O nich sie nie obawiam,boje sie że uwaga młodych nie może już być przykuta umiejętnościami,musi być też kolorowo i nietuzinkowo na obrazkach.
Zeskanowane i zaszyfrowane przez perlator
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Nadal nie ma się czego bać. Życie to zweryfikuje. No chyba, że chcesz zostać gwiazdą jutuba. To rzeczywiście ciężkie czasy mogą nadejść
Gram na nerwach.
Liczba postów: 14517
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
(03-07-2016, 10:42 AM)zwinny napisał(a): zauważam od jakiegoś czasu wysyp basistek, które niekoniecznie jakoś szczególnie wymiatają, a ich główną zaletą jest to, że mają cyce. akurat ta Alissia gra spoko, ale hype na nią jest wg mnie trochę przerośnięty.
Ja przede wszystkim nie ogarniam hajpu na Annę Sentinę, która ani nie gra, ani nie brzmi. Urodą też mnie nie powala, ale to już kwestia kustu.
Liczba postów: 9537
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
3
nie no, niech sobie ludzie grają, stają się coraz lepsi itd... tylko że atencję otrzymują wg mnie nie te osoby, które powinny. w graniu na basie chodzi o to, żeby miło się słuchało, a jak będę miał ochotę popatrzeć na skowyrne cycatki, to poszukam gdzie indziej no ale zawsze znajdą się stulejarze którym w majtach robi się mokro gdy jakaś dzierlatka zagra kciukiem oktawki.
jest np taki basista, nazywa się Terry Romanio (nie mam jak wrzucić linka na yt teraz) - gra zajebiście, niesamowity feeling. obserwuję go od dawna i jeszcze parę lat temu trochę ssał pałkę, ale poczynił taki progres, że masakra. no i co?... wyświetlenia filmów rzędu 400, 500... niektóre w porywach kilka tysięcy. no ale nie zrobił sobie fanpejdża na FB po roku grania na basie i nie wrzuca 30 sekundowych fragmentów z kciukowania do Prince'a nagranych komórką. no i przede wszystkim jest facetem.
takie tam luźne przemyślenia.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Norma. To dotyczy nie tylko cycków na basie. Szkoda życia na przeżywanie frustracji. Grać i się nie oglądać.
Gram na nerwach.
Liczba postów: 6791
Liczba wątków: 18
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
03-07-2016, 11:59 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-07-2016, 12:00 PM przez Jajko.)
(03-07-2016, 11:53 AM)zwinny napisał(a): nie no, niech sobie ludzie grają, stają się coraz lepsi itd... tylko że atencję otrzymują wg mnie nie te osoby, które powinny. w graniu na basie chodzi o to, żeby miło się słuchało, a jak będę miał ochotę popatrzeć na skowyrne cycatki, to poszukam gdzie indziej no ale zawsze znajdą się stulejarze którym w majtach robi się mokro gdy jakaś dzierlatka zagra kciukiem oktawki.
jest np taki basista, nazywa się Terry Romanio (nie mam jak wrzucić linka na yt teraz) - gra zajebiście, niesamowity feeling. obserwuję go od dawna i jeszcze parę lat temu trochę ssał pałkę, ale poczynił taki progres, że masakra. no i co?... wyświetlenia filmów rzędu 400, 500... niektóre w porywach kilka tysięcy. no ale nie zrobił sobie fanpejdża na FB po roku grania na basie i nie wrzuca 30 sekundowych fragmentów z kciukowania do Prince'a nagranych komórką. no i przede wszystkim jest facetem.
takie tam luźne przemyślenia.
no to jest niestety przykre, ja polecam kanał Greg F. wpisuje sie doskonale w antywzorce fejmu i poklasku. Jest starym 45 letnim dziadem, nie pokazuje gęby i ma stare flaty na gównianym squierze/zamiennie sadowsky ale co koles robi to łojezus maria
mam stara puszkę Tchibo teściowa nie żyje a mąż ją pamięta od zawsze
Jak mówi stare rumuńskie przysłowie : "Gdy Ktoś Ci przerwie bój, to Go skaratuj!"
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
03-07-2016, 12:02 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-07-2016, 12:13 PM przez groza.)
(03-07-2016, 10:42 AM)zwinny napisał(a): zauważam od jakiegoś czasu wysyp basistek, które niekoniecznie jakoś szczególnie wymiatają, a ich główną zaletą jest to, że mają cyce. akurat ta Alissia gra spoko, ale hype na nią jest wg mnie trochę przerośnięty.
