Liczba postów: 4767
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
1
Ja nie miałem i w sumie nie widzę sensu. Po stalówkach nie było jej nic ;]
chyba, że jakieś kwestie brzmieniowe ktoś zaraz przytoczy to może...
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
wszystko mozna polakierować, zalezy co chcesz. lakier jest twardy i bedzie wieksza miauuu
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
Nie będzie żadnego większego miał, tylko zmieni się brzmienie - pojawi się więcej szczegółów w górnym paśmie, ale to z kolei może i często przykrywa szczegóły pasma środkowego...
Heban jest na tyle twardy, że pod względem mechanicznym nie wymaga lakierowania.
(04-20-2012, 03:48 PM)solartron napisał(a): Nie będzie żadnego większego miał, tylko zmieni się brzmienie - pojawi się więcej szczegółów w górnym paśmie, ale to z kolei może i często przykrywa szczegóły pasma środkowego...
Heban jest na tyle twardy, że pod względem mechanicznym nie wymaga lakierowania.
Ok, dzięki za naprowadzenie.
Liczba postów: 4376
Liczba wątków: 59
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
1
(04-18-2012, 11:36 AM)OMSON napisał(a): Dwa prototypowe fretlessy piątki (mam dylemat z wyborem ustawień pickupów, na obrazkach gryf 4 str - ale wiadomo, że wyjdzie dłuższy i ciut szerszy w piątce 35"):
Bardzo lubię tego kształt basu. Jak go wystrugasz to koniecznie będę musiał Cie odwiedzić!
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
04-23-2012, 10:39 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-24-2012, 01:21 AM przez Alfik.)
(04-21-2012, 03:13 PM)OMSON napisał(a): (04-20-2012, 03:48 PM)solartron napisał(a): Nie będzie żadnego większego miał, tylko zmieni się brzmienie - pojawi się więcej szczegółów w górnym paśmie, ale to z kolei może i często przykrywa szczegóły pasma środkowego...
Heban jest na tyle twardy, że pod względem mechanicznym nie wymaga lakierowania.
Ok, dzięki za naprowadzenie.
No więc miau troszkę jednak większe będzie lakier dodaje nieco niskiego środka i powoduje nieco przyjemniejsze brzmieniowo efekty wibrata wydłużając sustain. Omson jeśli moje słowa i doświadczenie nie są dla Ciebie wystarczające (fretlessów miałem już 7 i w jednym z nich 3 razy zmieniałem podstrunnice... a lakierów testowałem już z pięć różnych)
To może Michael Pedulla będzie wystarczającym autorytetem:
Our fretless Buzz has an ebony fingerboard, finished with a thin coating of polyester (80% as hard as glass). Too much coating would diminish the effect of the fingerboard on the sound. The thinner coat allows the ebony’s low-mid response to remain an acoustic factor. The coated surface is smoother and harder than the wood, and sends more energy back into the string. The result is increased sustain, a more defined attack, a wider swell, and a mega-growl in the low-mids. The coating also protects the fingerboard from the wear and tear of round wound nickel strings. (Not all basses with coating produce a sound like that of our Buzz because there are many other factors of design and construction that give the Buzz its unique voice.)
Heban ma bardzo nieprzyjemną szczękliwą górę i nie polecam go do basów z olchy i jesionu zdecydowanie. Dobrze zabrzmi Ci za to z mahoniem. Co zaś do twardości po roku intensywnego grania będziesz miał bruzdy w hebanie. Jak lubisz wysoką akcję to luz, jak niską... to szlif.
Szlif lakieru i ewentualnie nowa warstwa nie zużyje Ci podstrunnicy.
Jak grasz okazjonalnie to trwałość nie ma to znaczenia.
Generalnie 10000X wolę brzmienie palisandrowej podstrunnicy i lakieru niż hebanowej. Wyjątek - pickupy Bartolini dogadują się z hebanem wprost idealnie. Piezo w mostku bym olał ani to kontrabas ani basówka i zero dynamiki praktycznie. Pickup przy gryfie także.
i pytanie podstawowe. Jakiego brzmienia fretlessa szukasz????
Jesteś fanem bad company?
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
(04-23-2012, 10:39 PM)Alfik napisał(a): Omson jeśli moje słowa i doświadczenie nie są dla Ciebie wystarczające (fretlessów miałem już 7 i w jednym z nich 3 razy zmieniałem podstrunnice... a lakierów testowałem już z pięć różnych)
Trochę niepotrzebnie spodziewasz się przekory z mojej strony (wnioskując z kontekstu)... Mnie wystarczy, że miałeś te 7 basówek bezprogowych - jest to o 7 więcej niż ja... W każdym razie, weź pod uwagę, że to ma być piątka - chciałbym jakoś zbalansować brzmienie strun basowych względem sopranowych - dlatego olcha i jesion (patent Dingwalla dual-desity z sygnatury Lee Sklara). Heban dlatego, że ładnie wygląda i jest twardy. Co do mahoniu - w pierwszej kolejności brałem pod uwagę ten materiał na body - ale obawiam się o brzmienie najgrubszej struny (rozlazłość), więc wolę spróbować dual-density. Gryf ma być z klonu, dokręcany dużą ilością śrub - jak u Rittera. Mostek aluminiowy Hipshota i przewlekane struny przez korpus. W zasadzie heban mógłbym sobie nawet darować ale nie wiem jak będzie lepiej w takim rozwiązaniu body (lakierowany palisander na podstrunnicę)?
Pickupy EMG 40HZ - z cewkami fabrycznie łączonymi szeregowo (info prosto od techa EMG). Z przystawki pod gryfem zrezygnowałem - mało praktyczny pomysł... Obydwie pójdą blisko mostu. Regulacja 2xVol, 1xTone (może kiedyś zmienię je na Nordstrandy, tudzież wstawię preamp OBP-1).
Póki co basówka jest na etapie konceptualnym - więc wszystko można jeszcze zmienić (jednak mostek i pickupy zostają, bo od nich wzięła się w ogóle idea fretlessa - jako że mi zalegają i nie udaje się sprzedać).
Co do brzmienia - ciężko czegoś oczekiwać, skoro to bardziej eksperyment lutniczy i moje widzi-mi-się.... Mam tylko nadzieję, że B nie będzie zmulona i bas potrafił będzie odwarknać na atak w struny, tudzież pomiauczeć przy portamento...
Liczba postów: 14517
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Alfik - a jak zażre orzech z hebanem (tzn. orzechowa decha, klonowy gryf, hebanowa podstrunnica)?
(04-24-2012, 09:01 AM)Basstard napisał(a): Alfik - a jak zażre orzech z hebanem (tzn. orzechowa decha, klonowy gryf, hebanowa podstrunnica)?
Wydaje mi się, że orzech brzmi podobnie do jesionu.
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
No raczej nie, miałem dwa wiosła z orzecha w łapie i żadne z nich nawet trochę nie kojarzyło mi się z jesionem w brzmieniu...
(04-24-2012, 09:19 AM)zakwas napisał(a): No raczej nie, miałem dwa wiosła z orzecha w łapie i żadne z nich nawet trochę nie kojarzyło mi się z jesionem w brzmieniu...
Bo Ty miałeś Leszczynę
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
I agrest na gryfie.
(04-24-2012, 11:26 AM)zakwas napisał(a): I agrest na gryfie.
Hehe, no właśnie
Liczba postów: 11867
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
Gas straszny na fretlessa po Bassturbation
|