tabulatury
#1
moglby ktos wytlumaczyc mi co oznaczaja skroty literowe w tabach, dla przykladu: 5b5.5, chcialem sprobowac zagrac n.i.b black sabbath
Odpowiedz
#2
Ja bym ci chętnie wytłumaczył czemu sobie robisz krzywdę grając z tabów ale nie zdążę przed zamknięciem wątkuSad
Odpowiedz
#3
(11-01-2013, 03:47 PM)MrPapaBear napisał(a): Ja bym ci chętnie wytłumaczył czemu sobie robisz krzywdę grając z tabów ale nie zdążę przed zamknięciem wątkuSad

ja też
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#4
... i to jest właśnie to forum... Przyjdzie jakiś świerzak, który chce się czegokolwiek dowiedzieć, to każdy na 'dzień dobry' kopie go w dupę,
zamiast odpowiedzieć lub odesłać do odpowiedniego tematu Wink
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Odpowiedz
#5
Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego granie z tabulatur na początku basowania jest krzywdzące?
Warwick->Warwick->Warwick.

[Obrazek: sFxH1j7l.png]
Odpowiedz
#6
Ja tez nie widze problemu, sam zaczynalem od tabów.

(Teraz troche żałuje, że nie od nut, ale z drugiej strony samodzielna nauka nut mogłaby mnie zrazić do grania)
Odpowiedz
#7
(11-02-2013, 10:43 AM)Aval napisał(a): Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego granie z tabulatur na początku basowania jest krzywdzące?

+1000000
Odpowiedz
#8
(11-02-2013, 11:48 AM)Fabian napisał(a):
(11-02-2013, 10:43 AM)Aval napisał(a): Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego granie z tabulatur na początku basowania jest krzywdzące?

+1000000

Gosc to trochę tłumaczy tutaj od 4:40



Sam również zaczynałem ucząc się z tabulatur.

Grając z tabów nie przejmujesz takiego vibea piosenki. Po prostu się jej uczysz, zamiast w nią wrosnąć. Tworząc ścieżkę z słuchu przejmujesz coś z basisty, trochę stawiasz się w jego miejscu w tamtej sytuacji i musisz MYŚLEĆ dlaczego ktoś zagrał taki dźwięk a nie inny ("no, tutaj jest oktawka, bo akurat łatwo złapać i siedzi idealnie", albo "zaraz, to jest na 7 progu A, czy na 2 D?"). Moim zdaniem grając ze słuchu można się więcej nauczyć danego basisty.

Poza tym granie z tabulatur nie rozwija w Tobie umiejętności tworzenia melodii i przekładania tego na dźwięki na basie. Pamiętam jak na początku działalności zawsze musiałem PATRZEĆ co grają gitarzyści a nie słuchać. Nadal trochę tak jest, ale coraz częściej słyszę jaki dźwięk jest zagrany.

Granie z słuchu daje więcej luzu i kreatywności muzycznej, chociaż pewnie opóźnia rozwój. Wielu młodych muzyków (w tym ja) nie docenia jego wartości idzie na skróty używając tabów.

Zaczynając grać na elektryku po prostu ściągnąłem taby ulubionych piosenek i się ich nauczyłem, miałem tego wydrukowane z 300 stron. Nauczyłem się tego grać, koleżankom się podobało, ale kiedy miałem zagrać jakąś swoją solówkę rozkładałem ręce (chociaż slashowych umiałem z 10 Smile )- nie byłem w stanie znaleźć pasujących dźwięków, nie byłem w stanie przenieść tego co mi grało w głowie na gitarę. Coraz częściej nachodziła mnie myśl- kurcze, technicznie jestem niewiele gorszy od gościa, ale ZA CHINY LUDOWE bym nie wpadł, ze w ten sposób można zagrać te dźwięki.

Oczywiście nie jest tak, że grając z tabulatur idziesz ścieżką z której nie ma powrotu i w ogóle zapada na ciebie wyrok Smile. Najlepiej po trochę tego i tego- obczajasz ile dasz radę zagrać ze słuchu, grasz do piosenki, w motywach w których nie masz pojęcia co grać patrzysz do tabulatur. Jeśli chodzi o sabbathów spróbuj na początek tego:





