08-05-2012, 06:14 PM
Grałem troche na D'addario bronze czy jakoś tak. Nawet znośne. Acz w wypadku akustyka pokusiłbym się o jakieś Flaciorki

Absolutnie wszystko o STRUNACH
|
08-05-2012, 06:14 PM
Grałem troche na D'addario bronze czy jakoś tak. Nawet znośne. Acz w wypadku akustyka pokusiłbym się o jakieś Flaciorki
![]()
08-05-2012, 07:38 PM
herp -W jednym z innych tematów pisałem o flatach do akustyka i jakby mogło to brzmieć i przyznam,ze Fabian trochę mnie wystraszył
![]() ![]()
08-05-2012, 07:48 PM
08-05-2012, 08:05 PM
Wróć dziś jest światowy
![]() ![]() ![]()
08-06-2012, 06:10 AM
EB Stainless Steel Hybrid Slinky- ktoś się wypowie? Jak np w porownaniu do stalowek DR?
08-06-2012, 07:14 PM
Mam zamiar kupić sobie jakies cieńsze sznurki , co by mi sie łątwiej slapowało , a że jakoś nie mam ochoty marnować za dużo kasy to w gre wchodzą Fendery 40-100 - http://www.thomann.de/pl/fender_7250l.htm i D'addario 40-95 - http://www.thomann.de/pl/daddario_eps_220.htm .
08-06-2012, 07:20 PM
d'addario - choć nie jestem ich fanem - dobrze brzmią w slapie
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
08-06-2012, 07:24 PM
(08-06-2012, 07:14 PM)FleaStyle napisał(a): Mam zamiar kupić sobie jakies cieńsze sznurki , co by mi sie łątwiej slapowało , a że jakoś nie mam ochoty marnować za dużo kasy to w gre wchodzą Fendery 40-100 - http://www.thomann.de/pl/fender_7250l.htm i D'addario 40-95 - http://www.thomann.de/pl/daddario_eps_220.htm . D'Addario chyba robi struny dla Fendera. Ja właśnie gram na jednych i na drugich zamiennie (częściej na D'Addario), mi leżą, choć opinie na forach dyskusyjnych mają kiepskie ![]() Jedne i drugie w slapie brzmiały fajnie, ale jak slapował na nich Grzesiek Kowalski. Ja się do slapu nie nadaje.
08-06-2012, 08:19 PM
Znaczy sie ja juz miałem jeden komplet D'addario i mi sie podobały - brzmiały całkiem fajnie , a odświeżały sie jeszcze lepiej. Ale to było dawno i naczytałem sie wiele złych opini na ich temat - że padaja szybko np. Najlepiej przetestować na własnej skórze i pieniądzach w sumie
08-06-2012, 08:22 PM
08-10-2012, 09:50 AM
Przez około 2 lata grałem tylko i wyłącznie na D'Addario stalówkach, a raz miałem nikle. Faktycznie stalówki odświeżają się całkiem nieźle, ale ich żywotność jest bardzo słaba (u mnie nie dłużej niż 2 tygodnie, po 2 tygodniach był taki dramat, że odechciewało się chwytać za bas). Po 'upraniu' odzyskiwały brzmienie, ale brzmiały przez kilka dni i znowu dramat. Niestety odświeżanie w nieskończoność nie działa.
![]() Co do nikli D'Addario - kupiłem jeden zestaw i przez nie powiedziałem sobie, że nigdy więcej nikli. Od początku grały jak tygodniowe stalówki tej firmy. Więc dalej grałem na stalówkach, aż pewnego dnia kupiłem od pewnego forumowicza używane struny - nikle DR i nikle EBS. Zarówno używane DR jak i używane EBSy w moim odczuciu biją D'Addario o głowę. DRy u mnie jeszcze około 4 tygodni brzmiały naprawdę fenomenalnie, po czym zmieniłem je na te EBSy, które pograły około 2 tygodnie (u mnie, ciekawe ile poprzedni właściciel na nich grał ![]() W każdym bądź razie dla mnie D'Addario mogą nie istnieć, po prostu już więcej ich nie mam zamiaru kupować. Dean Markley'e Blue Steel też brzmią bardzo przyjemnie, jednak nie mam pojęcia jak jest z ich żywotnością (nigdy nie miałem na swoim basie, tylko grałem na basach z założonymi tymi strunami).
08-10-2012, 09:53 AM
Są jakieś struny do niskich strojów, do piątki, żeby E miała np 120-125, B analogicznie grubsza, stalówki i w miarę nie zabójczej cenie ?
![]()
08-10-2012, 09:59 AM
(08-10-2012, 09:50 AM)VOLCIK napisał(a): Przez około 2 lata grałem tylko i wyłącznie na D'Addario stalówkach, a raz miałem nikle. Faktycznie stalówki odświeżają się całkiem nieźle, ale ich żywotność jest bardzo słaba (u mnie nie dłużej niż 2 tygodnie, po 2 tygodniach był taki dramat, że odechciewało się chwytać za bas). Po 'upraniu' odzyskiwały brzmienie, ale brzmiały przez kilka dni i znowu dramat. Niestety odświeżanie w nieskończoność nie działa. Jeżeli masz problem z żywotnością strun, to polecam Elixiry. Na jednym komplecie grałem około siedmiu miechów i wciąż gadały przyzwoicie. ![]()
Rickenbacker B-HOOD
Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215
08-10-2012, 10:20 AM
Asgar, a na normalnych ile mniej wiecej grasz? I jak z odswiezaniem, chyba nie barzo, co?
08-10-2012, 10:39 AM
(08-10-2012, 09:59 AM)Asgar napisał(a): Jeżeli masz problem z żywotnością strun, to polecam Elixiry. Na jednym komplecie grałem około siedmiu miechów i wciąż gadały przyzwoicie. Wiem, miałem Elixiry jeden komplet i trzymały brzmienie aż do końca (do zerwania G). Ale Elixiry od początku do końca brzmiały jak 'lekko przechodzone' stalówki. Do ćwiczenia, bez koncertów itp - świetna sprawa, ale na koncerty i tak wolałbym wspomniane DRy. ![]() W najbliższym czasie dla mnie i tak Elixiry i DRy są poza zasięgiem ze względu na cenę. ![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|