Liczba postów: 13257
Liczba wątków: 23
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
American standard 3ts
korpus olcha
klonowa podstrunnica
strojenie DGCF oraz CGCF
Liczba postów: 3811
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
5
05-15-2010, 01:44 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-15-2010, 01:44 PM przez low.)
No właśnie ja na swoim zmieniłem na DGCF z C# standard, jest jednak bardziej uniwersalny. A bas nie ma 35" menzury.
Liczba postów: 1072
Liczba wątków: 3
Dołączył: May 2010
Reputacja:
0
(05-15-2010, 02:10 PM)omen93 napisał(a): ludzie, 120-100-80-60 w D to musi być nieźle sztywno 
To dobrze że struny nie latają jak guma od majtek

Nie musi być jakoś bardzo sztywno, większość i tak zależy od napięcia gryfu. Ja gram na .105 i myślę nad trochę grubszymi a gram w standardzie. Dlaczego? Bo lubię tak a nie inaczej
Fender Precision Bass MiJ/Spector Rex 5-->BigMuff Pi/Darkglass Vintage Overdrive/Darkglass Alpha Omega/Crybaby 105Q/EHX Steel Leather-->Ampeg STV3
Liczba postów: 3811
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
5
Ewidentnie lepiej sztywno niż luźno. Ten klekot o progi przy szybkim graniu był mocno wnerwiający :/
Liczba postów: 13257
Liczba wątków: 23
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Klekot o progi (odpowiedni) jest przeze mnie bardzo porządanym zjawiskiem.
Ja akurat stroję się tak nisko, bo wtedy mój brat/wokalista ma największe pole manewru i może spiewać dłużej niż 45 minut.
co do sztywności to bez przesady...jest nawet całkiem luźno (warwick ma set ze struną 175!)
Liczba postów: 1036
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Ja dość długi czas grałem w drop-C na d'addario ".110" do czwórki i była to dla mnie sztywność akceptowalna, ale nie obraziłbym się, gdyby było jeszcze trochę sztywniej, także teraz będę szukał setu z E .115 (ale problem w tym, że teraz mam piątkę...)
Liczba postów: 539
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
05-16-2010, 10:07 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-16-2010, 10:08 AM przez Xoov.)
O właśnie, co z nimi? Miał je już ktoś?
Liczba postów: 3811
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
5
Odradzam te Fendery. Brzmieniowo średnio, a w pierwszym i ostatnim secie poszła struna G przy nawijaniu.
:/