Ashdown czy Fender - które combo wybrać?

[Ajgor]

Witam.

To mój pierwszy post na forum (chociaż jestem od jakiegoś czasu zarejestrowany), więc witam wszystkich.
I od razu do rzeczy...
Pojawia mi się możliwość (a raczej konieczność) wymiany pieca. Stary Laney powoli zaczyna się rozłazić w szwach (ma ponad 25 lat). Raczej wolał bym kupić combo, niż osobno głowę i paczkę (brzmienie to samo, ale cena niższa). I biję się z własnymi myślami, który piec jest lepszy. Czy Fender Rumble 150:

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmac...rumble-150

Czy Ashdown EB LITE 15-220 EVO III:

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmac...20-evo-iii

Priorytetem jest oczywiście wyważenie ceny i jakości (i brzmienia). Piec potrzebny i na próby, i na scenę. Grany będzie rock'and'roll. Potrzebuję brzmienia mocnego, mięsistego i dynamicznego. Raczej bez wielu bajerów. Obecnie mam Laneya, który ma tyle napakowane (dwa korektory, limitery itp), że pół roku mi zajęło, zanim znalazłem najlepsze ustawienia
Ashdown nieco tańszy, ale Fender to jednak Fender Zastanawia mnie słowo "LITE" w nazwie Ashdowna. Czy to nie jakaś okrojona wersja...
Który z tych pieców byście polecili?
A może coś innego w podobnej cenie?

Pozdrawiam
Ajgor

[Poisoned]

Do takich pytań jest odpowiedni temat na tym forum:

Jaki sprzęt kupić?

Przenieś zapytanie tam, bo ten temat raczej szybko zostanie zamknięty przez moderatora.

A odpowiadając na Twoje pytanie, to ja w tym pułapie cenowym poszukałbym używki Ashdowna MAG. W tej cenie możesz mieć nawet piec na czterech głośnikach 10-calowych.

[Ajgor]

Dzięki. Wrzuciłem temat tam, chociaż jestem przeciwnikiem wrzucania stu pytań do jednego wątku, bo wtedy czyta się sto odpowiedzi na cudze pytania, a na własne ciężko znaleźć odpowiedź.
A wracając do tematu - właśnie używki nie chcę. Kupiłem w życiu kilka używanych przedmiotów (w tym wymienionego Laneya), i żaden nie pociągnął długo. Sparzyłem się, i teraz kupuję wyłącznie nowy sprzęt.
Chociaż ten Ashdown wygląda ciekawie Dzieki.

[dr Szelma]

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmac...peg-b-100r bardzo solidny sound

albo

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmac...eg-ba115hp

ewentualnie

http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmac...mpeg-ba115

fender ani ashdown nie wklei w kapeli rokendrolowej jak te ampegi

[low]

B-100R jest już od dawna nieprodukowany i zarazem niedostępny.

[MrPapaBear]

Ty masz Kamil tego b100r? Jak byłem u ciebie to całkiem fajnie grał.

[low]

BA-115, ale zamieniłem go na 112. I w sumie nowy chinol gra porównywalnie głośno jak tamten amerykaniec. I nówka jak to nówka, ma swoje zalety. Choć o tym B-100R słyszałem same super opinie, to jak ktoś używkę znajdzie w dobrym stanie to może próbować.

[Fabian]

Ja mam B200R, czyli wersje glosniejsza i jestem bardzo zadowolony.

[Ajgor]

Widzę, że tu temat się rozwija, więc tylko dopytam. na pewnym zagranicznym forum doradzono mi TC Electronic BG 250. Co o nim myślicie? Ponoć lepszy.

[dr Szelma]

lepszy w jakim sensie? lzejszy? lepszy odcien czerni?

[Ajgor]

Lepsze brzmienie, lepsze wykonanie, większe możliwości. ZWŁASZCZA brzmienie. Forum to jest TalkBass, czyli chyba raczej źródło rzetelnej wiedzy.

[MrPapaBear]

Albo rzetelnych opinii, które odczytujesz jako fakty

[Ajgor]

Akurat tego nigdy się nie da stwierdzić, a czegoś trzymać się trzeba Inaczej popadli byśmy w paranoję.

[quniq]

Weź mojego Peaveya, zostanie na kilka setów strun!

[Ajgor]

Jak sprzedam mojego Laneya, to będzie na kilkadziesiąt setów strun Jak tylko kupię nowy piecyk, Laney będzie do sprzedania.