Liczba postów: 12181
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
5
01-08-2014, 02:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2014, 02:30 PM przez Doman.)
Dobra, fajnie.
Odif, obczaj graty SWRa, ja nie kręcę EQ i lecę w samego Ampega. (przy ZONie sansamp mi tylko "rozmywał" dół i generalnie pieprzył brzmienie).
Basstard ma fajną kolumnę do sprzedania (Henry 8x8). HLF to paczka o dyskusyjnym brzmieniu i generalnie cechuje ją mocno lejący się dół.
A ja ponawiam pytanie. Lekkie combo lub head i paczka 2x10 do chałturek.
Na razie TC Electronic, mi polecono, zainteresuje się nim. Coś jeszcze warto obczaić?
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
![[Obrazek: 5oTDjh4.png]](https://i.imgur.com/5oTDjh4.png)
(01-08-2014, 02:28 PM)groza napisał(a): Ano.
Nie dość, że taki ważny, to jeszcze zabawny. 
(01-08-2014, 02:29 PM)Doman napisał(a): A ja ponawiam pytanie. Lekkie combo lub head i paczka 2x10 do chałturek.
Na razie TC Electronic, mi polecono, zainteresuje się nim. Coś jeszcze warto obczaić?
G-K
http://www.thomann.de/pl/gallien_krueger_mb210_ii.htm
http://www.thomann.de/pl/gallien_krueger_mb212_ii.htm
Liczba postów: 7717
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
swr redhead
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]
Liczba postów: 4376
Liczba wątków: 59
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
1
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
01-08-2014, 02:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2014, 02:41 PM przez groza.)
(01-08-2014, 02:33 PM)OMSON napisał(a): Nie dość, że taki ważny, to jeszcze zabawny. 
Dodam, że robię zajebiście dobrą kawę.
(01-08-2014, 02:29 PM)Doman napisał(a): Dobra, fajnie.
Odif, obczaj graty SWRa, ja nie kręcę EQ i lecę w samego Ampega. (przy ZONie sansamp mi tylko "rozmywał" dół i generalnie pieprzył brzmienie).
Basstard ma fajną kolumnę do sprzedania (Henry 8x8). HLF to paczka o dyskusyjnym brzmieniu i generalnie cechuje ją mocno lejący się dół.
A ja ponawiam pytanie. Lekkie combo lub head i paczka 2x10 do chałturek.
Na razie TC Electronic, mi polecono, zainteresuje się nim. Coś jeszcze warto obczaić?
IMO lepszą opcją jest slimline + qube taurusa - to na prawdę fajnie gra. TC mnie tam jakoś nie zachwycał.
SWR 4x10 (II i III) to o dziwo zajebista rockowa paka - brzmienie pt. decha w mordę - bardzo zwarte i selektywne, moim zdaniem znakomicie brzmi też z przesterami, z ampegiem włącznie.
Ampeg 4x10 to zdecydowanie masa, poducha i niższe brzmienie - nagrywa się super, live różnie bywa z kontrolą nad takim pasmem.
Gdzieś pomiędzy żyje sobie eden 4x10 - nie tak misiowaty jak ampeg i nie tak twardy/jasny jak swr.
Z ciekawostek - 6x10 ampega nowej produkcji nie przeżywa porównania z nieporównywalnie mniejszym edenem - może poza konkursem na bluesowe buczenie z tone na 5%.
Liczba postów: 12181
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
5
01-08-2014, 02:39 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2014, 02:42 PM przez Doman.)
Omson:
Waga super, tylko drogie. Musze popatrzeć po używkach.
WoWR:
Też patrzę, SWRy lubię bardzo. Aczkolwiek boje się jak z wagą, mój SWR lekki nie jest.
groza:
Też ogarniam, nie mam uprzedzeń, tylko wytyczne.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
![[Obrazek: 5oTDjh4.png]](https://i.imgur.com/5oTDjh4.png)
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
01-08-2014, 02:39 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2014, 02:40 PM przez groza.)
Ja kultu redheada przyznam, że nie rozumiem - poza tym nie będzie to b. głośna opcja.
Liczba postów: 4376
Liczba wątków: 59
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
1
(01-08-2014, 02:39 PM)Doman napisał(a): Omson:
Waga super, tylko drogie. Musze popatrzeć po używkach.
Słuchaj, a może 1x12" by styknęło? Cena juz nie taka wysoka.
http://www.thomann.de/pl/gallien_krueger_mb112.htm
Ja pamiętam jak Fateborn miało próby koło nas i basista napierdalał na kombosie Handbox 1x12" - głośne to było, aż dziwne...
Liczba postów: 7717
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
(01-08-2014, 02:38 PM)groza napisał(a): SWR 4x10 (II i III) to o dziwo zajebista rockowa paka - brzmienie pt. decha w mordę - bardzo zwarte i selektywne, moim zdaniem znakomicie brzmi też z przesterami, z ampegiem włącznie.
Ampeg 4x10 to zdecydowanie masa, poducha i niższe brzmienie - nagrywa się super, live różnie bywa z kontrolą nad takim pasmem.
Gdzieś pomiędzy żyje sobie eden 4x10 - nie tak misiowaty jak ampeg i nie tak twardy jak swr.
Nie grałem nigdy na paczce SWR, ale słyszałem wiele recenzji takich jak Twoja. Biorąc pod uwagę takie recenzje i żyletowatość wzmaków to chyba coś w tym jest
Paki Edena są imo cudowne w połączeniu z głowami SWR
Zawsze będę polecał takie połączenia!
