Liczba postów: 8206
Liczba wątków: 24
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
E tam mazdach 
Jak zauważyłem na naszym forum jest tak, że jak ktoś wrzuci próbki i jest zagrane ok, to nikt nie zwróci uwagi 
Przesłucha, pomyśli w duchu: "No próbka, jak próbka, zagrane jest w miarę równo, itp." I wszystko odchodzi w eter 
Ale Misie też czyhają na każdy błąd! Jeśli w próbce pojawi się choć odrobina fałszu czy niedostrojenia,
z wielką rozkoszą wytkną Ci niedociągnięcie, wyśmiewając przy tym bez litości!  Wówczas pojawia się ogrom postów i bądź pewny, że większość wtrąci swoje 3 grosze
Tak więc idąc moim tokiem myślenia w przypadku Twojego nagrania nie było źle  
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ale przecież tam są takie maksakryczne boble że szok haha
EDYTA:
O a jednak jest opinia
(03-13-2012, 07:38 PM)zee napisał(a): No bo nie ma lipy. Polacy grają rocka, wychodzi polski rock. Wszystko się zgadza. Trzeci numer fajny. Klawisz fajny i gitarul dobry.
Jakby to zrealizować jakoś zawodowo to nawet by mniej "polsko" wyszło.
Jak chcecie setki nagrywać, to lepiej na próbach jednak. Chociaż tu lipy nie ma.
Dziękować :] Polsko wyszło, bo jednak mała ciasna scenka to nie jest idealne miejsce na nagrywanie :/
![[Obrazek: index.php?view=image&format=raw&type=img...Itemid=292]](http://www.d-w.pl/index.php?view=image&format=raw&type=img&id=21800&option=com_joomgallery&Itemid=292)
następna seta będzie albo w studiu albo na próbowni. Inn ej możliwości nagrywania raczej nie widze (chyba, że 90 -bez wokalu)
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
03-13-2012, 10:13 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-13-2012, 10:21 PM przez groza.)
(03-13-2012, 02:30 PM)mazdah napisał(a): Paruminutowa zajawka demówki którą popełniliśmy przy okazji jednego z koncertów.
Teraz już wiem, że nagrywanie koncertu to nie był najlepszy pomysł.
Jak budżet oraz ilość rzeczy, które nie wypaliły zanim jeszcze wciśnięto "record" to i tak chyba nie ma tragedii:
http://soundcloud.com/mazdahh/sets/tangerine-fragmenty
Niestety nie dane mi było tego nagrać na moim ulubionym Ampegu (zaczął wywalać korki... na 5 minut przed rozpoczęciem seta),
wzmak na którym grałem nie chciał mnie słuchać i za mocno kompresował - nie mogłem ani specjalnie mocno przyjeb*ć ani zagrać delikatnie :/
W 3 kawałku można dodatkowo posłuchać sobie Bossa OC-2
EDIT: Jak tu wstawić playera Soundcloud?
Jo. Nie ma.
Gity w pierwszym fragmencie nie stroją ze sobą same i tym bardziej z klawiszem. Chyba nawet jest jakaś niezgodność w nutkach? Poza tym tu i tam są lekkie zachwiania pulsu. Bardzo zacny sound i fajna partia basu w trzecim fragmencie.
Teksty to autorskie są?
Nic więcej nie powiem ponieważ nie preferuję takiej muzyki jak gracie, więc nie wiem co tu jak powinno być, do czego można się przyczepić to spisałem.
ps. SHAKER OFF!!!
A jeszcze jedno - pany gitarzysty niech posiedzą koguciki nad gitarami, znaczy się aranżacją. W jednej chwili pitolą obaj, a chwilę potem zaczyna się lead (3 razy za cicho - o dziwo!), drugi pan nic nie gra i się robi dziura której nisko grające instrumenty sekcyjne nie wypełnią.
(03-13-2012, 10:13 PM)groza napisał(a): A jeszcze jedno - pany gitarzysty niech posiedzą koguciki nad gitarami, znaczy się aranżacją. W jednej chwili pitolą obaj, a chwilę potem zaczyna się lead (3 razy za cicho - o dziwo!), drugi pan nic nie gra i się robi dziura której nisko grające instrumenty sekcyjne nie wypełnią.
Aranżacja panie Dość często zauważam takie zjawiska zwane brakiem świadomości...
O ruszyło się!
(03-13-2012, 10:13 PM)groza napisał(a): Gity w pierwszym fragmencie nie stroją ze sobą same i tym bardziej z klawiszem. Chyba nawet jest jakaś niezgodność w nutkach? Poza tym tu i tam są lekkie zachwiania pulsu. Bardzo zacny sound i fajna partia basu w trzecim fragmencie.
