05-11-2010, 03:42 PM
Idź do jakiegoś muzycznego to Ci dolutują nowy wtyk.
Jak masz paragon od niego to spróbuj reklamować.
Jak masz paragon od niego to spróbuj reklamować.
Profesjonalny basowy kabel.
|
05-11-2010, 03:42 PM
Idź do jakiegoś muzycznego to Ci dolutują nowy wtyk.
Jak masz paragon od niego to spróbuj reklamować.
05-11-2010, 03:52 PM
Dzięki Gruby, paragonu już niestety nie mam. A wtyk się dolutuje.
05-19-2010, 12:23 PM
nie wiem jak teraz ale dawno temu kupiłem kabelki laboga bardzo dobre i służyły mi chyba z 9 lat, nie raz przejechane kółkiem czy przytrzaśnięte kolumną i żadnej awarii
05-19-2010, 01:05 PM
Okej, namówiliście mnie. Dobry kabel 5m do 150 zł?
Da się coś wyczarować czy raczej nie bardzo? ![]() Have no power in your cock?
www.facebook.com/manufunktura
You will find it in funk-rock!
05-19-2010, 01:08 PM
Nic innego nie polecę
![]() http://www.laboga.pl/cables/glowna.html Mam też Davida Laboge,ale jak dowiedziałem się jak brzydko postąpił z ojcem to nie chcę popierać tego "interesu"
05-19-2010, 02:00 PM
(05-19-2010, 01:05 PM)ANTonio napisał(a): Okej, namówiliście mnie. Dobry kabel 5m do 150 zł? klotz lagrange http://www.klotz-ais.com/cgi-bin/quickor...zeilen=&p8= lub sommer cable spirit xxl http://www.fabrykadzwieku.pl/advanced_se...5d3fe47aa8
lootnick mrbass - red fighter - bs BRB LB 212N - boss gt10b - korg pandora mini - zoom q3 hd - phil jones cable - cordial cables - barczak cases
05-22-2010, 07:06 AM
A jak znajdujecie kable marki LEEM?
Dostałem ostatnio taki i ciekawy jestem co zacz. Mój zowie się Hydra.
05-22-2010, 09:42 AM
Mamy w studio kilka kabli Leem - właśnie Hydry,strasznie twarde,zawsze nazywam je szlauchem
![]() Podobno jakościowo (przewodzenie sygnału) zbliżone do Monsterów. Do studia fajne - w porównaniu z tanimi Proelami zabija je w usuwaniu szumów,zakłóceń,słychać to zwłaszcza przy ostro przesterowanych gitarach (ostatnio na kablu jednego gitarzysty ściągało CB radio ![]() Nie wziąłbym ich na scenę,ale na pewno nagrał bym na nich jakąś wesołą piosenkę ![]()
05-22-2010, 12:32 PM
W moim zestawie kabli znajdują się:
- Klotz LAgrange, kabel twardy "szlauf", super jakość dźwięku - niektórzy używają go do zestawów audio ![]() - Klotz TM Stevens, nieco mniej skomplikowana konstrukcja niż LaGrange (trzy warstwy izolacyjne), ten kabel ma dwie warstwy izolacyjne, jest za to miękki i nie ma problemów z ciągnięciem całych np.5 metrów za sobą po scenie ![]() - Monster, uuuf ...niestety służy mi tylko za kabel zapasowy, dodatkowy, jakość dźwięku pozostawia ...kilka życzeń, np. mógłby nie obcinać góry, kabel z serii "szlauf", twardy, sztywny, ciągnie się 5 metrów kabla za tobą przy każdym ruchu na scenie ![]() Najbardziej jestem przywiązany do Klotza TM Stevens ....
05-22-2010, 02:56 PM
(05-22-2010, 12:32 PM)adazz napisał(a): - Monster, uuuf ...niestety służy mi tylko za kabel zapasowy, dodatkowy, jakość dźwięku pozostawia ...kilka życzeń, np. mógłby nie obcinać góry Mówisz o Monster Bass czy o jakimś innym Monsterze?
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
05-23-2010, 09:12 AM
Gdyby monstery nie były tak sztywny byłby idealny. Na scenie jest z nim więcej problemów, niż tak naprawdę pożytku. Jedno ruch nie w tym kierunku (obracając się np. w stronę drummera) i kabel się skręca i przeszkadza, że trzeba się kręcić w przeciwnym kierunku żeby go rozplątać.
05-23-2010, 08:41 PM
ja używam monstera i nie zauważyłem takich problemów. Choć rzeczywiście jest sztywny.
06-18-2010, 12:21 AM
mam mały problem. był sobie kabel planet waves ten z tych "kierunkowych".
zawiodla wtyczka od strony wiosła. kupilem neutrik silent i chciałem wymienic. po oderwaniu starej wtyczki okazało sie ze jest to przewód dwużyłowy + ekran. pytanie jak to polutowac? słyszałem że ekran lutuje się tylko z jednej strony jesli kabel jest dwużyłowy, czy to prawda?
Grant Jazz Bass 1970>B.C. Rich Mockingbird Masterpiece>Ibanez SR 500 Custom
![]() MySpace http://soundcloud.com/parasites-arecki/
Mój kabel ist kaput. I tak był chujowy. Tylko, że mam dylemat pieniężny. Kupić kolejny chujowy kabel, czy dozbierać i kupić coś lepszego? Jakiegoś labogę, albo monstera? Co myślicie? Do połowy sierpnia nie potrzebuję zajebistego kabla, ale jednak jakiś kabel byłby przydatny.
Warwick Corvette $$ -> SWR SM400
06-27-2010, 11:33 PM
Die Hard Proela nie wystarczy? 50zł, ja mam już 4ty rok i jest dalej bardzo dobry.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|