Klinika GASu

[elteha]

Basstard wez sobie serio zrob wolne od forum.Najpierw zaatakowales goscia,wymysliles sobie ze nagabuje ludzi do kupna Warwickow i teraz slepo probujesz bronic swojego nastawienia. Prawde powiedziawszy zawiodlem sie na Tobie jako na rozsadnym rozmowcy za ktorego Cie dotad mialem.

Rozumiem, że jak wypowiadam się po Twojej myśli to wszystko jest cacy a gdy RAZ zachowam się nie tak, jak TY byś sobie tego życzył, mam wypierdalać? Interesujące... tez miałem Cię za rozsądnego gościa. A już na pewno nie za kogoś, kto daje do zrozumienia, że nie życzy sobie czyjejś obecności z powodu jednorazowej różnicy zdań. Smutne to troszkę. Inna rzecz, że jeśli przeżyło się życie nie wkurwiając nikogo, znaczy, że nie robiło się nic.

Ja naprawdę chciałem już dać spokój tematowi.

Basstard, nie chodzi o fakt, ze masz inne zdanie tylko o to, w jaki sposob je prezentujesz.

No offence, ale zgadzam sie ze zdaniem Phantoma, yarzenioowy i Asmo - to co sie zrobilo w tym temacie to jakas ostra zenada... Nie biore w niej udzialu, a jedynie apeluje do moderacji, aby utemperowala nastroje i usunela cala ta zalosna dyskusje. Takiego zascianka i polactwa to dawno tu nie bylo. Wstyd, kurwa...

[PHANTOM]

Off Top:
Kiedys pracowalem w pewnej firmie w ramach studenckiej pracy wakacyjnej. Trafilem do niemieckiego magazynu (czyli lagru) i musialem przerzucac dechy i pakiety oklein przed klientami. W zasadzie nie bylo nic fajnego- wiecie praca fizyczna, do tego "inni" ludzie. Jedyne co bylo w miare ok, to zarobki - jakies 7,5€ na godzinke. Dowiedzialem sie, ze szef firmy jest muzykiem, i ma wlasne studio etc. Zagadalem do niego, przedstawilem sie ze tez jestem muzykiem itp. Nastepnego dnia po pracy mialem sie zglosic na probe i dograc kilka basow do jego utworow.
W studiu dwa zestawy customowe perkusji DW, jeden heban macassar inny cocobolo. Slicznotki! Powiedzial, ze w ramach wspolpracy DW sprzedal im te oba sety po 1000$ za zestaw. Pozniej powiedzial mi, ze wlasnie zaczynaja wspolprace z Warwickiem i beda im dostarczac surowiec.
Jakis czas temu (2 lata?) dostalem maila ich Michy. Podeslal zdjecie z Warwickiem Roberta Trujillo, gdzie byl zaproszony na obejrzenie instrumentu zanim go odesla do USA. Niby nic, ale poczulem sie troche wspoluczestnikiem tego przedsiewziecia.
Mala reklama - basy Warwicka powstaja z drewna z certyfikatem FSC

[mazdah]

Phantom - Ty też jesteś na ich usługach? Sprzedałeś się?



Jak bym miał kasiorę to bym kupił i pojechał nagrywać do S7

[Paul]

Jak bym miał kasiorę to bym kupił i pojechał nagrywać do S7

Dobre!!!! ;-)

[paluch1986]

Za mną chodzą PSA 1, sterownik od Em-Custom i Fuzztortion Piniowy...szkoda tylko że równowartość miesięcznej pensji wywaliłem na samochód

[PHANTOM]

Tak, czekam na PW od WarwickPL z lukratywna propozycja endorsementu, ale cos kolega milczy, nic tam.
Czekam na temat trefnych strun Warwicka i zobaczymy co nowy kolega ma za propozycje...

Co prawda gazu nie mam juz od dawna, ale chetnie przygarnalbym jakas spasiona bezprogowa piatke...

[yarzenioova]

Ja właściwie odkąd zobaczyłem ten instrument mam na niego niesłabnącą ochotę. Może nawet sie nie miksować w studio, będę grał w domu, choć założe się ze wielu realiztorow by sie nie przyczepilo:

[Paul]

A jak Warwick - to Blenders! Swietne brzmienie:

http://dexter71.wrzuta.pl/audio/5Mu4kOfe...za_pokojem

A teraz odpalamy płytę RHCP "Mothers Milk", pierwszy numer "Good Time Boys" i porównujemy.

http://w705.wrzuta.pl/audio/8surglVoYGR/..._time_boys

---

Numer Blendersow bardziej mi sie podoba. A Slawek swietne dzwieki tu zagral!!!

[Basstard]

Basstard, nie chodzi o fakt, ze masz inne zdanie tylko o to, w jaki sposob je prezentujesz.

Pozwól, że zacytuję sam siebie:
"(...)gdy RAZ zachowam się nie tak, jak TY byś sobie tego życzył(...)"

Mala reklama - basy Warwicka powstaja z drewna z certyfikatem FSC

Fabryka Samochodów Ciężarowych? Żuki i Lubliny??? Zajebiście! Ale przecież już jej nie ma...

