Liczba postów: 5505
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
Na dwoje babka wróżyła. Jak odesłałem Twin Driva bez blenda na gwarancję bo coś nie chciał grać, to gość pytał czy używałem zasilacza 9V z minusem w środku i coś mruczał, że nieodpowiedni zasilacz może uszkodzić efekt. Ale może tak tylko szukał powodu, żeby się przyjebać. Ale na elektronice się nie znam, więc się nie wypowiadam.
Liczba postów: 297
Liczba wątków: 44
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
Panowie ogrywaliscie Mxr blue box ? Jak wrażenia i tracking ?
F
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
Mostek do precla.
Hipshot A-Style czy Omega?
Liczba postów: 4247
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Ja bym wziął, a nawet wziąłem ongiś do jazza, Hipszota A. Strun nie trzeba przewlekać oraz był tańszy i łatwiej dostępny, niż Badass.
Jedyna uwaga - przez grubość płytki nie można zejść jakoś mega-nisko ze strunami. Mi raczej nie przeszkadza - nigdy nie byłem w tej dziedzinie ekstremistą, a poza tym to samo jest z Badassem, jeśli dobrze pamiętam. A Omega wygląda jak jego kopia 1:1.
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Weź ode mnie Badassa i masz spokój
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Zdecydowanie odradzam hipshota, jeden z gorszych mostkow z jakimi mialem do czynienia.
zdecydowanie polecam omege
fender hi mass - nie mialem do czynienia, ale wyglada ciekawie, ciekawe z czego jest zrobiony
Liczba postów: 1267
Liczba wątków: 32
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
9
Hi Mass jest chyba z chromowanego mosiądzu.