Nagłośnienie basu - co kupić na początek?
#1
Zacznę od tego że gram na basie może z 4-5 miechów i sprawa jest taka miałem pomysł aby kupić combo 180w ale waham się czy nie lepiej było by kupić na razie coś słabszego np. 80w ? bo jeżeli chciałbym potem inwestować w mocniejsze sprzęty mógłbym kupić head'a i kolumy ; ) co myślicie ?
Odpowiedz
#2
1. myślę że to nie ten temat Smile
http://basscity.eu/thread-54-page-109.html - choć ten może być zbyt ogólny

2. mi do domu by starczyło 20W combo lampowe, chyba że chcesz próby pograć to w zdecydowaniej większości 100W wystarcza spokojnie Wink Pytanie jeszcze jak chcesz brzmieć
www.facebook.com/rustedbrain
www.rustedbrain.pl
www.rustedbrain.8merch.com

Fernandes BXB -> Ampeg SVT (już za chwileczkę, już za momencik) II PRO -> Ampeg SVT 810E = Thrashing Madness \m/
Odpowiedz
#3
A jeśli kupisz combo 180W, to potem nie będziesz mógł kupić heada i paki? chytry
Mamy odpowiedni temat do takich pytań:
http://basscity.eu/thread-54.html?highli...kupi%C4%87

Ten temat pewnie zaraz zostanie zamknięty i usunięty, a Tobie na przyszłość, przez założeniem tematu polecam skorzystać z opcji "szukaj"Emotka_2363
Odpowiedz
#4
(06-13-2011, 07:56 PM)Rumcayz napisał(a): 2. mi do domu by starczyło 20W combo lampowe

O które byłoby bardzo ciężko.

Nie kupuj żadnego gównianego comba. Kup toneporta i porządne słuchawki
"Podstawową sprawą jest jednak to, żeby gitara basowa wisiała na jajach, jeśli ktoś wiesza sobie wiosło pod brodą jest dla mnie skończony." jj
Odpowiedz
#5
Moje rozwiązanie:
W sali prób stoi sprzęt do grania (czyli tranzystor >150W, albo ekwiwalent), w domu stoi najtańsze ale sprawne combo ~15W (ja mam Laney'a RB1 chytry )

Rozwiązanie Criswella testowałem i nie polecam gdyż:
- męczy słuch o wiele szybciej
- niewygodnie gra się z podkładem z innego źródła
- jest się uwiązanym jeszcze jednym kablem
Fender JB MIJ '92 -> BOSS ME50B/BOSS ODB-3 -> Digitech Jamman -> Markbass LittleMark 250 -> Hartke 410TP / David Eden RB1 (AMD Athlon)
Odpowiedz
#6
(06-13-2011, 07:53 PM)Fresh napisał(a): Zacznę od tego że gram na basie może z 4-5 miechów i sprawa jest taka miałem pomysł aby kupić combo 180w ale waham się czy nie lepiej było by kupić na razie coś słabszego np. 80w ? bo jeżeli chciałbym potem inwestować w mocniejsze sprzęty mógłbym kupić head'a i kolumy ; ) co myślicie ?

W domu wszystko powyżej 20 watt i tak będzie za głośne. Jeśli chodzi o próby to ważniejsza marka jest, o dziwo między 100 a 180 watt różnicy w głośności jakiejś kolosalnej nie będzie.

Jeśli chodzi o grę w zespole około rockowym za rozsądne minimum uznaje się 300 watt i zazwyczaj 4x10 - tak, żeby był zapas dynamiki.

Dużo też zależy od paczki - im lepsze głośniki i konstrukcja, tym głośniej. Jak grałem na słabej i dobitej pace 1x15 to head 200 watt musiałem rozkręcać na maksa, przy obecnej paczce 4x10 z dobrymi głośnikami piec 600 wattowy rozkręcam może na 20% i to już głośno jest.
Odpowiedz
#7
Fresh, sprecyzuj chłopie, czy szukasz sprzętu do domu, czy do grania z kapelą, jaką muzykę grasz albo masz zamiar grać, a przede wszystkim jaki masz budżet.
Bez tego to się za wiele nie dowiesz.
[Obrazek: 7w41Jta.jpg]
Odpowiedz
#8
(06-13-2011, 07:53 PM)Fresh napisał(a): Zacznę od tego że gram na basie może z 4-5 miechów i sprawa jest taka miałem pomysł aby kupić combo 180w ale waham się czy nie lepiej było by kupić na razie coś słabszego np. 80w ? bo jeżeli chciałbym potem inwestować w mocniejsze sprzęty mógłbym kupić head'a i kolumy ; ) co myślicie ?

