Liczba postów: 183
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Witajcie, mam problem z rozgryzieniem dźwięków w kawałku Tightrope z rep. SRV
http://ogienzpyty.wrzuta.pl/audio/2MrLBB..._tightrope
konkretnie chodzi mi o fragment od zaczynający się 1:00 głównie te niskie dźwięki
Za wszelkie rady i sugestie dziękuję,
p.s. SRV stroi się o pół tonu w dół
Liczba postów: 8206
Liczba wątków: 24
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
10-19-2010, 06:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-19-2010, 06:55 PM przez Buger.)
Proszę bardzo...
http://basscity.eu/thread-271.html?highl...82k%C3%B3w
Edyta: Temat raczej do zamknięcia. Amen
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Kuba, ale czy ty ogrywasz Blues w ogóle ?? ,bo ja jakoś nie widzę z tym kawałkiem problemu, trzeba trochę zrozumieć ten feeling i niuanse, ja się nauczyłem na Nalepie i breakout przynajmniej w jakimś tam sposób czuć to i staram się grać intuicyjnie i z feelingiem
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
(10-19-2010, 07:32 PM)Jigsaw napisał(a): Kuba, ale czy ty ogrywasz Blues w ogóle ?? ,bo ja jakoś nie widzę z tym kawałkiem problemu, trzeba trochę zrozumieć ten feeling i niuanse, ja się nauczyłem na Nalepie i breakout przynajmniej w jakimś tam sposób czuć to i staram się grać intuicyjnie i z feelingiem
Ogrywam i próbuję, łącznie z użyciem transcribe, ale stanowi to jeszcze dla mnie problem, nie potrzebuje nut do tego czy tabów, chodzi mi tylko o te 5 czy 6 najniższych dźwięków, które zaczynają się od przejścia z Bb na Dis ,
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
10-21-2010, 12:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-21-2010, 12:54 PM przez mrbass.)
jeżeli znasz juz tonacje to ogrywaj dzwiękami po skali i akordami i powinno być git
lootnick mrbass - red fighter - bs BRB LB 212N - boss gt10b - korg pandora mini - zoom q3 hd - phil jones cable - cordial cables - barczak cases
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
Tak, i pamiętaj by lewą ręką dociskać progi, a prawą wydobywać dźwięk!
I graj równo  ))
Czasami wasze rady są niesamowite
Liczba postów: 747
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
28
(10-21-2010, 12:52 PM)mrbass napisał(a): jeżeli znasz juz tonacje to ogrywaj dzwiękami po skali i akordami i powinno być git Faktycznie genialna rada. A jak nie zna tonacji? Poza tym może byłoby dobrze zagrać mniej więcej to co tam było grane, czy lepiej lecieć po skali? 
Bassman, ja słuchałem tego ale faktycznie te kilka dźwięków w dole tak słabo słychać, że ciężko to rozgryźć. Może w weekend posłucham tego jeszcze raz. Ale sam główny riff rozgryzłeś? Jest w miarę prosty (ale i tak jest zagrany z jajem) - bardzo fajny numer.
Marek
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
(10-21-2010, 03:09 PM)Markus napisał(a): (10-21-2010, 12:52 PM)mrbass napisał(a): jeżeli znasz juz tonacje to ogrywaj dzwiękami po skali i akordami i powinno być git Faktycznie genialna rada. A jak nie zna tonacji? Poza tym może byłoby dobrze zagrać mniej więcej to co tam było grane, czy lepiej lecieć po skali? 
Bassman, ja słuchałem tego ale faktycznie te kilka dźwięków w dole tak słabo słychać, że ciężko to rozgryźć. Może w weekend posłucham tego jeszcze raz. Ale sam główny riff rozgryzłeś? Jest w miarę prosty (ale i tak jest zagrany z jajem) - bardzo fajny numer.
