Youtube - Wielcy , mniejsi i całkiem mali :)
(04-21-2015, 09:26 PM)zwinny napisał(a): Straszny przerost formy nad treścią. Parę dźwięków plus tysiąc pińcet ujęć. Ten trend nasila się od jakiegoś czasu, warstwa wizualna spycha na drugi plan to, co jest faktycznie ważne...

Zgadzam sie! Wytrwalem kilkanascie sekund i mialem dosc.
Odpowiedz
posłuchajcie Dragonforce, więcej się dzieje
Odpowiedz
(04-21-2015, 09:40 PM)low napisał(a): posłuchajcie Dragonforce, więcej się dzieje

A ja polecam czytac ze zrozumieniem
Odpowiedz
No nie gadaj.
Odpowiedz
Niestety, zgodzę się ze zwinnym. Pomijam fakt, że nie wierzę, że większość z tych kawałków jest nagrywana bez dubla części, a nagrywanie coverów na raty na youtube, to trochę przerost formy nad treścią.

Choć muszę przyznać, że gość ma filmiki pierwsza klasa od strony wizualnej i tylko mu pozazdrościć, choć jak pokazałem kobicie, to stwierdziła: "że też mu się tak chce covery nagrywać"...
Odpowiedz
A na youtubie pisałeś, że "nice playing" or sth Wink

Serio, nie wiem co chcecie. Ma robić covery z dodanymi od siebie nutami?

Pomijam już, że brzmienie jest moim zdaniem co najmniej bardzo dobre.
Odpowiedz
Zacytuj cały mój wpis spod coveru Jammersona jak już. Wink

Gość źle nie gra, ale trochę nie o to wg mnie chodzi w coverach na YT, choć trudno im odmówić klasy i uroku.

Edit: z ciekawości - po co wrzucać covery na youtube? Takie pytanie na serio.
Odpowiedz
Cover Marvina Gaye bardzo fajny, ale ciężko się patrzy. Te wcześniejsze nie do przejścia dla mnie Wink A jak zobaczyłem jego "wibracje" w Magic, to mnie się chciało śniadanie ze trzewi wyrwać.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(04-21-2015, 09:07 PM)low napisał(a):
koleś gra super i świetnie brzmi
Kurde Dublinium, z widokiem Samuel Beckett Bridge i gość gra na preclach, już go lubię.
Po co grać covery i tak nagrywać? Bo może lubi grać covery i chce mieć je na video nagranym inaczej niż komórką? Kurna gość robi co lubi i tyle, a wy tu jakieś ideologie oparte o 100 filmów z 2015 dorabiacie, come on.

Dodatkowo facet brzmi jak trzeba i gra jak by sporo osób chciało na tym forum.
Odpowiedz
(04-22-2015, 08:54 AM)yarzenioova napisał(a): Po co grać covery i tak nagrywać? Bo może lubi grać covery i chce mieć je na video nagranym inaczej niż komórką? Kurna gość robi co lubi i tyle, a wy tu jakieś ideologie oparte o 100 filmów z 2015 dorabiacie, come on.
Dodatkowo facet brzmi jak trzeba i gra jak by sporo osób chciało na tym forum.

100% zgody w tym temacie Smile
Odpowiedz
Zgadzam się z przedmówcą.

Marudy.
Odpowiedz
Zaletą grania coverów na YT jest to, że ogląda nas dość duża publika.
Kolejną zaletą jest to, że możemy sobie zobaczyć jak brzmi interesujący nas sprzęt...bo ktoś na nim coś tam sobie zagrał.

W miarę przybywania subskrybcji może być motywujące do coraz lepszego zaprezentowania się. (Zobaczcie sobie pierwsze filmiki Davidsinrocks)

Może też otworzyć drzwi do mniejszej lub większej kariery : MarlowDK, Igor Presniakov. Perkusista Decapiteted chyba też został "wypatrzony" na YT


Odpowiedz
(04-22-2015, 08:54 AM)yarzenioova napisał(a): Po co grać covery i tak nagrywać? Bo może lubi grać covery i chce mieć je na video nagranym inaczej niż komórką? Kurna gość robi co lubi i tyle, a wy tu jakieś ideologie oparte o 100 filmów z 2015 dorabiacie, come on.

Nie dorabiam ideologii, tylko stwierdzam, że ja wolę nagrania z jednego ujęcia, bez montażu, który może sugerować, że nie było to z jednego podejścia robione, tylko jest teledyskiem. A nagrywanie coverów na raty i wrzucanie tego na YouTube, to już w ogóle dla mnie strata czasu.

I powtórzę: doceniam ogrom roboty, którą gość wkłada, ale uważam ją za niepotrzebną i za przerost formy nad treścią.
Odpowiedz
Przywołany tu MarlowDK miał / ma podejście bliskie Zakwasowi. I mnie.

Ale niech se gość nagrywa Big Grin Czasem posłucham, bo fajnie daje do pieca Big Grin
Gram na nerwach.
Odpowiedz
miklo: MarlowDK i reszta z tych nagrywających video to youtuberzy, tytuł mający status gwiazdy w niektórych kręgach gimnazjum, mający fanziny i czasopisma na swoją cześć. Ta grupa społeczna jest skutecznie nienawidzona w moim domu...nie licząc córki. Także stąpasz po cienkim lodzie Big Grin

</offtop>

A tak całkiem poważnie niech nagrywają jakkolwiek, precla zawsze chętnie posłucham, Dublin z chęcią zawsze obejrzę, a niemiecki akcent w angielskim zawsze poprawia mi humor Tongue
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości