Odsluch basu w uchu, z czym to sie je?
#1
Witam, z racji tego, ze sam gram na scenie z preampu Aguilara i w linie, a mnie z zespolu biora w odsluch to pomyslalem o tym, ze piec na scenie jest mi zbedny, bo sam czesto go sciszam do minimum. Lubimy byc cicho na scenie.

Tylko wiadomo jak to w klubach, czasami odsluchow mala ilosc. Takze, nie ma co ryzykowac. Pomyslalem o swoim, w uchu.

Mial ktos stycznosc? ktos uzywa, poleca?
Dynamicznie na scenie jest, z ucha to nie wypada? daje sie to w jedno ucho? Jak to dziala?

Dzieki!
Odpowiedz
#2
Chcesz sam bas czy cały zespół?
Odpowiedz
#3
Sam bass. Mozna to miec w jednym uchu, prawda?
Odpowiedz
#4
W jednym uchu to kurwicy dostaniesz. Lepiej w oba kombinować i kapele mieć z "przesłuchu". Ogólnie ciężki temat.
Odpowiedz
#5
Dlatego pytam, bo ja jestem totalnie zielony w tym. Domyslam sie, ze jakos mega komfortowo pewnie nie jest na jedno ucho, ale to tez sposob zeby slyszec reszte na drugie, chyba.
Odpowiedz
#6
Basu w jednym uchu nie usłyszysz. Z kolei dwie dobre słuchawki to izolacja. Jak pisali, ciężki temat i tak samemu to raczej trudno.
Odpowiedz
#7
[Obrazek: PBoard590.jpg]

Pleasure Board od TecAmpa, dużo zachodu ale sposób zawsze jakiś. Big Grin Jeden taki wynalazek gdzieś chodził nawet niedawno na handel.
Rickenbacker 4003 | Rickenbacker 360 | Wal Mk I copy | Hofner 500/1 | Bass VI | Epiphone EB0

Hammond L100 | Leslie 760


'69 Fender Bassman 50 | '69 Zelmer 100 | '67 Sunn Sonic

'73 Fender Bassman Ten | 70s Fender Twin Reverb | Vox AC30
Odpowiedz
#8
Jak mocna jest ta izolacja?
Odpowiedz
#9
Z moich doświadczeń z moją kapelą (muzę znasz):

Albo jedno ucho albo wytłumienie na obu. W jednym chuja usłyszysz. Izolacja zależy od użytych słuchawek (odlewy vs "pchełki" - zwykłe douszne monitory).
Niestety jak tylko ty masz ucho a reszta nie to też jest chujowo, wiec cała kapela musi przejść na ucho.

My na razie mamy zrobione tak że mamy jeden analogowy mikser przy perkusji i z tego idzie sygnał na uszy w całej kapeli.
Na miks idą (od nas) sygnały z kemperów, trigger stopy i werbla. Od akustyka bierzemy feed wokalu (dopóki wokal się w swój di nie wyposaży) i feed z overheadów.

Z minusów to jest masa pierdolenia z tym i nie zawsze da się to zrobić. Musimy targać skrzynię z konsolą i odsłuchami którą nie zawsze jest gdzie przy perkusji postawić (małe kluby) i nie zawsze chce się ją brać ze sobą. I kosztuje to w chuj (głownie uszy). Dodatkowo jak się miotasz na scenie to douszne łatwo wypadają i trzeba ogarniać.

Plusy są takie że odsłuch jest prima sorte. Odsłuch ustawiony na próbie zazwyczaj bez problemów daje radę na żywo więc kręcenia nie ma (poza poziomami feeda wokalu i overheadów).

Docelowo będzie cyfrowa konsola z oddzielnym miksem na każdy odsłuch ale to są kolejne (niemałe) koszta.
Odpowiedz
#10
'Z minusów to jest masa pierdolenia z tym i nie zawsze da się to zrobić.'.

A myslalem, ze zredukuje sobie noszenie i uproszcze jeszcze bardziej wszystko.
Odpowiedz
#11
Też tak myślałem.
Odpowiedz
#12
Sam bas IMO się nie sprawdzi. Albo będziesz go średnio słyszał, albo będziesz miał oba uszęta zatkane i będziesz średnio słyszał co się dzieje na scenie.

To jest droga prawdy dla większości wykonawców, ale wymaga sporej inwestycji i własnego akustyka / monitorowca.

Próby gram od niecałych 2 lat z słuchawkami - gdybym słuchał DI a nie paczki zebranej mikrofonem to mógłbym wzmacniacza nie włączać - gra b. cicho co wpływa pozytywnie na komfort. W uchu mam wszystko, to fajna rzecz jest bardzo, ale ustawiałem z pół roku proporcje różnie zanim się znalazłem.
Odpowiedz
#13
Dzieki za informacje.
Odpowiedz
#14
można to zrobić taniej niż bezprzewodowe systemy i odlewy. wzmacniacz słuchawkowy (np behringer p1), do którego idzie linia monitorowa, od tego wzmacniacza z kolei idzie przedłużacz słuchawkowy, w który wpinasz słuchawki douszne. skoro grasz na basie (przy założeniu że nie korzystasz z systemu bezprzewodowego), możesz puścić ten kabel przedłużacza po kablu basu. najdroższe w całej zabawie są słuchawki, bo muszą być dobre. ja używam shure'ów, nie pamiętam modelu, bardzo trudno je wyjąć z ucha po zainstalowaniu, więc nie sądzę by mogły same wypaść. opcja przetestowana w polu, sprawdza się bardzo dobrze. jeśli zespół jest mega głośny na scenie, takie rozwiązanie może sprawić, że usłyszysz głos wnucząt.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości