Nasze nagrania
Mierzę się z jednym z moich ulubionych numerów:

http://kirkhamlet.pl/dwn/would.mp3

największy problem to ten, że nagrywane na setkę było, na maksa przyśpieszają panowie i nie jestem w stanie się dostosować, zwłaszcza jak w połowie zwrotki wchodzą blachy to odpadam.

Partia basu ZAJEBISTA, doliczenie się tych akcentów w drugiej części frazy zajęło mi DUŻO więcej niż by się można było tego spodziewać - brzmi b. prosto...

Na nagraniu początek z wyciętym pasmem basu tyle ile się dało bez mordowania całości, a potem wchodzi moja, prawie strojąca, dogrywka.
Odpowiedz
(03-30-2013, 11:37 PM)groza napisał(a): Mierzę się z jednym z moich ulubionych numerów:

http://kirkhamlet.pl/dwn/would.mp3

największy problem to ten, że nagrywane na setkę było, na maksa przyśpieszają panowie i nie jestem w stanie się dostosować, zwłaszcza jak w połowie zwrotki wchodzą blachy to odpadam.

Partia basu ZAJEBISTA, doliczenie się tych akcentów w drugiej części frazy zajęło mi DUŻO więcej niż by się można było tego spodziewać - brzmi b. prosto...

Na nagraniu początek z wyciętym pasmem basu tyle ile się dało bez mordowania całości, a potem wchodzi moja, prawie strojąca, dogrywka.

u mnie jest tylko 26 sekund

kurcze, duzo bardziej rozmyta barwa niz w oryginale, ciezko bedzie wychwycic te akcenty

tez baardzo dlugo grałem ten utwór i sie nad nim zastanawiałem Smile

wrzuc całość!

EDIT: własnie teraz sie kapnąłem, że TO JEST całość. Szkoda, że nie zmierzyłeś się z refrenem, też jest fajny i też można super akcentować. Wydawałoby się, że prosty numer, ale weź to zagraj poprawnie i z feelem Tongue. Jak teraz słucham to wydaje mi się, że gram w identyczny sposób. Jak bede mial bas i czas to nagram. I musze jeszcze nagrac probki na singlach, iile roboty Tongue
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
Dziś sproboje calosc nagrac - rozmyta bo sie dwa basy nakladaja i chyba ciut za duzo gainu dalem. tu wersja z glosniejszym basem moim duzo:

http://kirkhamlet.pl/dwn/would_glosniej.mp3

jak słychać trochu mi brakuje jeszcze do mistrza starraSmile
Odpowiedz
moze to troche glupio zabrzmi, ale spróbuj dodać jakos w brzmieniu tej "twardości" w środku, która jest w oryginale

warto jeszcze wstawic link do oryginału, żeby inni mogli posluchac od razu o czym dyskutujemy
fender -> fender -> fender
Odpowiedz


Dzis jest premiera singla z nowej plyty Pospolitego Ruszenia, w ktorym mam przyjemnosc sie udzielac. Material obecnie sie miksuje, pozniej master i liczymy ze maj/czerwiec plytka bedzie gotowa. 7 nowych utworow plus 3 z poprzedniego wydawnictwa w nowym, ciekawszym aranzu.
Odpowiedz
Sound to chyba warwol a już na pewno emg. Super sound taki niby karton ale jednak piękny.

nagralem z balansem ciut w strone necka, ale moj bas kompletnie inaczej gra - zobacze moze cos tam sie ukreci inaczej, ale brzmienie mnie az tak nie interesuje - chcialbym to umiec po prostu ugrac rownie dobrze jak w oryginale jest.
Odpowiedz
(03-31-2013, 12:15 PM)groza napisał(a): chcialbym to umiec po prostu ugrac rownie dobrze jak w oryginale jest.

tak, ale wiesz, ciezej nam wychwycic to co chciales ując Smile
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(03-31-2013, 12:15 PM)groza napisał(a): Sound to chyba warwol a już na pewno emg. Super sound taki niby karton ale jednak piękny.

nagralem z balansem ciut w strone necka, ale moj bas kompletnie inaczej gra - zobacze moze cos tam sie ukreci inaczej, ale brzmienie mnie az tak nie interesuje - chcialbym to umiec po prostu ugrac rownie dobrze jak w oryginale jest.

Nie jesteś maszynom. Śmiem nawet twierdzić że próba dokładnego odwzorowania innego instrumentu, tym bardziej operowanego przez człowieka który bardzo charakterystycznie nim operuje może być frustrujące.
Sam podczas studiowania AICh "unplugged" grałem po swojemu, tym bardziej że bez kostki trzymając się rytmu i tonacji.
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
Odpowiedz
(03-31-2013, 12:22 PM)Bolem napisał(a):
(03-31-2013, 12:15 PM)groza napisał(a): chcialbym to umiec po prostu ugrac rownie dobrze jak w oryginale jest.

tak, ale wiesz, ciezej nam wychwycic to co chciales ując Smile

Hmmm...

