Przykłady zajebistego brzmienia basu

[wajzner]

witam

(...)Natomiast to jazzowe coś z Garym Willisem i Patem Methenym... Ktoś tu STRASZNIE nie stroił. A nawet gdyby stroił, to ja nie jestem w stanie strawić takiej muzy...

+11
Dzięki wielkie!
Zdefiniowałeś moje pojęcie "jazzu", he he

pozdrawiam
wajzner

[miklo]

Natomiast to jazzowe coś z Garym Willisem i Patem Methenym... Ktoś tu STRASZNIE nie stroił. A nawet gdyby stroił, to ja nie jestem w stanie strawić takiej muzy...

E. Tylko początek jest pełen takich napięć. Potem jest bardzo miłe dla ucha granie.

To może inny fretless, bardzo mi się podoba. Do grania wyluzowanego bluesa idealny

[Burning]

WOWR:
z tej samej płyty mieli taki hicior:

też spoko, ale tam bardziej żre

[Muzz]

Nie wiem czy już było, ale mnie wgniata w podłogę...

[miklo]

Nie było. Cry of Love jest praktycznie u nas nieznane. A bardzo szkoda, bo i brzmią i wibrują i drą się i są liryczni. Zajebisty band. Trafiłem na nich dawno temu, bo... szukałem płyty Heńka Cry of Love (miałem kiedyś na kasecie i mi się zdarła - szukałem cedeków).

[Viking]

[Jajko]

Dzięki Muzz !!! bas basem, bardzo fajnie brzmi sam i świetnie się komponuje z kapelką ale muzyka całego zespołu świetna !! Mam co katować przez długi czas

[Maciejeq]

Jej basista korzysta z jakiegoś Laklanda bodaj- grzmi w każdym razie. Selektywnie, nisko- ajajaj!

[macius]

jak zejść tak nisko i wszystkiego nie rozlać po kapeli....

[Maciejeq]

Otóż to, ten bejsmen na żywo dudnił i lał się z głośników (chociaż punkt był)- nawet kiedy grał na 4 jazz'ie strojonym w standardzie, ale tu chodzi o kawałek. Niesamowite brzmienie imo.

[Kowal]

jak zejść tak nisko i wszystkiego nie rozlać po kapeli....

A właśnie się rozlewa i wszystko ładnie skleja,
gram takim dokładnie brzmieniem to wiem

[OMSON]

A właśnie się rozlewa i wszystko ładnie skleja,
gram takim dokładnie brzmieniem to wiem

Kwestia logistykii... Ja w jednej z kapel preferuję właśnie taki rozlany bas z chrupnięciem fuzzowym - ale nie gram w niej mocno gęstych partii. W drugiej gram dość gęsto, dlatego takie podejście kompletnie mija się z celem. Tutaj dół musi być, ale zwarty i szybki, a górka dopełniona delikatnym crunchem.

Z ogólnie znanych przykładów, weźmy takie Portished. Bas się przelewa jak sos z michy, ale gra tam bardzo rzadkie przebiegi. Całość jest w nim osadzona niczym meble w pokoju.

[bunialski]

Jej basista korzysta z jakiegoś Laklanda bodaj- grzmi w każdym razie. Selektywnie, nisko- ajajaj!

Dziewczyna mnie zaraziła tą muzyką już dawno. Żałuję że nie byłem na koncercie podobno było pysznie. Lubię bardzo.

[paluch1986]

Było pysznie, popieram opinię Maciejqa Ja za to gdybym miał obydwie nerki zdrowe, to jedną bym oddał za takiego bębniarza, który z nią grał na koncertach

[WoRW]

Wszystkie numery ma takie same.



wracając do fretlessów