Nasze nagrania
tuli dum da ta ta ta ta forgets me not Big GrinBig Grin

fajny brzmi ten jazz, ja mam greco precla '76 i tez sobie mocno chwale
Odpowiedz
Zwinny: Obrabiałeś coś ścieżkę audio czy taki sound masz z łapy? Wink

Szymam: Dobre, lata młodości mi się przypominają Big Grin

Basstard: Piękne i profesjonalne Smile Działa ten skład jeszcze?

Omson: Bass w DI box na przody. Dodatkowo odsłuch miałem na jakiś Ashdown MAG, ale na przody szło przez DI, te pitchshiftery śmieszne to z Zoom B2.1u. Miał być brown note ale nie wyszło mrgreen
Edyta: Banjo to Majesty Jazz Bass V co wisiał na allegro przez jakiś czas Wink Dźwięk całości to suma stereo z miksera.
Odpowiedz
(09-30-2012, 09:24 AM)paluch1986 napisał(a): Basstard: Piękne i profesjonalne Smile Działa ten skład jeszcze?

Pewnie działa, ale Szadkoś nie daje znaku życia od długiego czasu... Zresztą - powiedzmy sobie szczerze - współpraca z nim "z letka" męczy. Niezwykle ciekawy i kreatywny gość, ale podejście do uczciwości ma... hmmm... alternatywne, powiedzmy.
Odpowiedz
Zwinny, to ten Greco od Elteha?
Odpowiedz
si
paluch: lekka kompresja z jakiejś wtyczki vst
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(09-30-2012, 10:31 AM)zwinny napisał(a): si
paluch: lekka kompresja z jakiejś wtyczki vst
Ta kompresja chyba taka lekka nie jest co? Big Grin No i kurna wyglądasz inaczej niż na avatarze. Oszust! Tongue
Gram na nerwach.
Odpowiedz
ratio: 6.19
release: 20
attack: 7.6
treshold: -9.2
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(09-25-2012, 07:42 AM)zakwas napisał(a): http://soundcloud.com/zakwasny/sandberg

Linia ze studia - nudy, bo taki kawałek akurat, ale dla ciekawych linia Sandberga na obu pickupach grana dość mocno (ale nie bardzo, potem dość słabo (ale nie bardzo) i na koniec przewalona przez parę efektów, żeby zrobić lekkiego (ale nie bardzo) syntha... Wink

Fajnie brzmi, chociaz dla mnie troche za duzo gruzu, jesli to do "boso". W takim graniu widziałbym mniej "inyourface" bas. Jesli bym mial czas i warunki tak bardzo sie zastanawiac nad brzmieniem to podniósłbym mu akcje.

Zawodowo brzmi, o wieele lepiej od corta
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(09-30-2012, 11:17 AM)zwinny napisał(a): ratio: 6.19
release: 20
attack: 7.6
treshold: -9.2
Nic mi to nie mówi. Nie znam się. Na ucho kompresję słychać (bardzo wyciąga z wysokich rejestrów plaskania, pukania, fretbuzzy itp) - albo mi się tak wydaje.

(09-30-2012, 11:20 AM)Bolem napisał(a):
(09-25-2012, 07:42 AM)zakwas napisał(a): http://soundcloud.com/zakwasny/sandberg

Linia ze studia - nudy, bo taki kawałek akurat, ale dla ciekawych linia Sandberga na obu pickupach grana dość mocno (ale nie bardzo, potem dość słabo (ale nie bardzo) i na koniec przewalona przez parę efektów, żeby zrobić lekkiego (ale nie bardzo) syntha... Wink

Fajnie brzmi, chociaz dla mnie troche za duzo gruzu, jesli to do "boso". W takim graniu widziałbym mniej "inyourface" bas. Jesli bym mial czas i warunki tak bardzo sie zastanawiac nad brzmieniem to podniósłbym mu akcje.
A co by dało podniesienie akcji?
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(09-30-2012, 11:26 AM)miklo napisał(a):
(09-30-2012, 11:17 AM)zwinny napisał(a): ratio: 6.19
release: 20
attack: 7.6
treshold: -9.2
Nic mi to nie mówi. Nie znam się. Na ucho kompresję słychać (bardzo wyciąga z wysokich rejestrów plaskania, pukania, fretbuzzy itp) - albo mi się tak wydaje.
swoje robią pewnie też 3-dniowe struny Wink
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(09-30-2012, 11:26 AM)miklo napisał(a):
(09-30-2012, 11:20 AM)Bolem napisał(a):
(09-25-2012, 07:42 AM)zakwas napisał(a): http://soundcloud.com/zakwasny/sandberg

Linia ze studia - nudy, bo taki kawałek akurat, ale dla ciekawych linia Sandberga na obu pickupach grana dość mocno (ale nie bardzo, potem dość słabo (ale nie bardzo) i na koniec przewalona przez parę efektów, żeby zrobić lekkiego (ale nie bardzo) syntha... Wink

Fajnie brzmi, chociaz dla mnie troche za duzo gruzu, jesli to do "boso". W takim graniu widziałbym mniej "inyourface" bas. Jesli bym mial czas i warunki tak bardzo sie zastanawiac nad brzmieniem to podniósłbym mu akcje.
A co by dało podniesienie akcji?

mniej warkotu
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(09-30-2012, 11:50 AM)Bolem napisał(a):
(09-30-2012, 11:26 AM)miklo napisał(a):
(09-30-2012, 11:20 AM)Bolem napisał(a):
(09-25-2012, 07:42 AM)zakwas napisał(a): http://soundcloud.com/zakwasny/sandberg

Linia ze studia - nudy, bo taki kawałek akurat, ale dla ciekawych linia Sandberga na obu pickupach grana dość mocno (ale nie bardzo, potem dość słabo (ale nie bardzo) i na koniec przewalona przez parę efektów, żeby zrobić lekkiego (ale nie bardzo) syntha... Wink

Fajnie brzmi, chociaz dla mnie troche za duzo gruzu, jesli to do "boso". W takim graniu widziałbym mniej "inyourface" bas. Jesli bym mial czas i warunki tak bardzo sie zastanawiac nad brzmieniem to podniósłbym mu akcje.
A co by dało podniesienie akcji?

mniej warkotu
Znaczy brzęczenia pewnie tak? Ja się oczywiście nie znam i mogę pitolić od rzeczy, ale na mój gust to kwestia prawej ręki.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
jak w drugiej części gra lżej to warkot jest tak samo intensywny
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
Nie chodzi o lżej, a o kąt.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
bardzo możliwe, że masz rację- nie wiem Emotka_2755

Dla mnie jak do "boso" trochę za bardzo warczy Smile
fender -> fender -> fender
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 61 gości