próbki waszych basów
(11-12-2011, 02:23 PM)Mateusz napisał(a): pozyczylem ampega i dzis wrzuce probki

Gdzie ich szukac jakby nie dzialalo forum? Wrzucisz na basoofke?
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
youtube.com/mateuszpiotrowski jest juz chyba
Odpowiedz
Emotka_2755
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(11-12-2011, 09:33 PM)Mateusz napisał(a): youtube.com/mateuszpiotrowski jest juz chyba

http://www.youtube.com/watch?v=meQjjGEipro
Masz coś nie tak z wiosłami, chujowo brzmią Wink
Odpowiedz
wcisniecie "low" w tym piecu to najgorsze co mozna zrobic. robi diure na 12-16db w 500hz podbija 100hz i 2000 robi sie megqa mydlo graficzny eq to tez pomylka - suwaki nie dzialaja liniowo tylmo logarytmicznie i praktycznie moment regulacji to kilka mm pod sam koniec skalii.
Odpowiedz
(11-12-2011, 11:46 AM)Mateusz napisał(a): Mógłby ktoś wrzucic próbki mocno przesterowanego SVT3 w linie?
jakim basem? na jakich lampach?
z resztą przesterowanie svt3pro z preampu to bzdura, bo będzie słabo i lekko
to nie jest pełna lampa, która lubi być mocno rozkręcona
svt3pro to wół roboczy, który można ocieplić, lekko przybrudzić, ale nie wycisnąć przester... chyba, że włożymy zdarte lampy, które pierdzą Wink
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(11-13-2011, 11:16 AM)Mateusz napisał(a): wcisniecie "low" w tym piecu to najgorsze co mozna zrobic. robi diure na 12-16db w 500hz podbija 100hz i 2000 robi sie megqa mydlo graficzny eq to tez pomylka - suwaki nie dzialaja liniowo tylmo logarytmicznie i praktycznie moment regulacji to kilka mm pod sam koniec skalii.

I właśnie o takie brzmienie chodzi!
O ile ktoś gra w zespole, bo jako samodzielny instrument takie brzmienie nie ma racji bytu... Tongue
Odpowiedz
graficzny eq przede wszystkim jest na gównianym sclaczku - wprowadza szumy, zjada dynamikę i zabija wysycenie lampą
low w 3pro nie uzywam, ale w CL jest ciut inaczej zestrojony i zajebiście gada z jazzbassem (ale zabija precla)
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Kurwa, jaki ja jestem mądry Wink - zawsze jak na backline mam svt-3/4 to wyłączam graficzny bo mi jakos chujowo działa. Low i Hi to zawsze jest włączony i wyłączam - nie kumam po co ktoś to naciska, może do setu strun 10-60 to ma sens? Smile Choć sam Hi chyba zły nie był taki - ale w połączeniu z low na pewno śmierć.
Odpowiedz
ja gram na low i jest fajnie
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
Ja też gram na włączonym low w svt4 - wtedy jest dół a tak musiałbym bass ustawić na prawie 10 żeby go poczuć Wink (hi tez jest spoko zwlaszcza kiedy się traktuje wiesło kostką). i wtedy bass na 1,2, middle na 2,3, a góra na 0 albo co najwyżej 1 (ta góra jest straszna ! podbijesz za dużo wytniesz jakoś tak sucho bez charakteru dlatego najlepiej 0). Jeżeli ma wiać to nie ruszam już nic a jeżeli ma być głeboki ale dość wyraźny bas wtedy wycinam w EQ 33hz i 600hz podbijam 150 (najwiecej), 300 i 2000 (powyzej tego przewaznie na 0 albo lekka wycinka Wink ) i reszta na 0 - jak dla mnie brzmi super - resztę brzmienia ukręcam we wieśle (przeważnie góra i środek na 0 a bass na 3 albo góra -1, środek +2,3 , góra +3).
Ogólnie Ampeg jest stworzony do grania sekcyjnego i głośnego wtedy pokazuje pazury - a do czyściutko-cieplutkich solowych spraw są inne lepiej pasujące graty Wink No ale gusta są różne Smile
Odpowiedz
kurwa, ja rozumiem wyciac 500hz o pare db ale nie o 12-16. Robi sie dziura zaczynajaca sie na 120hz. najwazniejsze pasma dla basu zostaja wyciete. badalem wzmak analizatorem widma i to nie jest jakis tam row - charakterystykaprzenoszenia jest trojkatna, nawet pod usmiech romana nie podchodzi. Uwazam, ze trzeba miec naprawde niepokolei w glowie, zeby grac z wcisnietym low. wrzuce probki w wolnej chwili. wszystko plasko i low i bez z low - z basu w miksie nie zostaje nic.

sam wycinam 400-600hz o jakies 3-6dB, ale czterokrotnie ciszej to przesada.

grajac w zespole rozsadnie jest poruszac sie w pasmie 150-350hz, te okolice powinno sie podbic - to jest bas ktory czujemy na klacie i tam jest ten "kop". chyba ze gtos gra duby i dmucha po nogach subbasem
Odpowiedz
No i ?
Co mi po widmach i wykresach skoro bez tego diabelskiego guzika podbijającego dół i wycinającego środek nie buja ? Co mi po 150-350Hz skoro potrzebuję zakresu od 60Hz ?
I co mi z tego że wygląda na uśmiech romana, skoro na koncercie nie ma tego ciepłego brzmienia ? Jakoś z moim basem na SVT6-Pro jest lepiej z podbiciem dołu i charakter instrument zyskuje na plus, robi się poducha i fenomenalny jaskrawy atak przy mocniejszej artykulacji.

Odważne tezy...
Pozdrawiam,
człowiek co ma nie po kolei w głowie.
Odpowiedz
Mam "naprawde niepokolei w glowie"

Odpowiedz
No to po jaki chvj to ktoś wymyślił ?! A przecież chyba we wszystkich ampegach są te "pstryczki" ! Ktoś miał nie po kolei w głowie ! Tongue Jest jeszcze EQ można sobie obrobić to brzmienie jak komuś nie pasi albo zwyczajnie nie wciskać ale to już wtedy dziwnie niebasowy sound jest. No ale ja się nie znam i nie umiem w ogóle grać Tongue
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości