Granie kostką - co i jak?
#61
http://www.pykmax.com/
Odpowiedz
#62
Tak, tylko trzeba mieć do tego ich kostki dodatkowo.
Odpowiedz
#63
(08-07-2014, 01:40 PM)Dex napisał(a): Tak, tylko trzeba mieć do tego ich kostki dodatkowo.

Nie, żeby grać ich kostką wcale nie trzeba mieć ich kostki.

Odpowiedz
#64
No nie bałdzo.
http://store.pykmax.com/Pykmax-Replaceme...B00L1KOHH0
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
#65
mały odkop:

Jak poradzić sobie z ułożeniem dłoni przy nisko zawieszonej gitarze? Problem w tym, że mając bas "na jajach" i stosując prawidłową technikę kostkowania, typu groza z 1 posta tego tematu, kostka układa się idealnie prostopadle do strun i ślizga się po nich?

tutaj jeszcze nie nisko, ale chyba na granicy grywalności, bo ciut niżej kostka byłaby już zbyt przechylona:


teoretycznie można grać nawet z basem na kolanach, ale kompensować wygnianiem nadgarstka w nienaturalny sposób aby kostka znalazła się równolegle do strun co zademonstrował Doman, ale wtedy boli i mam wrażenie, że to szybka droga do wszelkich chorób nadgarstka...


Odpowiedz
#66
(12-02-2015, 09:38 PM)abc123 napisał(a): stosując prawidłową technikę kostkowania

Uważam, nie ma czegoś takiego jak 'prawidłowa metoda kostkowania'. Ja mam kostkę pod kątem około 45* do basu. Moim zdaniem filmiki i te wszystkie zasady jak jest prawidłowo a jak jest nieprawidłowo powinny być traktowane jako wskazówki, a nie jako wytyczne.



U mnie tak działa, inaczej mi jest niewygodnie, na siedząco gram tak na 70% możliwości kostką. Mnie najwygodniej jest grać z wyprostowaną prawą ręką, nie muszę tracić energii na trzymanie jej zgiętej. Jeżeli mam z czymś problem, to z pajączkami lewą dłonią, tutaj pasowałoby zawiesić wyżej bas. Wybieram nie granie pajączków ;). Możesz obczaić inne filmiki na kanale jeszcze.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#67
@Bolem - owszem to jest metoda którą mniej więcej przez lata stosowałem, tylko wg talkbass'a nieprawidłowa, a ostatnio rozbolał mnie nadgarstek u podstawy kciuka stąd wzięło mnie na ergonomiczne przemyślenia
Odpowiedz
#68
Ja zmieniłem z zielonych dunlopów na żółte gdy mnie bolał kciuk. Uderzając totalnie równolegle do strun traci się mnóstwo fajnych przydźwięków :P

Odpowiedz
#69
(12-02-2015, 10:13 PM)abc123 napisał(a): @Bolem - owszem to jest metoda którą mniej więcej przez lata stosowałem, tylko wg talkbass'a nieprawidłowa, a ostatnio rozbolał mnie nadgarstek u podstawy kciuka stąd wzięło mnie na ergonomiczne przemyślenia

Groza sprzedał mi kiedyś tutaj na forum tip, żeby mało grać z kciuka a więcej z nadgarstka. Ja gram trochę tak, trochę tak, ale pomaga to na pewno na ból właśnie przy kciuku.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#70
Nie gram z kciuka, problemem jest to że muszę przekrzywiać nadgarstek tak jak to widać na filmiku Domana, żeby kompensować kąt kostki do strun przy basie nisko

edit: sformułuje inaczej - czy taka technika ułożenia dłoni/chwytu kostki jak na filmiku Domana wyżej ma approval, czy to jest źle? Groza?
Odpowiedz
#71
Ja mam tak:



Mistrz Królik ma tak, to z nagrania z jaworek:

[Obrazek: kostka.JPG]

Jak opierasz przedramię na kancie basu to mniej więcej na siedząco i stojąco będzie to samo ułożenie łapy. Gram tak od lat, nic mnie nie boli, łapa się nie męczy itp.

Nigdy przenigdy nie gram kostką przy samym mostku. Albo między pickupami albo przy gryfie.
Odpowiedz
#72
Dzięki za klarowne wyjaśnienie, ale przy wysokości basu w stylu Rex Brown, to raczej nie przejdzie
Odpowiedz
#73
Jak się tak nauczysz to potem spokojnie da radę z basem nisko. Grałem tak jakiś czas, w sumie nie przestawiałem się specjalnie z lewą łapą.

Zoba, zoba, Dug nie dość, że ma 2.80 wzrostu to bas ma mega nisko - a ułożenie łap to w sumie to samo:

Odpowiedz
#74
Zawsze można iść na kompromis i używać czegoś takiego
https://muzyczny.pl/115879_Dunlop-3040T-...kciuk.html
Moim zdaniem taki thumbpick swietnie pasuje do basu. Tu jest fajne demo
https://www.youtube.com/watch?v=uzJlIVxgUJc
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości