Niegodni polecenia kontrahenci z sieci

[Mateusz]

No płatność miała odbyć się przy odbiorze. I taka była umowa. Normalnie bym to olał, ale po prostu jestem już wkurwiony, że tyle razy dałem się wydymać.

[bunialski]

Life is life. Moim zdaniem za dużo się wkurzasz. Życie jest pełne frustrujących momentów i mówię to bez ironii ani złośliwości. Dopóki nie zapłacisz transakcja nie doszła do skutku.

[Mateusz]

Pamiętam jak kiedyś kupiłem wzmak ampega - "kupiłem" koleś wystawił na allegro, zadzowniłem i powiedziałem, że za godzine będe po niego we włocławku, wypłaciłem kase i w połowie drogi dostałem smsa, że ktoś mu dał 200zł no i niestety jemu sprzedaje. Myślałem, że go zajebie;d

[bunialski]

Ja jak coś sprzedają to niestety uznaję zasadę kto pierwszy ten lepszy. Tu nie ma sentymentów. Maiłem wiele sytuacji że ktoś się deklarował że bierze gitarę a później zmieniał zdanie. Nie mam ochoty na takie zabawy. Przez telefon można sobie gadać, liczy się działanie. Mogę się z kimś umówić na jakiś dzień, ale jak ktoś przyjedzie wcześniej to trudno, zawsze mówię że są chętni więc trzeba się śpieszyć. Z drugiej strony jeśli wiem że ktoś jedzie do mnie w danej chwili to jednak poczekam na niego. Nie mówiąc już o sytuacji gdy ktoś dojeżdża właśnie z innego miasta.

[macius]

Ale momentem zawarcia umowy nie jest zgodne oswiadczenie woli stron? Cos takiego mam w notatkach z elementow prawa ktore teraz mam.
Postrasz go kodeksem cywilnym czy cos :p

[Mateusz]

No powiedzialem wczoraj kolesiowi ze ta osoba specjalnie przedluza pobyt w tym miescie o jeden dzien bo jest tam przejazdem. Chcialem zorganizowac to na wczoraj, ale przelozyl to na dzis.

[moatproject]

nooo to mamy zagwozdkę z nigerii, dostałem takiego maila właśnie odnośnie mojej aukcji

Valuable Seller,
I am James Bellegna From United Kingdom am very much interested in purchasing in your item to complete an urgent international order. I want you to tell me the present condition of the item .I will like to offer you 2,500PLN for the item and i will be making payments with the (BANK TRANSFER). Pls do get back to me as soon as possible if this offer is ok with you ..And i will like the package to be ship out via pocztex EMS to Nigeria... And have already ask the cost of the shipment to Nigeria it will cost 200PLN POCZTEX POLSKA (plane) to the address of my son provided below and let me know what the total cost will be so that i can make the arrangement ...............And also your full name and contact address and bank details so that i can make a necessary arrangement for the payment to be made and send to you right away....So send me this necessary information to complete the money transfer into your account as soon as possible today or tomorrow morning because the item is urgently needed below.........

Here are the information needed for the transfer below:
Name:
Bank Name:
Account Number:
Country:
Address:


Shipping Address Is:

Name:Okesade Olusola Lanre
Address:25, Kareem Babatude Street
City:Shomolu
State: Lagos
Country: Nigeria
Zip Code: 23401
I look forward to hearing from you as soon as possible.
Hope to hear from you soonest.
Yours Truly

Best Regard,
Mr James

EDIT : taaa kurwa african in paris

jakos ze trzy miechy temu żeniłem swoje wiosło przez allegro - dostalem niemal takiego samego maila jedynie nazwisko bylo inne, bardziej afrykanskie

[Mateusz]

to jest to samo co dostalem na ibeju;d

[3cina]

Ja takich dostaje kilka tygodniowo bo jakiś czas próbuje ożenić mój djski sprzęt. Już nawet maili z zagranicy nie otwieram :- )

[langusta]

Bez kitu, mam pecha.

Orientujecie sie czy umowa słowna zawarta przez telefon ma jakies znacznie? Oczywiscie jest nagrana?

kupilem od kolesia gitare - obiecal mi ze jest zaklepana i ze jutro mozna ja odebrac.

Specjalnie zorganizowalem osobę, ktorej przelalem kase, zeby pojechala odebrac gitarę, a koles mi pisze ze jednak nie sprzedaje bo to pamiątka po ojcu. ;ddd

Nie bede na razie mowil kto. Wkurzylem sie i kupilem od niego jakas inna pierdole na allegro, zeby miec jego adres dane itp. i jak sie wkurwie to do niego pojade, tylko czy to ma w ogole sens?