Myślę, że najlepiej będzie, jak w domu wykorzystasz wieżę/wzmacniacz + kolumny audio do wzmocnienia i podepniesz je pod peceta. Na nim zainstaluj sobie IK Multimedia Ampeg SVX albo Audiffex Gallien-Krueger. A w międzyczasie zbieraj na zestaw głowa + paka.
Odpowiedz
#9
(06-16-2011, 08:28 AM)OMSON napisał(a):
(06-13-2011, 07:53 PM)Fresh napisał(a): Zacznę od tego że gram na basie może z 4-5 miechów i sprawa jest taka miałem pomysł aby kupić combo 180w ale waham się czy nie lepiej było by kupić na razie coś słabszego np. 80w ? bo jeżeli chciałbym potem inwestować w mocniejsze sprzęty mógłbym kupić head'a i kolumy ; ) co myślicie ?

Myślę, że najlepiej będzie, jak w domu wykorzystasz wieżę/wzmacniacz + kolumny audio do wzmocnienia i podepniesz je pod peceta. Na nim zainstaluj sobie IK Multimedia Ampeg SVX albo Audiffex Gallien-Krueger. A w międzyczasie zbieraj na zestaw głowa + paka.

A te programy, to aby nie kosztują tyle, co małe combo do domu (albo i lepiej)? chytry
Fender Jazz Bass MIA, HB JB40FL -> Korg Pitchblack -> Boss OC-2 -> MXR Octave Bass Deluxe -> EHX Deluxe Bass Big Muff Π -> Marshall VBA 400 -> Marshall VBC 412

Alfik napisał(a):a może do rocka jak sama nazwa wskazuje zastosować jednak jazz basa
Odpowiedz
#10
(06-16-2011, 08:34 AM)dexter_ck napisał(a):
(06-16-2011, 08:28 AM)OMSON napisał(a):
(06-13-2011, 07:53 PM)Fresh napisał(a): Zacznę od tego że gram na basie może z 4-5 miechów i sprawa jest taka miałem pomysł aby kupić combo 180w ale waham się czy nie lepiej było by kupić na razie coś słabszego np. 80w ? bo jeżeli chciałbym potem inwestować w mocniejsze sprzęty mógłbym kupić head'a i kolumy ; ) co myślicie ?

Myślę, że najlepiej będzie, jak w domu wykorzystasz wieżę/wzmacniacz + kolumny audio do wzmocnienia i podepniesz je pod peceta. Na nim zainstaluj sobie IK Multimedia Ampeg SVX albo Audiffex Gallien-Krueger. A w międzyczasie zbieraj na zestaw głowa + paka.

A te programy, to aby nie kosztują tyle, co małe combo do domu (albo i lepiej)? chytry

Search-->Rapidshare-->Download-->mrgreen
lootnick mrbass - red fighter - bs BRB LB 212N - boss gt10b - korg pandora mini - zoom q3 hd - phil jones cable - cordial cables - barczak cases
Odpowiedz
#11
Jest wersja free obecnie. Nie ma dużych możliwości, ale można z niej spokojnie korzystać:

http://www.ikmultimedia.com/amplitubefree/features/
Gram na nerwach.
Odpowiedz
#12
Ja w domu mam Eltrona legendarnej firmy Unitra - wzmak za 100zł albo i mniej można utrafić. Głośnik kupiony za 50zł (8 calowy na twardym zawieszeniu), kolumna kupiona za 5 zł od lokalnego żula. Działa sprawnie do dziś, a kupiłem z 8 lat temu.
Odpowiedz
#13
albo jakiś intreface do kompa i już, zastąpi kartę dźwiękową, a i nagrać się można i słuchawy podpiąć też.
Odpowiedz
#14
He, koleś coś tam mruknął pod nosem i zamiast wyczyścić temat, to wszyscy dają mądre rady nie wiedząc nawet o co właściwie mu chodziło mrgreen
Odpowiedz
#15
Ale dzięki niemu każdy może sobie dorobić trzecią mordkę niezależnie od dorabiania trzeciej mordki w "trzeciej mordce".
Fender JB MIJ '92 -> BOSS ME50B/BOSS ODB-3 -> Digitech Jamman -> Markbass LittleMark 250 -> Hartke 410TP / David Eden RB1 (AMD Athlon)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości