Liczba postów: 3636
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Miał ktoś może do czynienia z najniższymi modelami gitar od Harley Bentona? O basach słyszałem, że dupy nie urywa, ale działa tak jak powinno, a szukam jakiegoś mega taniego wiosła, które mógłbym w robocie trzymać.
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11
(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Liczba postów: 4376
Liczba wątków: 59
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
1
/summon Bartoshek
Na ktoryms zakwasowie Pendowsky mowil ze znalazł swietnie brzmiącą Adelite.
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
(07-13-2015, 07:43 AM)Bisq napisał(a): Miał ktoś może do czynienia z najniższymi modelami gitar od Harley Bentona? O basach słyszałem, że dupy nie urywa, ale działa tak jak powinno, a szukam jakiegoś mega taniego wiosła, które mógłbym w robocie trzymać. 
Jeśli gitara będzie taka jak mój (były już) bas, to na dzień dobry OBOWIĄZKOWO należy wymienić potencjometry i okablowanie, oraz wyekranować lekko komorę. Pickup szału nie robił, ale pozwalał grać - u mnie natomiast potencjometry zabierały około 50-70 procent pasma  .
Drewno OK, progi spasowane nieźle, dało się ustawić nisko bez przesadnego fretbuzzu.
Liczba postów: 4307
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
9
(07-13-2015, 07:43 AM)Bisq napisał(a): Miał ktoś może do czynienia z najniższymi modelami gitar od Harley Bentona? O basach słyszałem, że dupy nie urywa, ale działa tak jak powinno, a szukam jakiegoś mega taniego wiosła, które mógłbym w robocie trzymać. 
Z najniższymi nie, mam PJ-4 HTR i JB-75 NA. Te można brać w ciemno, w Zgierzu były macane i lipy jakiejś nie było. W preclu do wymiany tylko przetwornik na tani, ale 'bardziej'
PB-20 macałem, grywalny pod względem stolarki i progów. Na talkbassie parę osób ma, chwali. Gdzieś na yt są nawet nagrywki.
W każdym wiośle ekran do roboty w przypadku poważniejszych zastosowań. A, i z najtańszymi wiosłami zamawiaj od razu struny, oryginalne są straszne.
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Liczba postów: 3636
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
OK, dzięki za wszystkie odpowiedzi
Ładnie ujęte, "grywalny pod względem stolarki i progów". Właśnie o takie coś mi chodzi.
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11
(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Liczba postów: 372
Liczba wątków: 36
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
1
(07-13-2015, 10:05 AM)mazdah napisał(a): (07-13-2015, 07:43 AM)Bisq napisał(a): Miał ktoś może do czynienia z najniższymi modelami gitar od Harley Bentona? O basach słyszałem, że dupy nie urywa, ale działa tak jak powinno, a szukam jakiegoś mega taniego wiosła, które mógłbym w robocie trzymać. 
Jeśli gitara będzie taka jak mój (były już) bas, to na dzień dobry OBOWIĄZKOWO należy wymienić potencjometry i okablowanie, oraz wyekranować lekko komorę. Pickup szału nie robił, ale pozwalał grać - u mnie natomiast potencjometry zabierały około 50-70 procent pasma .
Drewno OK, progi spasowane nieźle, dało się ustawić nisko bez przesadnego fretbuzzu.
Moim zdaniem nie można wyekranować lekko komory  Albo się ją ekranuje albo nie
Good point well made. Można ekranować, lecz przedrostek w "wyekranować" sugeruje sfinalizowaną pracę nad ekranowaniem.
Myślałem kiedyś, że można niedoekranować jak kiedyś groza pożyczył mi precla i wyłączał się jeden z pickupów przy mocniejszym zagraniu na E czy A. Potem okazało się, że pickup był wadliwy.
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
07-15-2015, 06:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-15-2015, 06:51 PM przez mazdah.)
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Ten grafit chuja daje prawde mówiąc. a ja od roku ekranuje miedzią komory a płytki alu.
Logika i semantyka wciąż po mojej stronie.Fender właśnie taką jakoś ekranowania preferuje.Dla nich te gitary są wyekranowane,a dla Ciebie ekranowane i trzeba je doekranować.
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
(07-15-2015, 08:20 PM)yarzenioova napisał(a): Dla nich te gitary są wyekranowane
Chyba dla ich księgowej.
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
07-15-2015, 09:14 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-15-2015, 09:15 PM przez mazdah.)
Mój wypasiony, amerykański rocznicowy Precel nie miał nawet grafitowej farby w komorach
Nie brumił bardziej od US Vintage '62, który ma metalową płytę pomiędzy maskownicą a dechą
Jest pare basów co są dobrze wyekranowane,mam dwa.Ale nie wypowiem się więcej już na ten temat,bo mnie ktoś zabije albo onieśmieli.
Na szczęście są lutnicy,Mateusz i Solartron oraz święta folia miedziana.BTW Ostatnio Copper i Pulse to moje ulubione wyrazy.
Dzień dygresji w tym temacie uznaję za zakończony.
Liczba postów: 372
Liczba wątków: 36
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
1
Co do farby z grafitem... miałem w fenderze dlx i std iiiii... doekranowanie miedzią wyekranowanego grafitem basu chooya zmieniło, w MM SR V HH też mam grafit i nie narzekam na brumy, srumy, trzaski i inne pierdolety ani pod lampami, ani pod tranzystorami... ale może przygłuchłem przez ostatnie parę lat
W aluminium nigdy nie robiłem (bo jest elektrostatyczne) ale miałem ileś tam japończyków gdzie robiłem elektrownię w miedzi i warto zainwestować te 8 pln w instrument.
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
(07-17-2015, 01:40 PM)langusta napisał(a): ... MM SR V HH też mam grafit i nie narzekam na brumy, srumy, trzaski i inne pierdolety ani pod lampami, ani pod tranzystorami... ale może przygłuchłem przez ostatnie parę lat 
A może hambakier jest po prostu tajemnicą spokoju?
|