Po pierwsze jeśli nie kupiłeś przedmiotu w licytacji tylko zawarłeś umowę ustną kupna-sprzedaży to tak samo jak została zawarta tak samo może zostać rozwiązana czyli na podstawie oświadczenia woli jednej ze stron - wszystko jest w kodeksie cywilnym.
Druga sprawa to nagranie zdobyte nielegalnie czyli bez poinformowania drugiej strony nie jest dowodem w sprawie a tym bardziej jeżeli jest na nośniku cyfrowym.
Jak do gościa pojedziesz to możesz mieć sprawę o nękanie i groźby karalne jeśli wysyłałeś mu np sms-y z pogróżkami no i tym bardziej, że przechwalasz się tym na forum - teraz nawet jeśli to skasujesz to i tak te dowody zostaną... Sprawa wygląda na patową - warto się zastanowić kto ma więcej do stracenia lub zyskania. No a za to co kupiłeś w aukcji to musisz zapłacić bo pewnie gość walnie z rozkoszą negatywa skoro sprawa stała sie sporem.

[JAACA]

Z tego co wiem rozmowy mogą byc nagrywane bez zgody drugiej strony pod warunkiem,ze nie jest ona okazywana osobom trzecim. Jako dowód w sprawie mogła by byc zapewne wykorzystana

[langusta]

Z tego co wiem rozmowy mogą byc nagrywane bez zgody drugiej strony pod warunkiem,ze nie jest ona okazywana osobom trzecim. Jako dowód w sprawie mogła by byc zapewne wykorzystana

Oczywiście, że mogą być wykorzystane o ile Sąd dopuści w ogóle taki dowód.
Wszystko zależy od tego co dane nagranie ma udowodnić i od rodzaju postępowania. Karne czy cywilne. W sprawach karnych tego typu nagrania są bardzo często dopuszczane przez Sądy, w sprawach cywilnych rzadziej, ale są...
Gdyby zdarzyła się jednak sytuacja, że Powód taki dowód chce przestawić w postępowaniu cywilnym, to Pozwany może wnieść o odrzucenie takiego dowodu ze względu na pogwałcenie konstytucyjne prawa do tajemnicy komunikowania się oraz do prywatności. I w tym przypadku od decyzji Sądu zależeć będzie czy przeprowadzenie dowodu z takiego nagrania będzie na tyle istotne że można poświęcić konstytucyjne prawa.
No i oczywiście konieczna będzie ekspertyza zapisu cyfrowego, chodzi o montaż takiej rozmowy, kolejność rozmów, pozbywanie się niewygodnych fragmentów, odwracanie kolejności wypowiedzi itp.itd. Czyli prosto rzecz ujmując zapis cyfrowy może ulec trudnej do wychwycenia manipulacji w przeciwieństwie do zapisu tradycyjnego a owa ekspertyza jest dość kosztowna. Wystarczy, że sprzedający wszystkiemu zaprzeczy, powie, że to nie jego głos albo, że rozmowa wyglądała inaczej. Znając życie to pewnie sprawa toczy się o potencjalne kilkaset pln które można było zarobić ale jednak nie wyszlo (i o ewentualne 50-100 pln za nocleg) więc Sąd taki dowód i taką sprawę będzie miał zwyczajnie w piździe.

No i oczywiście każdy kij ma zawsze dwa końce... a proca nawet trzy
Chłopaki mają swoje adresy po zawartej transakcji przez allegro więc pewnie to sobie wyjaśnią w 4 oczy
Oby sprzedający nie miał 2 metrów wzrostu

[bunialski]

W ogóle Mateusz jaki konfident, ludzi nagrywa. IV RP

[Mateusz]

jakby cie tyle razy w balona zrobili to tez bys sie chcial jakos zabezpieczyc.

przy okazji jak bylem na policji w sprawie lamp dowiedzialem sie ze nagrane rozmowy nie sa dla nich dowodem:d nawet zdjecia nie sa dowodem bo wszystko mozna podrobic. ale na razie nie bede pisal szczegolow. poczekam na decyzje jaka mi przysla w sprawie tych lamp i wtedy napisze wiecej

[OMSON]

Sprawa wyjaśniona. Dostałem info o wpłacie z PayU od taxi729.