W tym drugim to już na maksa głośno jestem - u mnie na słuchawkach i głośnikach b. wyraźnie słychać (niestetySmile

Odpowiedz
(03-31-2013, 12:03 PM)groza napisał(a): Dziś sproboje calosc nagrac - rozmyta bo sie dwa basy nakladaja i chyba ciut za duzo gainu dalem. tu wersja z glosniejszym basem moim duzo:

http://kirkhamlet.pl/dwn/would_glosniej.mp3

jak słychać trochu mi brakuje jeszcze do mistrza starraSmile

ej tam już tylko tyci tyci albo i mniejSmile
p.s.
Wydaje mnie się, że żeby tak zagrać trzeba by było być "tam i wtedy" Oni grali bez klika i takie wklejanie się w gotowca jest w zasadzie skazane na niepowodzenie. Ja bym chyba po ściągnięciu z nagrania tej partii najpierw pograł ją z klikiem a potem z pałkerem.

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(03-31-2013, 12:36 PM)obserwacja napisał(a): Nie jesteś maszynom. Śmiem nawet twierdzić że próba dokładnego odwzorowania innego instrumentu, tym bardziej operowanego przez człowieka który bardzo charakterystycznie nim operuje może być frustrujące.
Sam podczas studiowania AICh "unplugged" grałem po swojemu, tym bardziej że bez kostki trzymając się rytmu i tonacji.

Po swojemu to ja sobie gram swoje rzeczy. Starr to zajebisty basista, bardzo fajne partie wymyślał (wolę go od Ineza, który poza unplugged gra dużo mniej swobodnie i bardziej pod gite) - parę numerów ich znam, ale teraz usiądę i sobie porobię je od A do Z tak blisko oryginału jak się da.

Z nagraniem idealnie nie ugram - nie da się, co nie zmienia faktu, że można spróbowaćSmile
Odpowiedz
No jak tam uważasz. Nie chcę się do nikomu wpierdalać w merytorykę
Byłbyś może chętny zmierzyć się z tym kawałkiem(albo ktoś) ja nie mam jeszcze możliwości sensownie go zapisać bo wolę by to było dobrze zrobione. Wczoraj studiowałem go około godziny i już mi się chce nim rzygać
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
Odpowiedz
(03-31-2013, 12:40 PM)groza napisał(a):
(03-31-2013, 12:22 PM)Bolem napisał(a):
(03-31-2013, 12:15 PM)groza napisał(a): chcialbym to umiec po prostu ugrac rownie dobrze jak w oryginale jest.

tak, ale wiesz, ciezej nam wychwycic to co chciales ując Smile

Hmmm...

W tym drugim to już na maksa głośno jestem - u mnie na słuchawkach i głośnikach b. wyraźnie słychać (niestetySmile

fakt, nie zauwazylem tego posta Smile

Alfik to kiedys pisal i sie z tym nie zgadzalem na poczatku: warto przerobic dokladnie basistów których gra się nam podoba, bo mozna od nich zerżnąc patenty i stworzyć na tej podstawie swoj styl. Niekoniecznie melodie, ale wsłuchać się, np czy gość gra na 7 progu na strunie A czy na 2 progu struny D i DLACZEGO w ten sposób. To bardzo dużo daje (przynajmniej mi). Ja jestem w trakcie "robienia" tima c, mika starra, flei i rexa browna
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(03-31-2013, 12:47 PM)obserwacja napisał(a): No jak tam uważasz. Nie chcę się do nikomu wpierdalać w merytorykę
Byłbyś może chętny zmierzyć się z tym kawałkiem(albo ktoś) ja nie mam jeszcze możliwości sensownie go zapisać bo wolę by to było dobrze zrobione. Wczoraj studiowałem go około godziny i już mi się chce nim rzygać

http://www.billygreen.pwp.blueyonder.co....Guitar.pdf

Zajebioza biorę ten numerek na tapetę

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(03-31-2013, 01:23 PM)Bolem napisał(a): Alfik to kiedys pisal i sie z tym nie zgadzalem na poczatku: warto przerobic dokladnie basistów których gra się nam podoba, bo mozna od nich zerżnąc patenty i stworzyć na tej podstawie swoj styl. Niekoniecznie melodie, ale wsłuchać się, np czy gość gra na 7 progu na strunie A czy na 2 progu struny D i DLACZEGO w ten sposób. To bardzo dużo daje (przynajmniej mi). Ja jestem w trakcie "robienia" tima c, mika starra, flei i rexa browna

Bezczelne kradnięcie patentów to ja uskuteczniam od zawszeSmile))

Ja mam tak - słucham numeru, coś tam gram, intuicyjnie wymyślam podstawę. Następnie włączam mózg i kombinuje gdzie tu harmonię zepsuć itp itd.

A następnie słucham nagrania i se mówię "a, to zajebałem z red hotów.... a to z faith no more ZNOWU" - w 8/10 przypadkach nieświadomie, choć ostatnio celowo w 1 numerze zrobilem "a pierdolne metallice" a w drugim "ratma zrobie".

bezczelne złodziejstwo, i podpierdalanie patentów podstawą edukacji!Smile
(03-31-2013, 12:47 PM)obserwacja napisał(a): No jak tam uważasz. Nie chcę się do nikomu wpierdalać w merytorykę
Byłbyś może chętny zmierzyć się z tym kawałkiem(albo ktoś) ja nie mam jeszcze możliwości sensownie go zapisać bo wolę by to było dobrze zrobione. Wczoraj studiowałem go około godziny i już mi się chce nim rzygać

Technicznie nie jestem w stanie tego zagrać raczej - disco oktawki to chujowo trudna sprawa. Ale sproboje wieczorkiem coś.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 18 gości