12-07-2016, 10:35 AM
Nie moje umiejętności + nie mam nawet lutownicy
Wolę gotowce.


[INDEKS] Jaki sprzęt kupić?
|
12-07-2016, 10:41 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-07-2016, 10:42 AM przez bratekr.)
Poszukaj w muzycznym lepiej. Może się okazać, że mają coś fajnego na dobrych komponentach i/lub robią sami. Albo napisz do PiNia.
A pianka w porownaniu organoleptycznym jest grubsza. Macałem oba, wziąłem 2.0.
12-07-2016, 12:21 PM
Co do kabli, to mam Fendery zwykłe czarne, bez żadnych fajnych oplotów i IMHO dają radę.
12-07-2016, 02:38 PM
12-07-2016, 09:37 PM
(12-07-2016, 02:38 PM)szymam napisał(a):(12-07-2016, 12:21 PM)Bisq napisał(a): Co do kabli, to mam Fendery zwykłe czarne, bez żadnych fajnych oplotów i IMHO dają radę. mam nawet dwa, i chyba jeszcze jednego kupię - całkiem spoko są. Generalnie potrafię rozpierdolić każdy kabel w około pół roku, dlatego 'zainwestowałem' w te fendery i póki co (tfu-tfu) żyją i mają się dobrze. ![]() Have no power in your cock?
www.facebook.com/manufunktura
You will find it in funk-rock!
12-07-2016, 09:51 PM
Nie chcę tu siać fermentu, ale mam samoróbkę z kabla i wtyków marki RockCable i... chociaż dostaje po dupie od dwóch lat (depczę, stawiam na niej różne rzeczy, przygnieciona nogą krzesła była nie wiem ile razy), to ani tragedii nie ma z dźwiękiem (no szału też nie), ale gra, nie trzeszczy, działa. Wartość części do kabla: 5 x 2,50 + 2 x 3 złote. No i kwadrans na lutowanko. Takie same kable chodzą po dwie dychy (bodaj). Imho - za taką cenę nie ma konkurencji.
12-07-2016, 10:04 PM
Kable fendera, te takie w oplocie tweedowym, są do niczego, bo są za grube, w związku z tym minimalne odchylenie we wtyczce skutkuje dużym przesunięciem (naciągnięciem albo skróceniem) środkowej żyły i długo nie wytrzymują.
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
12-08-2016, 07:56 AM
(12-07-2016, 09:37 PM)ANTonio napisał(a):(12-07-2016, 02:38 PM)szymam napisał(a):(12-07-2016, 12:21 PM)Bisq napisał(a): Co do kabli, to mam Fendery zwykłe czarne, bez żadnych fajnych oplotów i IMHO dają radę. A które to są dokładnie te "zwykłe czarne"? ![]()
12-08-2016, 08:07 AM
(12-07-2016, 09:01 AM)bratekr napisał(a): Brylant: http://prusakowski.pl/index.php?szuk_dos...VrdF85MDky Patrzyłem na specyfikację, pianka tej samej grubości (evo 2.0 vs spider 2.0), kordura też podobna (600 vs 620), tyle że spider jakiś taki bardziej opływowy ![]()
12-08-2016, 08:14 AM
(12-08-2016, 07:56 AM)Brylant napisał(a):(12-07-2016, 09:37 PM)ANTonio napisał(a):(12-07-2016, 02:38 PM)szymam napisał(a):(12-07-2016, 12:21 PM)Bisq napisał(a): Co do kabli, to mam Fendery zwykłe czarne, bez żadnych fajnych oplotów i IMHO dają radę. http://allegro.pl/fender-fg10l-przewod-j...39587.html Gumowe, grube (grubsze niż standardowe kable), z białymi końcówkami.
12-08-2016, 08:43 AM
(12-08-2016, 08:14 AM)Bisq napisał(a):(12-08-2016, 07:56 AM)Brylant napisał(a):(12-07-2016, 09:37 PM)ANTonio napisał(a):(12-07-2016, 02:38 PM)szymam napisał(a):(12-07-2016, 12:21 PM)Bisq napisał(a): Co do kabli, to mam Fendery zwykłe czarne, bez żadnych fajnych oplotów i IMHO dają radę. ![]() ![]()
12-08-2016, 09:42 AM
(12-08-2016, 08:43 AM)Brylant napisał(a):(12-08-2016, 08:14 AM)Bisq napisał(a):(12-08-2016, 07:56 AM)Brylant napisał(a):(12-07-2016, 09:37 PM)ANTonio napisał(a):(12-07-2016, 02:38 PM)szymam napisał(a): Dokładnie. Też polecam, bo gruby kabel za fajny piniondz. Polecam i ja. To są moje kable "robocze", do jakichś bardziej ambitnych grań mam Klotze, a te wożę na próby i wycieram ![]() ☓ Buzz ☓ Sire ☓ Wzmacniacze klasy D ☓ EMG ☓ Płytki na Fenderach
Nie używam! STOP AGRESYWNEJ PROPAGANDZIE!
12-08-2016, 12:25 PM
(12-08-2016, 08:14 AM)Bisq napisał(a):(12-08-2016, 07:56 AM)Brylant napisał(a):(12-07-2016, 09:37 PM)ANTonio napisał(a):(12-07-2016, 02:38 PM)szymam napisał(a):(12-07-2016, 12:21 PM)Bisq napisał(a): Co do kabli, to mam Fendery zwykłe czarne, bez żadnych fajnych oplotów i IMHO dają radę. dokładnie te! ![]() Have no power in your cock?
www.facebook.com/manufunktura
You will find it in funk-rock!
12-09-2016, 07:47 AM
(12-04-2016, 02:51 PM)dc3 napisał(a): witam mam takie pytanie do użytkowników jaki wzmacniacz lepiej się spisze wg was w rocku/bluesie/popie brzmienie nawiązujące do brzmień z lat 60/70/80 szukam docelowo czegoś mobilnego żeby nie pakować się w wzmacniacze lampowe ![]() Jeśli chodzi o mobilność i funkcjonalność to u mnie stack po lewej robi mega robotę, możesz sobie zrobić 3 różne ustawienia i zapisać, u mnie jest (rockerka/fretless/pop) przy 2 lampach gitarowych i głośnym garowym na średnich scenach max 60% mocy, dodatkowo jakiś darkglass w podłogę i przede wszystkim dobrze brzmiąca gitara. Wszystko mieści się do bagażnika w sedanie.
Sadowsky MV5 /Sandberg California J6 HCAM /Stradi upright/ GMR5 F-less//Ampeg SVT-2 Pro + PTC Lil'B410 /SWR Goliath4/ TC RH750+3xRS112//
AnEmJa Maja Lumasepio
12-09-2016, 08:07 AM
ja przez jakies 3 lata uzywałem hd350 głównie do takiej muzyki o jakiej mówisz. Bardzo dobry head.
Do tego mialem 2x10 ebs proline - tą paczke mam chyba od 7 lat. W 90% przypadków mi wystarczała. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|