Absolutnie wszystko o STRUNACH

[jb90]

Omson pisał o EBS-ach tak ? No więc odpisałem cytuję: Obym się mylił, bo skoro rzeczywiście[EBS-y, tak ! chodziło o nie właśnie ! a może o czerwone Warwicki - cholera mam rozdwojenie jaźni i nie umiem czytać ] będą dobre to dobrze. Koniec cytatu. Myślałem, że to oczywiste bo odnosiłem się do postu Omsona

[herp]

Pardon, o EBSach.

[jb90]

Sorry, że się unosiłem, no ale weźcie nie róbcie ze mnie debila, chyba, że rzeczywiście pieprzę coś od rzeczy To poprawić mnie i niech nie żyję w niewiedzy

[Burning]

po kilku tygodniach żadne roundy nie nadają się imho, żeby wejść do studia

podoba mi się logika twego postu:
"świeże brzmią jak świeże"
"jak będą dobre to dobrze"
el oł el

[jb90]

po kilku tygodniach żadne roundy nie nadają się imho, żeby wejść do studia

Jak najbardziej się zgadzam.

podoba mi się logika twego postu:
"świeże brzmią jak świeże"
"jak będą dobre to dobrze"
el oł el

No rzeczywiście hehe Ale tak mi się słowa ułożyły

[Brylant]

Proszę o powrót do dyskusji o strunach, a dalsze obrzucanie się błotem itp. w tym temacie oraz podtrzymywanie OT będzie groziło banem na tydzień! Chcecie po sobie jeździć, to idźcie na PW, bo raczej sporo osób nie chce tego czytać.

[OMSON]

Wracając do EBS-ów, tak gadają po próbie i koncercie:

http://snd.sc/PBjFPI

(prosto w linie bez obróbki, preamp off, blend ok 20% neck)

[goly]

Szukam stalówek do piątki. Wskazówka - bardzo lubię rotosy. Warunek - żadnych pieprzonych owijek-sweterków na strunach! Tfu! Dlatego chcę spróbować czegoś innego niż roto.
Fendery - chyba są taperowane. Mają owijkę? A dunlopy? Interesują mnie głównie te dwie marki, bo są sympatyczne cenowo i wstępny risercz wykazał, że zdrady nie ma. Trzymałem kiedyś pożyczony bas na fenderach i wrażenia super, ale to była czwórka.

[OMSON]

Szukam stalówek do piątki. Wskazówka - bardzo lubię rotosy. Warunek - żadnych pieprzonych owijek-sweterków na strunach! Tfu! Dlatego chcę spróbować czegoś innego niż roto.
Fendery - chyba są taperowane. Mają owijkę? A dunlopy? Interesują mnie głównie te dwie marki, bo są sympatyczne cenowo i wstępny risercz wykazał, że zdrady nie ma. Trzymałem kiedyś pożyczony bas na fenderach i wrażenia super, ale to była czwórka.

Dunlopy na 100% bez szmaty Fendery, to chyba zależy które? Poza tym, są nie tylko taperowane, te stalówki... A w ogóle, co złego w taperwoundach jest?

[goly]

Dunlopy na 100% bez szmaty Fendery, to chyba zależy które? Poza tym, są nie tylko taperowane, te stalówki... A w ogóle, co złego w taperwoundach jest?

Nie powiedziałem, że jest w nich coś złego. Stwierdziłem tylko fakt, chociaż budzą pewien mój, nieuzasadniony niczym, niepokój.
Jeden z moich basowych mistrzów używa taperów, a do fretlessa to nawet miał groundcore'y, czy jak to się zwie, i jakiejś zdrady nie zaobserwowałem.

Tak czy owak, następny zakup to pewnie będą dunlopy. Dzięki.

[OMSON]

Dunlopy na 100% bez szmaty Fendery, to chyba zależy które? Poza tym, są nie tylko taperowane, te stalówki... A w ogóle, co złego w taperwoundach jest?

Nie powiedziałem, że jest w nich coś złego. Stwierdziłem tylko fakt, chociaż budzą pewien mój, nieuzasadniony niczym, niepokój.
Jeden z moich basowych mistrzów używa taperów, a do fretlessa to nawet miał groundcore'y, czy jak to się zwie, i jakiejś zdrady nie zaobserwowałem.

Tak czy owak, następny zakup to pewnie będą dunlopy. Dzięki.

Lepiej nikle sobie kupuj (mniej rozlanego dołu i strzelającej górki IMHO)

[Basstard]

po kilku tygodniach żadne roundy nie nadają się imho, żeby wejść do studia

Chyba, że gra się na Preclu

Szukam stalówek do piątki. Wskazówka - bardzo lubię rotosy. Warunek - żadnych pieprzonych owijek-sweterków na strunach! Tfu! Dlatego chcę spróbować czegoś innego niż roto.
Fendery - chyba są taperowane. Mają owijkę? A dunlopy? Interesują mnie głównie te dwie marki, bo są sympatyczne cenowo i wstępny risercz wykazał, że zdrady nie ma. Trzymałem kiedyś pożyczony bas na fenderach i wrażenia super, ale to była czwórka.

Fendery mają sweterki, Dunlopy - nie.

[Burning]

Basstard: imho nie, roundy tracą zwartość w dole z czasem

OMSON: stalówki, a nikle to kwestia gustu.. kiedyś wolałem nikle, teraz wolę stalówki.. i jakoś nie narzekam na 'rozlany dół i strzelającą górę;

[goly]

Basstard: imho nie, roundy tracą zwartość w dole z czasem

OMSON: stalówki, a nikle to kwestia gustu.. kiedyś wolałem nikle, teraz wolę stalówki.. i jakoś nie narzekam na 'rozlany dół i strzelającą górę;

[sledz]

Raz miałem stalówki Dunlop i nigdy więcej. Jak już z resztą pisałem. Najbardziej nierówny komplet strun we wszechświecie, B i E były od nowości martwe, G była za żywa, reszta brzmiała tak se, a zakładać struny potrafię.