A może by tak każdy pokazał swoją gębę podczas gry!

[Basstard]

Ta grupka nie jest taka nieduża, skoro udaje się Janerce utrzymać z muzyki przez tak wiele lat

[groza]

[Majek]

Byłem pod wielkim wrażeniem mocy tego zespołu - CAŁA publiczność śpiewała KAŻDE słowo Roguckiego. Niesamowity widok i wrażenie uczestniczenia w czymś wyjątkowym. To chyba raz na dekadę przypada taki zespół jak Hey, Kult itp. Nikt im tego nie zabierze i tak jak ich szanowałem, tak teraz szanuje 2 razy bardziej, choć nie jest to jakiś mój specjalnie ukochany zespół.

A już jest kolejna dekada? Mogę już z Omni mOdO dołączyć do tego grona?

[Kotwa]

Byłem pod wielkim wrażeniem mocy tego zespołu - CAŁA publiczność śpiewała KAŻDE słowo Roguckiego. Niesamowity widok i wrażenie uczestniczenia w czymś wyjątkowym. To chyba raz na dekadę przypada taki zespół jak Hey, Kult itp. Nikt im tego nie zabierze i tak jak ich szanowałem, tak teraz szanuje 2 razy bardziej, choć nie jest to jakiś mój specjalnie ukochany zespół.

[domelius]

Byłem pod wielkim wrażeniem mocy tego zespołu - CAŁA publiczność śpiewała KAŻDE słowo Roguckiego. Niesamowity widok i wrażenie uczestniczenia w czymś wyjątkowym. To chyba raz na dekadę przypada taki zespół jak Hey, Kult itp. Nikt im tego nie zabierze i tak jak ich szanowałem, tak teraz szanuje 2 razy bardziej, choć nie jest to jakiś mój specjalnie ukochany zespół.

na braciach figo fagot upocony, pseudointeligentny plebs drze ryja i też zna każde słowo. nie ma czym się podniecać.

[Doman]

Bóldupczyzm stosowany.

[Bolem]

Byłem pod wielkim wrażeniem mocy tego zespołu - CAŁA publiczność śpiewała KAŻDE słowo Roguckiego. Niesamowity widok i wrażenie uczestniczenia w czymś wyjątkowym. To chyba raz na dekadę przypada taki zespół jak Hey, Kult itp. Nikt im tego nie zabierze i tak jak ich szanowałem, tak teraz szanuje 2 razy bardziej, choć nie jest to jakiś mój specjalnie ukochany zespół.

na braciach figo fagot upocony, pseudointeligentny plebs drze ryja i też zna każde słowo. nie ma czym się podniecać.

kto co lubi

braciom figo fagot należy się taki sam szacunek jak comie (i całej reszcie popularnych muzyków)

[domelius]

kto co lubi

jak ktoś nie lubi, to się nic nie należy

[Basstard]

Byłem pod wielkim wrażeniem mocy tego zespołu - CAŁA publiczność śpiewała KAŻDE słowo Roguckiego. Niesamowity widok i wrażenie uczestniczenia w czymś wyjątkowym. To chyba raz na dekadę przypada taki zespół jak Hey, Kult itp. Nikt im tego nie zabierze i tak jak ich szanowałem, tak teraz szanuje 2 razy bardziej, choć nie jest to jakiś mój specjalnie ukochany zespół.

A dajże spokój. Nie jestem szczególnym fanem Comy, ale taka "Wola istnienia" trafia do mnie.

Poprzez cierpienie nie stajesz się
Tak bardzo piękny jakbyś chciał
Stajesz się zgorzkniały i szczęśliwy mniej

No niech mi ktoś powie, że Rogucki nie utrafił tu w sedno.

[Drewniak]

podaruj mie trochie slonca

[Poisoned]

Jeeezu, znowu dyskusja na temat Comy...

Ja tam do nich nic nie mam, pierwsza płyta mi się podobała, niemniej jednak widziałem ich dwa razy na żywo i za każdym razem byli fatalnie nagłośnieni i brzmieli chujowo - o wiele za głośno, zero selektywności, ściana dźwięku. Jednym słowem tragedia.

Ponadto za drugim razem koncert zaplanowany na 19:00 rozpoczęli o 21:00, a my przez dwie godziny staliśmy jak pizdy (pojechałem tylko ze względu na to, że żona bardzo chciała ich zobaczyć na żywo, bo ja po pierwszym z nimi spotkaniu nie miałem ochoty na kontynuację znajomości ). Dla mnie ostatecznie wtedy potwierdzili swój stosunek do słuchaczy.

[Fabian]

[zakwas]

Byłem pod wielkim wrażeniem mocy tego zespołu - CAŁA publiczność śpiewała KAŻDE słowo Roguckiego. Niesamowity widok i wrażenie uczestniczenia w czymś wyjątkowym. To chyba raz na dekadę przypada taki zespół jak Hey, Kult itp. Nikt im tego nie zabierze i tak jak ich szanowałem, tak teraz szanuje 2 razy bardziej, choć nie jest to jakiś mój specjalnie ukochany zespół.

na braciach figo fagot upocony, pseudointeligentny plebs drze ryja i też zna każde słowo. nie ma czym się podniecać.

kto co lubi

braciom figo fagot należy się taki sam szacunek jak comie (i całej reszcie popularnych muzyków)

Im się należy ostrzegawczy strzał w tył głowy co najwyżej. Za gwałcenie muzyki i bezczelne robienie na tym gwałcie pieniędzy.

I tak jak jestem skłonny zdzierżyć Comę, która robi muzykę, nie w moim gusicie, ale muzykę, tak tych panów Figo Fagot jest skłonny zajebać gołą ręką jak podejdą w jej zasięg. Wyrok jest prawomocny.

[groza]

Trochę wysoko masz bas bas powieszony

[Asmo]

O, dyskusja o Comie i nikt mi nie powiedział?