(05-29-2012, 09:38 AM)Berec napisał(a): Spoko, bardzo czytelny schemat, chodziło mi jednak o to, że np. potrzebuję dołożyć trochę środka, i tylko środka, o częstotliwości np 350hz i do tego muszę mieć dwie gałki, jedna ustawia częstotliwość a druga poziom. Czyli tak jak jest w aguilarze i ebsie.
Spoko  Aguilar i EBS to bardzo fajne zabawki.
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Witam Panowie, jaką basówkę do 2500 byście polecali do nowoczesnych brzmień, dużej ilości slapowania itd. ?
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
05-30-2012, 09:19 PM
Co oznacza "nowoczesnych brzmień"?
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
RnB, ogólnie brzmienie jasne i klarowne, do szybkich przebiegów, również slapem.
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
05-30-2012, 09:42 PM
Spector? Spełnia wszystkie warunki, a w tej cenie można Rebopa wyrwać.
Spector Rebop - ale to do RnB. A do jasnego brzmienia, szybkich klarownych przebiegów również slappem - Jazz Bass. Z tym że wtedy nie będzie aż tak fajnie do RnB
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Liczba postów: 12307
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Bas przerabiany mocno przez solartrona, z tego, co pamiętam. Próbki brzmią zacnie, ale chłopak ma w łapie niemało  .
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 194
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Ahoj załoga.
Temat dziwny, bo sporo wioseł już miałem, ale w tej chwili kompletnie nie wiem co wybrać. Chciałbym spróbować 4ki w obniżonym stroju. Muzyka zbliżona do Amon Amarth. Gdyby dało radę w ludzkiej kasie kupić Spectora (ale nie legend classic...), to problemu pewnie bym nie miał. Mam co prawda zawsze możliwość kupna Dean Edge Q4, ale korci mnie spróbować czegoś innego. Wiem, że odpadają Warwicki i Schectery. Odpada też większość GMRów i Mayonesów. Macie jakieś pomysły, co może w takiej muzyce ładnie zeżreć ? Rozważałem już nawet Fenderki, więc poważnie źle ze mną  Dzięki za sugestię. Cena elastyczna, ale więcej niż 2000-2200 zł nie chciałbym wydawać.
Liczba postów: 12307
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Stary japończyk  .
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 1036
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
A jak bardzo obniżony strój planujesz?
Liczba postów: 3811
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
5
06-02-2012, 03:37 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2012, 03:40 PM przez low.)
Ashdown MAG 300, ten co chodzi po 1000zł+, nadaje się do grania czy raczej zdrada?
To nie ma być sprzęt na zawsze, ale chce żeby się tego w miarę dało słuchać.
Rock, ale nie szatan.
Liczba postów: 11868
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
(06-02-2012, 03:37 PM)low napisał(a): Ashdown MAG 300, ten co chodzi po 1000zł+, nadaje się do grania czy raczej zdrada?
Nadaje się. Sensowna cena za niego to 600-800zł za używkę.
Liczba postów: 1036
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(06-02-2012, 03:37 PM)low napisał(a): Ashdown MAG 300, ten co chodzi po 1000zł+, nadaje się do grania czy raczej zdrada?
To nie ma być sprzęt na zawsze, ale chce żeby się tego w miarę dało słuchać.
Rock, ale nie szatan. Gram chyba czwarty rok na MAGu 300, obecnie z Hartke 410 XL i zdecydowanie zdrady nie ma. Bardzo solidna głowa, oczywiście mając w pamięci cenę. Póki nie będę miał kasy na SVT3pro nie widzę potrzeby wymiany na coś pośredniego cenowo. Jedynie do rockowizny możnaby przybrudzić jakąś kosteczką, bo z samej głowy drive'a żadnego nie uzyskasz.
Mocy też mi nigdy nie zabrakło. Regularnie zalicza głośne próby, mniejsze i większe kluby, a i plenery się zdarzyło. Rzadko master rozkręcam dalej niż na 50%, a więcej niż 60-70% się chyba nie zdarzyło. Tydzień temu napędzałęm nią lodówkę Ampega na dość sporej plenerowej scenie i nie miałem żadnych problemów ze słyszalnością (basu w odsłychy nie brałem).
I ja gram generalnie szatany  .
|