Klinika GASu

[elteha]

Tylko roznica jest taka, ze niektorzy poprzestali na waleniu browara w garazu, a niektorzy wsadzili rownowartosc sredniej klasy auta w sprzet i dalej napierdalaja w garazu

[bratekr]

LTH - kurdę, coś w tym jest

[DEFENCE]

to 2 to ja

[OMSON]

Tylko roznica jest taka, ze niektorzy poprzestali na waleniu browara w garazu, a niektorzy wsadzili rownowartosc sredniej klasy auta w sprzet i dalej napierdalaja w garazu

Ja zaczynałem od wokalu w każdym razie Po odejściu bassmana, gitarul namówił mnie na kupno basu (a wcześniej kumpel z innego składu - basista, pokazał mi 'Sailing the Seas of Cheese' i pomyślałem, że wykurwiście byłoby tak wywijać na basie - to było w latach 90-tych). Potem musiałem obsługiwać i wokal i bas - ale to już stare dzieje (i nie spieszno mi do tego połączenia).
Gralismy w garażu kumpla muzykę będącą mieszankę funky-punk-metalu rodem z Primusa, No Means No, Victims Family, Fugazi i chuj wie z czego jeszcze...

[bratekr]

Omson - mnie wzięli na początku do kapeli na wokal . A że i basisty poszukiwali, to jakoś to wyszło

[OMSON]

Omson - mnie wzięli na początku do kapeli na wokal . A że i basisty poszukiwali, to jakoś to wyszło

hehehe - a no widzisz

[mrbass]

niestety 4 ohmowych używek brak

[Rumcayz]

Ja tam się na wokal sam wcisnąłem, szukaliśmy kogoś, to tymczasowo ja zostałem. No i w sumie nigdy nie przestaliśmy szukać wokalu, a ja nadal dre ryja 'bo ktoś musi'

[macius]

niestety 4 ohmowych używek brak

prawie jak mój NoisyBox

[JA_cek]

Ja zacząłem przygodę z muzykowaniem od akordeonu, potem pianino/keyboard. Za bas chwyciłem, bo mi się podobał ten instrument, potem parę lat na gitarze, bo się okazało, że na gitarze radzę sobie lepiej niż gitarzysta, z którym założyłem zespół - więc on się złapał za bas a ja za gitarę -wokal uskutecznialiśmy na zmianę, a czasem na dwa głosy. Jak zespół zakończył działalność, bo się rozjechaliśmy na studia to wróciłem do basu i dobrze mi z tym, czasem reaktywuję projekt "Surogat - surogate band" i tam pomykam na gitarce, ale średnioroczna ilość koncertów balansuje w pobliżu magicznej liczby 1

[Tommi]

http://tablica.pl/oferta/gitara-basowa-f...3425;r:;s:

[silent-scream]

http://tablica.pl/oferta/gitara-basowa-f...3425;r:;s:

Naprawde nie sądziłem, że spodoba mi się kiedykolwiek czarny bass. Ale to jest przemistrz!


a.

[SUVV]

Eeee... Pany...ale on nie jest czarny...





Kolor mahoniowy w wykończeniu satynowym na jesionowym body




Aaaa... i cena lekko z du***py

[Dex]

http://tablica.pl/oferta/gitara-basowa-f...3425;r:;s:

Naprawde nie sądziłem, że spodoba mi się kiedykolwiek czarny bass. Ale to jest przemistrz!


a.

No mi to wygląda na http://www.fender.com/en-PL/products/ame...-jazz-bass

więc nie mahoń

[JA_cek]

O, bas ze Lwówka Śląskiego A dorzuca trochę lokalnych browarów? Może to któryś żonki beneficjent sprzedaje?