Marek
Dzięki za konstruktywną odpowiedź, ogólnie cały kawałek ogarniam, tylko chciałem to zrobić , prawie że idealnie z oryginałem, bo tam naprawdę bas fajnie chodzi, ale przez tą jakość nagrania to w transcribe jak sobie zwalniam to jest taka kicha że masakra a w normalnym tempie nie mogę wysłyszeć wszystkich dźwięków które tam gra,
Spróbuj to sam rozkminić, ja trudniejsze kawałki np Breakout nie robię dzwięk w dzwięk tylko trzymam się tonacji i improwizuję po skali, nagrywając się i sprawdzając czy to ma sens.
Będziesz miał satysfakcję jak cholera, ja niekiedy wręcz kurwicy dostaję przy Parliament albo Gap Band ale potem jest radocha.
Opcjonalnie możesz poszukać jakichś Bass Coverów na YT, tegoż kawałka
Oooo i voila
http://www.youtube.com/watch?v=eXLSy4afr...1&index=45
niestety nie zweryfikuję o tej porze jakości bo nie będe podłączał głośników
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(10-21-2010, 03:09 PM)Markus napisał(a): (10-21-2010, 12:52 PM)mrbass napisał(a): jeżeli znasz juz tonacje to ogrywaj dzwiękami po skali i akordami i powinno być git Faktycznie genialna rada. A jak nie zna tonacji? Poza tym może byłoby dobrze zagrać mniej więcej to co tam było grane, czy lepiej lecieć po skali? 
To zależy już od grającego co chce zrobić z granym przez siebie coverem.Można zagrać na 100% dzwięki w dzwięk jak w oryginale nie ma w tym nic złego.Ale grając tak mówie o sobie wolałbym robić kawałki np. planet x lub dream theater zebym sie rozwinał przynajmniej technicznie ,bo zrozumieć przebiegi tam zawartych dzwięków to juz trzeba być profesjonalistą i kumać całą harmonie.Można róznież zinterpretować w miare możliwości coś po swojemu ,a blues jest takim gatunkiem gdzie własna interpretacja mi się wydaje jak najbardziej wskazana znasz głowne akordy i jedziesz dalej z koksem na milion sposobów.Oczywiście ciężko zinterpretować po swojemu jakiś charakterystyczny dla kawałka brige ,riff czy pochód bo z coveru zrobi się mój kawałek tylko z oryginalnymi słowami.Rage against the machine ma np takie covery lub panzer ballet .
lootnick mrbass - red fighter - bs BRB LB 212N - boss gt10b - korg pandora mini - zoom q3 hd - phil jones cable - cordial cables - barczak cases
Liczba postów: 747
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
28
mrbass napisał(a): To zależy już od grającego co chce zrobić z granym przez siebie coverem. Można zagrać na 100% dzwięki w dzwięk jak w oryginale nie ma w tym nic złego.
....
Można również zinterpretować w miare możliwości coś po swojemu ,a blues jest takim gatunkiem gdzie własna interpretacja mi się wydaje jak najbardziej wskazana znasz głowne akordy i jedziesz dalej z koksem na milion sposobów. No niestety - skoro jest to cover, to ma to maksymalnie przypominać oryginał. Oczywiście, że blues jest muzyką improwizowaną i nie ma sensu grać 100% nuta w nutę. Ale trzeba zachować charakter utworu. I aby to zrobić należy dokładnie zagrać podstawowy riff i najbardziej charakterystyczne smaczki. I te przejście to jest właśnie taki smaczek - opuszczenie go jest dużym błędem. Granie jedynie po akordach jest w tym wypadku zbyt dużym uproszczeniem - na weselu przejdzie, ale w Hard Rock Cafe już nie można tego zrobić. Bassman sam sobie wybierze co zrobi.
Bassman:) napisał(a): ... ale stanowi to jeszcze dla mnie problem, nie potrzebuje nut do tego czy tabów, chodzi mi tylko o te 5 czy 6 najniższych dźwięków, które zaczynają się od przejścia z Bb na Dis , No dobra, posłuchałem i spróbuję pomóc. Nie mam żadnego programu do nut więc muszę to opisać słownie.
