07-25-2012, 05:20 PM
Sprzedanie tego Jazza to był błąd.
Nasze nagrania
|
07-25-2012, 05:20 PM
Sprzedanie tego Jazza to był błąd.
07-25-2012, 05:36 PM
(07-25-2012, 05:02 PM)Fabian napisał(a): http://soundcloud.com/tytusion/sets/ogien nie podoba mi się, ale do klubu do piwka się nada.
Jak dla mnie trochę nie to brzmienie do takiej muzy - zbyt agresywne, zbyt modern-metalowe wręcz.
![]() Ciekawie jak to będzie jak będzie bas głośniej, czy siądzie. Samej muzy nie komentuję, bo i po co - wiadomo o co chodzi. ![]() BTW - trochę długie te kawałki jak na "radiowe"... ![]()
07-25-2012, 05:46 PM
fender -> fender -> fender
07-25-2012, 06:47 PM
07-25-2012, 07:15 PM
(07-25-2012, 05:42 PM)Fabian napisał(a): Kazdy z nas wczesniej gral ciezkie rzeczy. Kilka lat temu gdy im to zaskoczylo w radiu, stwierdzili, ze jezeli chce sie grac w Polsce, to trzeba grac takie rzeczy. I maja racje. Zostawilem swoje mega ambicje i na probie sobie pocinam prymki, a w domu odpalam chorusy i dileje. Sprawia mi frajde takie prymkowanie. Staramy sie, zeby to nie bylo kiczowate, zeby dalej bylo rockowe, ale z lekka nutka popu dla ludzi. Fabian - argumentuj sobie jak chcesz, ale zapierdala pedalstwem takie granie i śpiewanie. I tyle. Flaki mi się przekręcają... Kojarzy mi się z irokezikami, żelem do włosów, portkami a'la rybaczki, okularami sheriffa (czy tam Cugowskiego jak kto woli) i tymi jebanymi torebeczkami przez ramię... Wsadziłbym to wszystko do wora i pierdolnął o glebę! O! ![]()
07-25-2012, 07:33 PM
![]() Morda zielona, ale się nie zgadzam się ![]() Dobrze zagrane, nagrane i zaśpiewane. Podoba mi się ![]()
07-25-2012, 08:30 PM
(07-25-2012, 07:15 PM)OMSON napisał(a): Fabian - argumentuj sobie jak chcesz, ale zapierdala pedalstwem takie granie i śpiewanie. I tyle. Flaki mi się przekręcają... Kojarzy mi się z irokezikami, żelem do włosów, portkami a'la rybaczki, okularami sheriffa (czy tam Cugowskiego jak kto woli) i tymi jebanymi torebeczkami przez ramię... ![]()
fender -> fender -> fender
07-25-2012, 08:46 PM
(07-25-2012, 07:15 PM)OMSON napisał(a): Fabian - argumentuj sobie jak chcesz, ale zapierdala pedalstwem takie granie i śpiewanie. I tyle. Flaki mi się przekręcają... Kojarzy mi się z irokezikami, żelem do włosów, portkami a'la rybaczki, okularami sheriffa (czy tam Cugowskiego jak kto woli) i tymi jebanymi torebeczkami przez ramię... ![]() ![]() (07-25-2012, 07:15 PM)OMSON napisał(a): [...]Flaki mi się przekręcają...[...]tymi jebanymi torebeczkami przez ramię... No, ja pierdzielę! Moja torebeczka przez ramię mieści w kieszeni zewnętrznej piersióweczkę "first aid" zawsze pełną, nóż monterski, uniwersalny otwieracz do wszystkiego, chusteczki papierowe (góra organizmu), pół rolki papieru marszczonego (dolne partie), kielonek kuloodporny co przetrwał ponad 30 lat w mojej służbie, kilka ogryzków ołówków, jakąś burą szmatkę - chuj wie po co(?), wypisany flamaster, zapałki (chociaż nie palący jestem)... Główna przegródka zawiera saszetkę ![]() ![]() Na GRAJ(MI)DOLE nosiłem w niej jeszcze trzy sztuki majtek, trzy pary skarpet, trzy koszulki, ręcznik, akcesoria do mycia, golenia, dezodoryzacji, wódeczkę w opakowaniu szklanym 0,7L (przydała się, bo Waldi nabył tylko dwie "małpki" po 150ml), kartonik 2L napoju... ![]() No, kurna, całe to typowe pedalskie wyposażenie!... Nic, tylko pierdolnąć o glebę... ![]()
07-25-2012, 10:02 PM
Torebeczka to nie to samo co torba
![]() Niemniej - nie moje granie zdecydowanie. Mimo tego, że mam metalową przeszłość raczej nie zapowiada się na zmianę...
07-25-2012, 10:30 PM
(07-25-2012, 06:47 PM)tubas napisał(a):(07-25-2012, 05:16 PM)Fabian napisał(a): Hehehe He, he... Pamiętam jak zgłosił kiedyś reklamację teść Pana Młodego, że mamy zagrać kilka walczyków, bo jego rodzina ze wsi chce też potańczyć! Wiązankę graliśmy dobrze ponad pół godziny, co dwie-trzy minuty wsadzając do niej walczyki, które nam się w trakcie przypominały i żadnego nie powtarzając... ![]() Grałem kiedyś zastępstwo w Świeradowie Zdroju z człowiekiem, który na akordeonie przez ponad godzinę wygrywał paryskie walczyki, z których połowę słyszałem pierwszy raz w życiu! Sukinsyn grał każdy walczyk w innej tonacji, specjalnie robiąc łamane modulacje między nimi, żebym nie miał za łatwo! Okazało się, że grywał na statkach wycieczkowych recitale akordeonowe do kotleta i koncerty klubowe... Wypiliśmy wtedy...! ![]() Aaa, idę spać, bo rozmarudziłem się... ![]()
07-26-2012, 05:42 AM
To nie jest test "ciężkości". To co jest ciężkie jest lepsze - nie.
Od dłuższego czasu wszyscy grają taki pop-rock ala Pectus, to już męczy poprostu ![]() U2 jest spoko ![]()
07-26-2012, 06:44 AM
(07-26-2012, 05:42 AM)mswits napisał(a): To nie jest test "ciężkości". To co jest ciężkie jest lepsze - nie. Rajt ![]() ![]()
07-26-2012, 06:48 AM
U2 to U2, a Video to Video
![]() ...a z drugiej strony mam wrażenie, że bronisz się rękoma i nogami ![]() ![]() Niemniej jednak, życzę powodzenia z tym i każdym materiałem! |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|