Klinika GASu

[wtf]

No jak Ci trudno miesiąc wytrzymać to powinieneś jeszcze sporo przedłużyć ta rozłąkę.

[zakwas]

Ja mam trzy tygodnie minimum bez alko (tak sobie wymyśliłem). Na razie nic mnie nie ciągnie, czyli wszystko w porządku.

[ralf-p]

Ja mam trzy tygodnie minimum bez alko (tak sobie wymyśliłem). Na razie nic mnie nie ciągnie, czyli wszystko w porządku.

a ja postanowiłem ograniczyć spożywany browarek... bo mi bebech za fest rozcisło tak wiec teraz piwko tylko 2 razy w tygodniu w ograniczonej ilości

[sledz]

Ja mam trzy tygodnie minimum bez alko (tak sobie wymyśliłem). Na razie nic mnie nie ciągnie, czyli wszystko w porządku.

Przedwczoraj Kresowe Jasne, Noteckie, Kasztelan niep. (nawet nie był zły), cytrynówka domowa, Krupnik. Jutro Ale Ale, Gin Lubuski, w piątek myślę, że z Herpem pójdziemy na jakieś Guinessy czy Eiry, a do końca tygodnia został mi jeszcze Stout z B. Południe, dwa Eiry i Primator ciemny. Polecam, wszystko dobre

[mazdah]

No jak Ci trudno miesiąc wytrzymać to powinieneś jeszcze sporo przedłużyć ta rozłąkę.

Bzdury jakieś

Ja mam trzy tygodnie minimum bez alko (tak sobie wymyśliłem). Na razie nic mnie nie ciągnie, czyli wszystko w porządku.

Trzy tygodnie chorowania, współczuję Zakwasie

Przedwczoraj Kresowe Jasne, Noteckie, Kasztelan niep. (nawet nie był zły), cytrynówka domowa, Krupnik. Jutro Ale Ale, Gin Lubuski, w piątek myślę, że z Herpem pójdziemy na jakieś Guinessy czy Eiry, a do końca tygodnia został mi jeszcze Stout z B. Południe, dwa Eiry i Primator ciemny

NO! W końcu ktoś mądrze gada

[wtf]

mazdah nie śmiej się. Nie wiesz chyba co to alkoholizm w rodzinie. I wierz lub nie tez się zaczęło od tego, ze "ciężko bez piwka wytrzymać tydzień lub dwa".

[zakwas]

mazdah nie śmiej się. Nie wiesz chyba co to alkoholizm w rodzinie. I wierz lub nie tez się zaczęło od tego, ze "ciężko bez piwka wytrzymać tydzień lub dwa".

Trochę nie temat na takie rozmowy.
Sam ostatnio stwierdziłem, że przesadzam i do końca lipca postanowiłem nie tykać niczego. Wakacje są - okazji będzie mnóstwo, więc termin na sprawdzenie samego siebie dobry.

[mazdah]

Rety, nie spinaj się chłopie.
Wiem do czego to potrafi doprowadzić jak się w porę człowiek nie opamięta.

[herp]

Przestańcie pierdolić

[wtf]

Ja się nie spinam Po prostu uważam, że wcale nie przesadziłem pisząc tamto
No ale to i tak temat rzeka i faktycznie nie miejsce na te rozmowy

[herp]

Będzie spokój?

[ralf-p]

GAS

[zwinny]

kiedyś sobie kupię mm sabre....

[zakwas]

GAS

Miałyby po cztery struny to bym trysnął...

[wtf]

To samo pomyślałem 5 struna be!