Paczki do SWR 550X

[Laylot]

Witam ponownie,

Jakiś czas temu wybierałem (z Waszą pomocą) głowę. Od tygodnia mam w rękach SWRa 550X. Teraz czas na paczki

Chętnie wysłucham Waszych opinii. Od siebie mogę dodać, że cały czas ogrywam SWRa z dwoma zestawami...
pierwszy: dwie paczki MARKBASS 4x10 i 1x15 / neodymy
drugi: dwie paczki TC Electronic, każda 4x10

Brzmienie na TC jak dla mnie o wiele cieplejsze i mniej "plastikowe".
Mogłbym szukać właśnie takich TC, jednak zanim cokolwiek zrobie, poczytam o Waszych typach.

Moje wiosło to sprawdzony poczciwy Spector Q5PRO.

pozdr.

[mazdah]

Cóż, moim skromnym zdaniem, choć znawcą nie jestem, najlepiej byłoby po prostu kupić Goliatha i mieć spokój :]

[Kowal]

Paczki MarkBassa są moim zdaniem słabe - plastikowe brzmienie,nieczytelny środek,okrągłe doły.
Goliatha można spokojnie szukać, sprawdzi się bo odda to co ukręcisz.

Jeśli nie masz aż tyle kasy by kupić Goliatha,Edena czy Epifanii to zrób customową na przykład u Noisyboxa,gdzie ani jakościowo ani brzmieniowo to nie będzie odbiegało. Dopasuj tylko moc pod heada, bo jak to wszystko zabrzmi zależy głównie od Ciebie i instrumentu, head to tylko head.

[DEFENCE]

zielone 1048

[artur]

Paka SWRa, Noisyboxa, Mesy ;]

[miklo]

Paka SWRa

Byle nie seria WorkingPro. Miałem okazję sprawdzić, co to za sprzęt i nie polecam. Eden Nemesis 2x12 lepiej gadał.

[Gruby]

+ pińcet

Miałem taką pakę i najtańsza paczka Noisy ją zeżarła i wypluła.

[mrbass]

jeżeli cena i gabaryt nie gra roli to mesa powerhouse 1200

[MarcusDer]

Goliatha trzy 4 x10 polecam, mam taką do sprzedania dlaczego sprzedaje? tylko dlatego że chce przejść na paczkę neodymową (Golight , Epifani) jeśli chodzi o oddanie wierne artykulacjii , brzmienia ,punkt,selektywność ,Goliath to trafny wybór!

[mazdah]

Nie demonizowałbym tak na temat serii WorkingPro, jeden z czołowych basistów w mojej okolicy używa fullstacka Workingpro:
- head albo 700 lub 400, paczki 1x15 i 2x10, do tego lutnicze 6-strunowe wiosło i multi Bossa GT-10B.
Ten zestaw dał jedno z najlepszych brzmień basu jakie słyszałem na żywo, tuż za moimi ulubionymi Ampegami i Orange AD 200

Jednakowoż zawsze zalecam kupowanie jak najlepszego sprzętu w granicach możliwości finansowych, a Goliath to bezsprzecznie póła wyżej niż WorkingPro, chociaż w nazwie WorkingPro nie ma kłamstwa.

[mrbass]

goliatha polece bo sam posiadam i zapitala jest selekta jest uniwersalna i co sie wykręci to tak grzmi

[rob]

ja tez polecam SWR Goliath III,albo SWR Goliath Junior III +SWR Son of Bertha lub SWR golight 4x10,2x10+1x15,sam poluje na Son of Bertha

[Burning]

Goliath III da Ci klarowne, szybkie brzmienie, o maksymalnej czytelności - odda dokładnie to, co da wiosło i wzmak.

[dr Szelma]

chlopaki nie przesadzajcie tak z zaletami tego goliath III i nie dodawajcie jakichs nowych mitów, liczy on sobie tez calkiem sporo wad... ja mialem do niego kilka podejsc i te minusy spowodowaly, ze nie kupie wiecej tej paki

[artur]

a jakież to minusy? enigmatycznie za bardzo