05-16-2011, 07:18 PM
Forumowy Gniłek swego czasu grał na 6strunowym Warwicku Death Metal
Dywagacje na temat uniwersalnego brzmienia w ciągu ostatnich 60 lat.
|
05-16-2011, 07:18 PM
Forumowy Gniłek swego czasu grał na 6strunowym Warwicku Death Metal
Eeee... lubię precle, lubię jazzy, lubię MMy, lubię Warwicki... chyba ze mną coś nie tak (na to wychodzi) bo wszędzie mi te basy wymienione pasują - tylko inaczej
...mO_Om...
Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
05-16-2011, 07:57 PM
05-16-2011, 08:10 PM
05-16-2011, 08:13 PM
Gram na nerwach.
05-16-2011, 08:18 PM
Cały sens mojego posta był o tym, że nawet metal (nie tylko jazz, jak się powszechnie widzi) można grać na basie typu singlecut (co prawda rzadkość, ale jednak). Wystarczyło dodać słowo warwick i zaraz wszyscy próbują udowodnić jakie to zajebiste wiosło do metalu, wtf
05-16-2011, 08:26 PM
(05-16-2011, 08:18 PM)motyx napisał(a): Cały sens mojego posta był o tym, że nawet metal (nie tylko jazz, jak się powszechnie widzi) można grać na basie typu singlecut (co prawda rzadkość, ale jednak). Wystarczyło dodać słowo warwick i zaraz wszyscy próbują udowodnić jakie to zajebiste wiosło do metalu, wtfNic nie próbuję udowodnić Przy okazji chciałem pokazać gościa z zajebistą techniką To zupełnie nie moje rejony muzyczne, ale jak mu latają palce robi na prawdę wrażenie
Gram na nerwach.
05-16-2011, 08:30 PM
@Fabian:
Dla mnie też każde wiosło pasuje do każdego rodzaju muzyki. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od samego pomysłu na muzykę czy dany utwór.
05-16-2011, 08:30 PM
(05-16-2011, 07:57 PM)motyx napisał(a):(05-16-2011, 07:18 PM)herp napisał(a): Forumowy Gniłek swego czasu grał na 6strunowym Warwicku Death Metal Tak, Rex grywa na czarnym Spectorze singlecut
Warwick Corvette $$ -> SWR SM400
05-16-2011, 08:41 PM
(05-16-2011, 08:10 PM)zakwas napisał(a):(05-16-2011, 07:22 PM)SUVV napisał(a): Eeee... lubię precle, lubię jazzy, lubię MMy, lubię Warwicki... chyba ze mną coś nie tak (na to wychodzi) bo wszędzie mi te basy wymienione pasują - tylko inaczej Ja od niedawna też muszę polubić Ale raczej nie na długo Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
05-16-2011, 09:19 PM
(05-16-2011, 08:30 PM)asmo napisał(a):(05-16-2011, 07:57 PM)motyx napisał(a):(05-16-2011, 07:18 PM)herp napisał(a): Forumowy Gniłek swego czasu grał na 6strunowym Warwicku Death Metal pojawiło sie słowo na W to i Spector musiał też FEnDER SRENDER! (05-16-2011, 08:13 PM)miklo napisał(a): Warwick w metalu? A proszę bardzo: O jebany. Nudzi mu się w domu ewidentnie Tylko hammerony to słabo, nie słychać ich w ogóle, pomimo kompresora ustawionego tyle ile pokrętło niosło :/ Niemniej musi mieć chłop serce do takiego grania, bo to kurde parę godzin pracy było.
05-16-2011, 10:13 PM
Posłuchaj innych wyczynów tego jegomościa. Na prawdę potrafi
Gram na nerwach.
05-16-2011, 10:22 PM
ja podejde do sprawy inaczej. jakbym mial jechac nagrywac do studia jakas np. muzyke do reklamy (jako przyklad) i nie wiedzialbym czy to bedzie jazz czy hard rock, czy rnb i moglbym wziac tylko jeden bas - bylby to jazz bass a to czy fender czy lakland- nieistotne - chodzi o wzor, a wzorem byl fender.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|