[citizenkane]

Basstard mam wrazenie ze wsadzajac kij w mrowisko stales sie niechcacy (wspol)autorem najwiekszej 'darmowej' kampanii reklamowej w dziejach tego forum. A chyba nie taka byla twoja intencja.

[Basstard]

Wali mnie to. Jeśli ktoś chce się poczuć święty i rzucić we mnie kamieniem (jak na razie wszyscy chybiają) a jednocześnie popałować się basami na W tylko po to, bym wyszedł na idiotę - proszę. Wszyscy bez winy, wszyscy czyści jak ta łza dziewicza. A ja zacytuję refren wiekopomnego dzieła zespołu Kabanos, które to dzieło dość często gości na antenie najczęściej słuchanego przeze mnie radia: mam na to wszystko wyjebane.

Wróćmy już do tematu, apaluję o to po raz n-ty. No chyba, że jeszcze ktoś ma kamień pod ręką i odczuwa potrzebę.

[mazdah]

Ej no ja jeszcze się przypierdolę: ze Strawberry Fields grałeś na Warwicku?
Bo nie słychać Cie ani na płycie ani na DVD

Się nie wkurwiaj Basstard!

Żeby nie było totalnie offtopic: nie mogę obojętnie przejść obok tego wiosła:



Wisi taki w kaliskim MC, przeceniony jak cholera (bo się chłopaki z gitar wycofują i ceny obcięli poniżej przyzwoitości

Kupiłbym drania, ale nie zdążę. Wymieniłem telefon (droid mnie wkuwia), kupiłem w końcu piec do elektryka żeby nie buczeć na basowym i ... kasa się skończyła na kilka miesięcy do przodu :/

Śliczny jest. I kosztuje niecałego tauzena. I zapindala nieziemsko jak na swoją cenę.
Ogrywałem kilka razy, oglądałem z każdej strony - nie ma się do czego przypieprzyć.
W ogóle zauważam taką tendencję, że spada jakość drogich instrumentów, a jakość i brzmienie budżetówek wystrzeliła ostatnio w kosmos!

[Basstard]

Ej no ja jeszcze się przypierdolę: ze Strawberry Fields grałeś na Warwicku?
Bo nie słychać Cie ani na płycie ani na DVD

Się nie wkurwiaj Basstard!

Płyta na Arii (i rzeczywiście słychać nędznie - z kolei ta sama Aria wykorzystana w jednym numerze na płycie Riderów gada jak wściekła), DVD na Alembicu i pożyczonym od Brodarka Laklandzie Joe Osborn (nie miałem wtedy jeszcze Jazza) - i tu się nie zgodzę, że nie słychać, choć oczywiście ja bym tam poprawił parę rzeczy w gałkologii. O co mam się niby wkurwiać? Jo Cie prosza

Żeby nie było totalnie offtopic: nie mogę obojętnie przejść obok tego wiosła:



Wisi taki w kaliskim MC, przeceniony jak cholera (bo się chłopaki z gitar wycofują i ceny obcięli poniżej przyzwoitości

Kupiłbym drania, ale nie zdążę. Wymieniłem telefon (droid mnie wkuwia), kupiłem w końcu piec do elektryka żeby nie buczeć na basowym i ... kasa się skończyła na kilka miesięcy do przodu :/

Śliczny jest. I kosztuje niecałego tauzena. I zapindala nieziemsko jak na swoją cenę.
Ogrywałem kilka razy, oglądałem z każdej strony - nie ma się do czego przypieprzyć.
W ogóle zauważam taką tendencję, że spada jakość drogich instrumentów, a jakość i brzmienie budżetówek wystrzeliła ostatnio w kosmos!

Poniżej tauzena?! DARMO. Miałem w łapach taką piątkę z klonem, wołali 1300 - za tę cenę bardzo zdrowa propozycja, sam bym kupił do celów chałturniczych. Nie ma zdrady.

[PHANTOM]

Ej no ja jeszcze się przypierdolę: ze Strawberry Fields grałeś na Warwicku?
Bo nie słychać Cie ani na płycie ani na DVD

Się nie wkurwiaj Basstard!

Żeby nie było totalnie offtopic: nie mogę obojętnie przejść obok tego wiosła:



Wisi taki w kaliskim MC, przeceniony jak cholera (bo się chłopaki z gitar wycofują i ceny obcięli poniżej przyzwoitości

Kupiłbym drania, ale nie zdążę. Wymieniłem telefon (droid mnie wkuwia), kupiłem w końcu piec do elektryka żeby nie buczeć na basowym i ... kasa się skończyła na kilka miesięcy do przodu :/

Śliczny jest. I kosztuje niecałego tauzena. I zapindala nieziemsko jak na swoją cenę.
Ogrywałem kilka razy, oglądałem z każdej strony - nie ma się do czego przypieprzyć.
W ogóle zauważam taką tendencję, że spada jakość drogich instrumentów, a jakość i brzmienie budżetówek wystrzeliła ostatnio w kosmos!

Co to jest dokladnie?

[mazdah]

Sterling SUB - czyli budżetowa (SUB) wersja budżetowego (Sterling by MM) MusicMana.

Basstard: szkoda że nic więcej nie wypaliło w tym projekcie. Wciągające są te kawałki....