Nie stroją. Rozjechane są i pewnie ktoś się wyjebał Panowie zbierają na tunerki pod nogę hehehe
(03-13-2012, 10:13 PM)groza napisał(a): Teksty to autorskie są? Si, nie słychać?
(03-13-2012, 10:13 PM)groza napisał(a): A jeszcze jedno - pany gitarzysty niech posiedzą koguciki nad gitarami, znaczy się aranżacją. W jednej chwili pitolą obaj, a chwilę potem zaczyna się lead (3 razy za cicho - o dziwo!), drugi pan nic nie gra i się robi dziura której nisko grające instrumenty sekcyjne nie wypełnią.
O który fragment chodzi? 1 (Noce)? Lead w zwrotce jest zawsze cicho, bo tam jest miejsce na wokal a nie na gitarę. .
Jak któryś gitarowy gra solo, to też się wyciszamy z całą resztą (na tyle, żeby nie stracić drajwu)
No i generalnie druga gitara w całym nagraniu jest ciszej, bo tragicznie się nagrało i jak ją podciągniemy to dzieją się straszne rzeczy 
Najgorsze jest to, że na nagraniu z kamery "wyszło" ale w studiu poszła już za duża ingerencja z głośności poszczególnych fragmentów z której nie do końca jestem osobiście zadowolony - uważam, że nie była to rzecz do końca potrzebna, która chociaż z całą pewnością "ucywilizowała" nagranie, to jednak zabrała trochę dynamiki.
(03-13-2012, 11:19 PM)OMSON napisał(a): Aranżacja panie Dość często zauważam takie zjawiska zwane brakiem świadomości...
Tu po prostu nie wyszło hehe, wolę w tę stronę niż jakby gitary miały płasko krakać cały numer (a tak też nam się zdarza
Liczba postów: 100
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
0
03-15-2012, 09:25 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-15-2012, 10:07 AM przez dzordz.)
jo!
z cyklu:mamy 10 minut do próby.nagrasz bas?
no to nagrałem:
http://www.youtube.com/watch?v=jPmB97bPHdw
a no i nie znałem utworu przed nagraniem.
:-)
p.z.d.r.
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
(03-15-2012, 10:08 AM)Fabian napisał(a): 1:43 rzadzi!
Liczba postów: 100
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
0
zagrywka typu szał na marsie.ale i tak zostawili.;-)
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Liczba postów: 3224
Liczba wątków: 27
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Liczba postów: 9539
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
3
tak mi się dziś przypomniało przy okazji pipczenia o warwickach, stare, totalnie amatorskie demko
http://zwinny.wrzuta.pl/audio/8KMDIONrth3/xyz
grałem wtedy dopiero jakieś 1,5 roku, do tego na pożyczonym warwicku corvecie, pierwszy raz pięciostrunówkę w łapach miałem, więc latałem trochę po tym gryfie jak żyd po pustym sklepie
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Liczba postów: 1947
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
(03-15-2012, 04:03 PM)Mateusz napisał(a): http://soundcloud.com/mateuszpiotrowski/skarpeta
nad skarpetą ostatni cały tydzień siedziałem;d
Podklad bardzo fajny!!!
Teraz tylko znalezc charyzmatycznego wokaliste, poszukac swietnej linii wokalu, i HIT!
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
dodam, ze to jest stary jazz na flatach a brzmi rockowo w cholere i ma pazura jak słychać! W miksie zamienia sie w piekny ciepły płynący bas.
(03-15-2012, 08:59 PM)Mateusz napisał(a): dodam, ze to jest stary jazz na flatach a brzmi rockowo w cholere i ma pazura jak słychać! W miksie zamienia sie w piekny ciepły płynący bas.
Fajny kawałek.
(03-15-2012, 08:02 PM)zwinny napisał(a): tak mi się dziś przypomniało przy okazji pipczenia o warwickach, stare, totalnie amatorskie demko
http://zwinny.wrzuta.pl/audio/8KMDIONrth3/xyz
grałem wtedy dopiero jakieś 1,5 roku, do tego na pożyczonym warwicku corvecie, pierwszy raz pięciostrunówkę w łapach miałem, więc latałem trochę po tym gryfie jak żyd po pustym sklepie
Ale ładnie brzmi za to
Liczba postów: 16401
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
(03-15-2012, 08:02 PM)zwinny napisał(a): tak mi się dziś przypomniało przy okazji pipczenia o warwickach, stare, totalnie amatorskie demko
http://zwinny.wrzuta.pl/audio/8KMDIONrth3/xyz
grałem wtedy dopiero jakieś 1,5 roku, do tego na pożyczonym warwicku corvecie, pierwszy raz pięciostrunówkę w łapach miałem, więc latałem trochę po tym gryfie jak żyd po pustym sklepie Może to będzie niepolityczne, ale fajnie gada ten W
Gram na nerwach.
|