Często będzie tak, że będziesz coś grał, przekonany że robisz to dobrze a później w tabulaturze zobaczysz, że jednak grałeś to źle (szczególnie w szybszych kawałkach w moim przypadku). Nie należy się wtedy zrażać, dobrze, że próbowałeś.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#9
Ja robię tak, że najpierw patrzę na taby, potem słucham i poprawiam. Większość ma błędy, więc układasz prawidłowego taba i jednocześnie uczysz się ze słuchu. Nigdy w życiu nie nauczę się nut, bo sam tego widok to jakiś żart dla mnie. Jak można zapisywać dźwięk...
Cytat:Prymy, srymy, septymy, kostka, palce, precel, patriot, ampeg, swr - chuj mnie to wszystko obchodzi, i tak zagram to tak, ze będzie słyszalne moje podejście do basu i muzyki i to jakim jestem człowiekiem.
trade comfort for identity
drown me in kerosene
Odpowiedz
#10
(11-02-2013, 12:28 PM)Tommi napisał(a): Ja robię tak, że najpierw patrzę na taby, potem słucham i poprawiam. Większość ma błędy, więc układasz prawidłowego taba i jednocześnie uczysz się ze słuchu. Nigdy w życiu nie nauczę się nut, bo sam tego widok to jakiś żart dla mnie. Jak można zapisywać dźwięk...

Moim zdaniem powinieneś robić na odwrót- najpierw słuch.

A z nutami to dojebałeś Big Grin. Funkcjonują z tysiąc lat i jak na razie nikt nic lepszego nie wymyślił (oprócz nagrań Smile ).
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#11
Jestem zbyt leniwy. Tongue Wolę mieć samą bazę i potem ją doskonalić, żeby było jak bna nagraniu. Powiedzmy sobie szczerze - ze szkołą/robotą nie ma się ochoty siedzieć potem godzinami i wyłapywać szczególików. Co do nut - ok, nie przeczę.
Ale na nuty też jestem za leniwy. Big Grin
Cytat:Prymy, srymy, septymy, kostka, palce, precel, patriot, ampeg, swr - chuj mnie to wszystko obchodzi, i tak zagram to tak, ze będzie słyszalne moje podejście do basu i muzyki i to jakim jestem człowiekiem.
trade comfort for identity
drown me in kerosene
Odpowiedz
#12
A ja powiem, że czas na "vibe" przychodzi później. Ja zaczynając grę na gitarze eni słyszałem nawet tych " vibe'ów" nie zwracałem na to uwagi, skąd miałem wiedziec, ze takie brzmienie bierze sie z tego ze ktos robi "ta" a nie "tak".

IMO dobrze ejst nauczyc sie grac z tabów a w miare nauki, sam zaczniesz slyszeć te smaczki i je dodawać bo będziesz slyszec ze brzmi to kwadratowo.

Jak bedzie uczyc sie riffow z nut to niby nie bedzie kwadratowo?

Nie kazdy od razu ma tak zajebiscie wyksztalcony sluch zeby grac wszystko ze sluchu.
Odpowiedz
#13
(11-01-2013, 03:42 PM)shaVo95 napisał(a): moglby ktos wytlumaczyc mi co oznaczaja skroty literowe w tabach, dla przykladu: 5b5.5, chcialem sprobowac zagrac n.i.b black sabbath

shaVo95 , możesz podlinkować tego taba? "twórcy" takiego zapisu często stosują jakieś własne oznaczenia i bez wglądów w konkretny zapisz ciężko odpowiedzieć co może znaczyć konkretny skrót.

pozdr. j.


Odpowiedz
#14
Wszystkie teorie są super i mega prawdziwe, tabulatury niszczą feel i słuch. Ogólnie rzecz biorąc.

Wszyscy tylko zapominają, że osoba która ma bas/instrument po raz pierwszy w ręku nie usłyszy różnicy między E a G, nie mówiąc o tym że rozkminienie czegokolwiek zajmie 400 lat, w czasie których 795 młody adept się zniechęci do basu i pierdolnie nim o ścianę. A przez te 400 lat nauczyłby się kilkudziesięciu kawałków, w międzyczasie ćwicząc technikę i tajm(grając z oryginałem z głośnika). A wstawka odnośnie gitary elektrycznej jest już kompletnie z dupy, bo ciekawe jak osoba z niewykształconym słuchem ma rozpoznać pełne akordy.

Cnotą jest w pewnym momencie porzucić taby, a nie pałować się że one takie słabe i pedalskie i najlepiej od początku wszystko ze słuchu.
Proponuję też napisać maile do 99% autorów książkowych szkółek basowych, kompletnie nie rozumiem po co zamieszczają tabulatury do ćwiczeń, skoro mogą sprzedać samą płytę/kasetę. Taki Pilich pisząc 3xBas musiał się w łeb chyba mocno uderzyć skoro tak krzywdzi młodych basistów Wink
Warwick->Warwick->Warwick.

[Obrazek: sFxH1j7l.png]
Odpowiedz
#15
Ci co chcą to ich tabulatura nie zepsuje w żaden sposób. To przecież metoda zapisu jak każda inna.

Ja wiele razy, jak nie miałęm czasu to patrzyłem na covery basowe na youtube żeby podpatrując łapę gościa szybciej wyłapać - to przecież w sumie to samoSmile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości