Przykłady zajebistego brzmienia basu

[OMSON]

Mnie się tam podoba, jak to brzmi (bas ma konkretną podstawę w dole i ładnego, szorstkiego pazura w górce, stopa fajnie oddycha). Gitary są ok, w zasadzie... Nie podoba mi się wokal na zwrotce (jak zaczyna się przedzierać na refrenie jest o wiele fajniej). Teledysk mógłby być ciekawszy... Bas IMHO faktycznie nadaje się do tego tematu

[OMSON]

Fajnie bas chrupie (w ogóle fajny album)

[citizenkane]

hats off to this lady

[groza]

Etos rycerski jest mi co prawda kompletnie obcy, ale:



jak panowie DOPIERDALAJĄ! Bez pięciu przesterów, zestrajania do drop-Ϋ, ściany gitar, kompresji itp. itd.

Można? Można... było, kiedyś...

[Bjorn]

Etos rycerski jest mi co prawda kompletnie obcy, ale:



jak panowie DOPIERDALAJĄ! Bez pięciu przesterów, zestrajania do drop-Ϋ, ściany gitar, kompresji itp. itd.

Można? Można... było, kiedyś...

To bylo cos. Albo Rainbow, klasa sama w sobie.

[OMSON]

Jak gitary popierdują w tle, to wszystko można... Tylko jak jest konkretna ściana gitar, to nagle urabianie filozofii się kończy i zaczyna się kombinowanie: co zrobić, żeby było mnie fajnie słychać?!

[hkub]

hats off to this lady

Perfect!

[depravedsouls]

http://www.youtube.com/watch?v=6qEzTzv4w6E Ładny dean i ładne brzmienie.

[herp]

Jak gitary popierdują w tle

wut?! Dla mnie tam gitary są z przodu bardzo

[Bolem]

Jak gitary popierdują w tle

wut?! Dla mnie tam gitary są z przodu bardzo

mysle ze omsonowi chodzilo o cos takiego jak jest tutaj

http://www.youtube.com/watch?v=w-sgz_XV96c

gdzie gitary zostawiaja bardzo malo miejsca na bas (w porownaniu do nagrania dio)
i ze wtedy trzeba sie nakombinowac zeby bylo fajnie slychac

[herp]

No to prawda, ale stwierdzenie 'popierdują' jest IMHO trochę za dalekie.

Noł ofens

[Bolem]

No to prawda, ale stwierdzenie 'popierdują' jest IMHO trochę za dalekie.

Noł ofens

Jestem takiego samego zdania

[OMSON]

Bolem - miałem nawet wrzucać Gojire w pierwszym impulsie... Generalnie dobrze zrozumiałeś.

Herp - tam gitary popierdują w porównaniu z ogólnie rozumianym jebnięciem gitarowym w metalu. Posłuchaj sobie Fear Factory, Cannibal Corpse czy chociażby Meshuggah, Ion Dissonance... Gitary idą na pierwszy plan razem z garami i sytuacja jest mniej komfortowa pasmowo dla basisty, niż w przykładzie Dio... Po prostu posłuchaj z ciekawości i sam wyciągnij wnioski

Pierwsze z brzegu: http://www.youtube.com/watch?v=bo4jjOsQA9k http://www.youtube.com/watch?v=7RJsRQOneMY

[citizenkane]

[OMSON]

Jak to pretzel Jak ktoś nie ma ciągot do wirtuozerii, to sprawdza się w większości sytuacji Np tutaj robi elegancko podstawę: