowałbym w 120-125.

[bratekr]

Roto 66 są OK, jednak żywotność jest średnia.
Fajny środek i dół mają Ken Smithy. Mam aktualnie set taperowany do szóstki w C (cztery najgrubsze struny) od 130 i jest malina.

[Bjorn]

Mam 125 grubość i jest idealnie.

[paka]

Andrzejoff miał, ale DDT to chyba nikle.
Do C celowałbym w 120-125.

stal, na poczatku blednie rozpowszechnilem budulec

aczkolwiek ddt lubia sobie peknac na basie z menzura 34'', a w szczegolnosci z kluczem o lebku 3/8'' (malym, niefenderowskim)

[bratekr]

Zerwałem strunę .145 . Rwę najgrubsze

[Burning]

bratekr - w którym miejscu poszła?

[Andrzejoff]

DR DDT grał ktoś może?

mialem, ale wlasnie struna H mi pierdolnela 5 min po nawinieciu najpewniej ze wzgledu na za krotka menzure - na klucz byl juz troche nawiniety najgrubszy fragment struny. pewnie brzmia fajnie, ale krew mnie zalała do tego stopnia, ze nie zwrocilem uwagi chociaz pamietam ze na moj pierwszy 34' bas nawijalem long scale bez problemu i sie nie rwaly, nie wiem o co chodzi

[paka]

Są sztywniejsze niż przeciętne struny, więc stąd ten problem.. Wajznerowi też pękła w tym samym miejscu.

[pinio]

Nosz w mordę... wpisywałem w szukajkę struny, a tu temat brzmi nieco inaczej
Mam teraz Fendery 7250-5 nikle, bez tapperowania. Brzmienie mi leży, dość żywotne, ale pomału zdychają. Odświeżał ktoś?

Pytanie za 100pkt. Strój standardowy, piątka PJ (Yamaha BB415). Jeśli chodzi o sztywność, to wyżej wymienione są w normie. Rozglądam się pomału za nowym setem nikli. Fajnie gdyby były nieco bardziej podatne na artykulację, podciąganie, hammeron, pulloff itp., ale nie makaronowate. Paka poleca EB. No i teraz pytanie, czy Slinky 45-130 czy Super Slinky 40-125? Przed Fenderami miałem długo flaty i zapomniałem już jak to jest z roundami Nie wymagam od strun nie-wiadomo-czego, żeby siedziały w rockowiźnie i były przyjazne pod palcem (nie przesadnie szorstkie) i cenowo bliżej 100zł niż 150-ciu.

Jak z cobaltami, warto dołożyć?

[Bjorn]

125 mam w C i są bardzo ok. Nie wiem jak siądą w B, mogę potem się przestroić i sprawdzić.

[pinio]

Bardzo poproszę

[OMSON]

Zerwałem strunę .145 . Rwę najgrubsze

Norma

---

Rozglądam się pomału za nowym setem nikli.

Struny niklowe, które znam (miałem więcej niż 2-3 kpl) i odzywały się dobrze: DR Lo-Riders, Fodera, EBS Northern, Dunlop. Jeśli nigdy nie miałeś - to z czystym sumieniem polecam wypróbować Lo-Ridersy - cena nie zabija, chociaż do najtańszych nie należą (przy czym, niklowe .130 chyba nie do zdobycia normalnie). Poza tym, do standard B lepiej usiądzie set 45-130 niż cieńszy (przy skali 34").

Ze stalówek wypróbowałbym DR Bootzillas i Dean Markley Blue Steel... Ale tutaj to bardziej domniemanie (nie miałem ich). Cobalty też chętnie bym wypróbował, ale za tę cenę można mieć 2 kpl całkiem porządnych strun (zwłaszcza, że te EB lubią pękać).

[Dex]

Zerwałem strunę .145 . Rwę najgrubsze

Nie. Najgrubsze to .175.