SWR kroi, a Eden go delikatnie uspokaja. Mniam!
@DOMAN - nie znalazłem na szybko wagi tego comba, myślę, że do lekkich nie należy, ale za ma kółka!
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
(01-08-2014, 01:36 PM)zakwas napisał(a): Parafrazując: dżentelmena poznaje się po tym, że ma EQ, ale go nie używa. 
Jeszcze rok temu bym się nie zgodził. Teraz eq w TE używam gdy coś za bardzo buczy albo rezonuje. Zazwyczaj kończy się na podcięciu 30 i 40 Hz. Od kiedy zmieniłem paczkę, to nawet w salce (mimo iż nie brzmi idealnie jako pomieszczenie) nie było mowy o ruszaniu eq. Niewidzialna ręka Zakwasa
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
01-08-2014, 03:15 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2014, 03:15 PM przez zakwas.)
(01-08-2014, 02:29 PM)Doman napisał(a): A ja ponawiam pytanie. Lekkie combo lub head i paczka 2x10 do chałturek.
Na razie TC Electronic, mi polecono, zainteresuje się nim. Coś jeszcze warto obczaić?
Miałem kilka razy z TC styczność właśnie przy okazji grań typu chałturka, w zasadzie kolejną alternatywą jest MarkBass i to chyba dwa najsensowniejsze rozwiązania, z tym, że TC dużo tańsze.
Oczywiście oba bardzo modern, więc nie do wszystkiego się nadają, z tym, że w TC można trochę oszukiwać TonePrintem.
Zaraz wpadnie Alfik i zjebie, że to się do niczego nie nadaje, ale w drodze jest IMO dobra opcja - lekkie, mobilne, daje rade z kontrabasem, z basem jesteś w stanie zabrać się z całością do pociągu, jeszcze śpiwór w rękę weźmiesz jak się uprzesz.
(01-08-2014, 03:05 PM)Maciejeq napisał(a): (01-08-2014, 01:36 PM)zakwas napisał(a): Parafrazując: dżentelmena poznaje się po tym, że ma EQ, ale go nie używa. 
Jeszcze rok temu bym się nie zgodził. Teraz eq w TE używam gdy coś za bardzo buczy albo rezonuje. Zazwyczaj kończy się na podcięciu 30 i 40 Hz. Od kiedy zmieniłem paczkę, to nawet w salce (mimo iż nie brzmi idealnie jako pomieszczenie) nie było mowy o ruszaniu eq. Niewidzialna ręka Zakwasa 
Liczba postów: 7717
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
Paweł Wszołek ma Barabassa, który ogarnia temat świetnie (nie wiem jak z głośnością).
Maciej Szczyciński ma Demetera, który rozwala system
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]
Liczba postów: 4772
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
2
(01-08-2014, 02:45 PM)WoWR napisał(a): Paki Edena są imo cudowne w połączeniu z głowami SWR
Zawsze będę polecał takie połączenia!
SWR kroi, a Eden go delikatnie uspokaja. Mniam!
@DOMAN - nie znalazłem na szybko wagi tego comba, myślę, że do lekkich nie należy, ale za ma kółka!
To prawda, przez 5 lat gralem na konfiguracji SM500 i Eden 410xlt i bardzo dobrze bylo.
Teraz zrobilem przeskok na mese 212 powerhouse i tez smiga, moze zatem mesa?
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
Przepis jest prosty.
Potrzebny dobry bas (czyli Fender), dobre struny (tylko flaty), dobry piec (czyli Ampeg) i dobra paczka (czyli też Ampeg)
![[Obrazek: 2014-01-08-191_zps4c87c279.jpg]](http://i1098.photobucket.com/albums/g375/mzdh/2014-01-08-191_zps4c87c279.jpg)
Najpierw SVT "trójka", teraz SVP-PRO. Takie same ustawienie EQ na
Ashdownie MAG410T
GK-Backline 115
TecAmp 212
SVT-410HLF
SVT-810E
SVT-115E
PF-115HE
PF-210HE
zawsze i wszędzie robiły robotę. Nigdy niczego nie było za dużo ani za mało, nie trafiła się sala żeby kompletnie nie grało.
Nie wiem co jest u Was nie tak, ale podejrzewam że skoro już macie Ampegi, to wystarczy Wam tylko jakiś Fender i dobre struny flatwound i wszelkie problemy z ustawianiem EQ znikną
W przypadku PF-350 jest nieco trudniej, trzeba zjechać z górą do godziny 9 i nie podbijać dołu.
W zasadzie GK Backline 600 na ustawieniu "tru flat" (gałki w kolejności od lewej do prawej na godz. 10, 2, 1 i znów 10) też zawsze robił dobrą robotę.
Nie wiem jak kumplowy TC Staccato '51 po resecie do fabrycznych ustawień (podobno lepiej), ale przed resetem nic nie potrafiliśmy sensownego wykręcić nieważne jak byśmy się nie starali i jaki bas podpinali (3 jazz bassy, MM i precel) - a piec grał właśnie z polecanymi wcześniej z paczkami TC 210 i 112. Pograłem, zniechęciłem się, z całym szacunkiem dla sprzętu i kolegi Basika (pewnie czyta  - trzymam się od wynalazków z daleka. Wam też radzę.
Chociaż z wynalazków bardzo fajnie gra TecAmp, np. Puma. Za bodajże 5K można mieć lekkie, fajnie na chałturki brzmiące, poręczne combo na 1x12.
|