Gra na basie dobrze. Śpiewa nieźle. Gra i śpiewa równocześnie bez zdrady - to już bardzo nieczęsta sprawa. Bardzo pracuje nad swoim autorskim materiałem i wygląda na to, że sprawdza się jako bandleader.
Jakby była facetem nikt by słowa złego nie powiedział. Hype na nią specjalnego nie widzę - to po prostu zawodowy muzyk robiący swoje.
(03-07-2016, 11:53 AM)zwinny napisał(a): no ale nie zrobił sobie fanpejdża na FB po roku grania na basie i nie wrzuca 30 sekundowych fragmentów z kciukowania do Prince'a nagranych komórką. no i przede wszystkim jest facetem.
takie tam luźne przemyślenia.
Zaraz zaraz - to problem innych basistów (tutaj - basistek) polega na tym, ze ktoś gdzieś coś gra i tego nie promuje? To co one mają zrobić? Rzucić granie, przeprosić, wrzucać u siebie ich filmy i zapierdalać za nich z promocją? No bez przesady
Malaman zapierdala wybitnie dobrze i jakoś nie ma problemu z popularnością - chyba nie jest kobietą? Or Lubianiker też gra dobrze, CIĄGLE ZAPIERDALA promując swój kanał yt i raczej na brak dżobów nie narzeka. Itp. Itd.
Może to chodzi o to, ze niektórzy pracują nad promocją, a inni nie? Przecież bycie osobą popularną nie jest warunkiem wymaganym i nie wszystkim na tym zależy.
Liczba postów: 9537
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
3
czyli nie trzeba umieć fajnie grać, wystarczy się promować? wg mnie najlepszą promocją powinien być skill a nie dojce
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
A kto z tutaj przeze mnie wymienionych niby źle gra?
Puść sobie epkę Alissi. Ugrasz, śpiewając równocześnie?
Liczba postów: 4285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
9
(03-07-2016, 12:10 PM)zwinny napisał(a): czyli nie trzeba umieć fajnie grać, wystarczy się promować? wg mnie najlepszą promocją powinien być skill a nie dojce
Ci ze skillem w większości przypadków zajmują się prawdziwym graniem zamiast klepaniem filmów na YT
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Liczba postów: 9537
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
3
(03-07-2016, 12:18 PM)groza napisał(a): A kto z tutaj przeze mnie wymienionych niby źle gra?
Puść sobie epkę Alissi. Ugrasz, śpiewając równocześnie?
(03-07-2016, 12:19 PM)bartoshek napisał(a): (03-07-2016, 12:10 PM)zwinny napisał(a): czyli nie trzeba umieć fajnie grać, wystarczy się promować? wg mnie najlepszą promocją powinien być skill a nie dojce
Ci ze skillem w większości przypadków zajmują się prawdziwym graniem zamiast klepaniem filmów na YT
Panowie, to wszystko racja, mnie chodzi tylko o korelację cyc-basówka. bycie kobietą grającą na basie oznacza już na starcie +100 do popularności. tylko o to mi chodzi i na to zwróciłem uwagę. powrócę znowu do basisty którego wymieniłem wcześniej. gdyby grał tak samo ale był kobietą, to miał by nieporównywalnie większy fejm. wtrącanie Malamana do tej dyskusji nie wiem co ma na celu, to jakiś chwyt erystyczny chyba.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 22
Dołączył: May 2015
Reputacja:
0
(03-07-2016, 11:48 AM)Basstard napisał(a): (03-07-2016, 10:42 AM)zwinny napisał(a): zauważam od jakiegoś czasu wysyp basistek, które niekoniecznie jakoś szczególnie wymiatają, a ich główną zaletą jest to, że mają cyce. akurat ta Alissia gra spoko, ale hype na nią jest wg mnie trochę przerośnięty.
Ja przede wszystkim nie ogarniam hajpu na Annę Sentinę, która ani nie gra, ani nie brzmi. Urodą też mnie nie powala, ale to już kwestia kustu.
O tak, Anna Sentina nie równa się z żaden sposób z żadną z wymienionych tu basistek.
Liczba postów: 1947
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 22
Dołączył: May 2015
Reputacja:
0
Chyba się zainspirował MonoNeonem bo ostatnio mnóstwo takich rzeczy wrzuca.
Liczba postów: 12181
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
5
Może też chce fuchę u Prince'a.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
|