Więc po kolei: utwór grają w H ale skoro stroją gitary o pół tonu niżej, to brzmi to w Bb. Ten drugi akord - to subdominanta czyli Eb (a nie Dis).
Utwór jest grany szesnastkowo. Wejście na refren zaczyna się od dźwięków Eb, Db, Bb i dalej Bb, Db,D,Eb. Tam gdzie są słowa "Tight rope" (w okolicach pierwszej minuty) są takie dźwięki: Eb, Eb, G, Ab,A, Bb, Bb, Db,Bb, Eb, Db. I dalej już normalny riff (powrót na Bb). Czyli dość proste dźwięki (bo to jest typowe podejście od tercji akordu subdominantowego +septyma). Cała sztuka (i jajo tego numeru) polega na zagraniu tego w odpowiednim podziale i w należytym tempie.
Daj znać,czy to pomogło.
Marek
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
(10-23-2010, 07:12 PM)Markus napisał(a): mrbass napisał(a): To zależy już od grającego co chce zrobić z granym przez siebie coverem. Można zagrać na 100% dzwięki w dzwięk jak w oryginale nie ma w tym nic złego.
....
Można również zinterpretować w miare możliwości coś po swojemu ,a blues jest takim gatunkiem gdzie własna interpretacja mi się wydaje jak najbardziej wskazana znasz głowne akordy i jedziesz dalej z koksem na milion sposobów. No niestety - skoro jest to cover, to ma to maksymalnie przypominać oryginał. Oczywiście, że blues jest muzyką improwizowaną i nie ma sensu grać 100% nuta w nutę. Ale trzeba zachować charakter utworu. I aby to zrobić należy dokładnie zagrać podstawowy riff i najbardziej charakterystyczne smaczki. I te przejście to jest właśnie taki smaczek - opuszczenie go jest dużym błędem. Granie jedynie po akordach jest w tym wypadku zbyt dużym uproszczeniem - na weselu przejdzie, ale w Hard Rock Cafe już nie można tego zrobić. Bassman sam sobie wybierze co zrobi.
Bassman:) napisał(a): ... ale stanowi to jeszcze dla mnie problem, nie potrzebuje nut do tego czy tabów, chodzi mi tylko o te 5 czy 6 najniższych dźwięków, które zaczynają się od przejścia z Bb na Dis , No dobra, posłuchałem i spróbuję pomóc. Nie mam żadnego programu do nut więc muszę to opisać słownie.
Więc po kolei: utwór grają w H ale skoro stroją gitary o pół tonu niżej, to brzmi to w Bb. Ten drugi akord - to subdominanta czyli Eb (a nie Dis).
Utwór jest grany szesnastkowo. Wejście na refren zaczyna się od dźwięków Eb, Db, Bb i dalej Bb, Db,D,Eb. Tam gdzie są słowa "Tight rope" (w okolicach pierwszej minuty) są takie dźwięki: Eb, Eb, G, Ab,A, Bb, Bb, Db,Bb, Eb, Db. I dalej już normalny riff (powrót na Bb). Czyli dość proste dźwięki (bo to jest typowe podejście od tercji akordu subdominantowego +septyma). Cała sztuka (i jajo tego numeru) polega na zagraniu tego w odpowiednim podziale i w należytym tempie.
Daj znać,czy to pomogło.
Marek
Dzięki za pomoc, już lepiej zaczęło brzmieć
Pozdrawiam,
Liczba postów: 13257
Liczba wątków: 23
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Ja mam podobne problemy jak próbuję czasem rozgryźć basy Jasona
bo albo go nie słychać...albo takie flip flapy uskutecznia(np w solo w god that failed...bryka po gryfie jak młoda kozica), że nie mogę się tam zaczepić uchem.
|