Zepsuty bass CAREER

[Moloch]

Ave!
W marcu kupiłam bass Career, jako że wtedy nie miałam pojęcia o basach. Wyłożyłam na niego 700zł choć w internecie chodzi po ok. 300. Dziś w trakcie grania w jednym momencie przestał wydawać dźwięki. Zobaczyłam że kabel wyjął się w połowie z basi więc wsadziłam z powrotem, ale już nie chce grac. A i jeszcze śruba(wkrętka ?) koło gniazda się obluzowała. Co robić? kwestia basu? Warto próbować naprawiać? czy przy takim basie lepiej kupić nowy (jako iż właśnie założyłam zespół)?

[herp]

Gniazdo najpewniej się odlutowało i trzeba dolutować i dokręcić.

[Mateusz]

skad jestes? na pewno ktos z forum ci pomoze. wyglada to na drobnostke.

[Moloch]

Jestem z Krakowa

[Markus]

Oczywiście, że to trzeba naprawić. Jakbyś była z Warszawy, to bym pomógł. Trochę szkoda, że tak przepłaciłaś ale to już minęło i warto jedynie pamiętać na przyszłość, że lepiej się popytać (chociażby tu) i trochę wiedzieć zanim się zdecydujesz na jakiś zakup.
Przypomniał mi się taki cytat: "Some of us learn from other people’s mistakes and the rest of us have to be other people". Może trochę tu pasuje :-).
Sprawa jest prosta; wypadło gniazdo a przy okazji pewno urwał się jakiś przewód w środku - to jest chwila aby to naprawić.

Marek

[Paweł Wszołek]

ja jestem z Krakowa, ale na elektronice sie nie znam.
Polecam pójść sobie do Skladu Muzycznego na skawinskiej. Powinni tam od reki to zrobic

[Moloch]

ja jestem z Krakowa, ale na elektronice sie nie znam.
Polecam pójść sobie do Skladu Muzycznego na skawinskiej. Powinni tam od reki to zrobic

Faktycznie może najpierw warto pójść do składu muzycznego, mam nadzieje że nie usłyszę kosmicznej ceny za naprawę Dziękuje wszystkim za pomoc