Lutniczy B-HOOD

[Basstard]

I znów kolejny estetyczny strzał w stopę - fretless + prostokątne markery = nie, dziękuję Lined fretless - jak najbardziej, sam mam dwa. Ale prostokąty sprawiają, że będzie wyglądać jak progówka...

[papkin]

ja wiem że nowinki sie ciężko sprzedają ...

Mówisz to do fana Alembiców (i posiadacza jednego) oraz miłośnika basów bezgłówkowych w jednej osobie...

no to jesteś , też inny...

---

I znów kolejny estetyczny strzał w stopę - fretless + prostokątne markery = nie, dziękuję Lined fretless - jak najbardziej, sam mam dwa. Ale prostokąty sprawiają, że będzie wyglądać jak progówka...

dla takiego niewidomego i głuchego jak ja, to inaczej nie może być...

[Marcin S]

ja wiem że nowinki sie ciężko sprzedają ...

Mówisz to do fana Alembiców (i posiadacza jednego) oraz miłośnika basów bezgłówkowych w jednej osobie...

jedno było nowinką w latach siedemdziesiątych, drugie we wczesnych osiemdziesiątych, są równie "nowinką" jak VW Golf mk1

[OMSON]

yes... może prostokątne markery go troche ożywią... he..he..

Mnie się najbardziej takie oznaczenie podoba:



Takie będę miał (i mam nadzieję, lakier tak wyjdzie...)

[papkin]

yes... może prostokątne markery go troche ożywią... he..he..

Mnie się najbardziej takie oznaczenie podoba:



Takie będę miał (i mam nadzieję, lakier tak wyjdzie...)

bo tak jest eleganck, bajeczka , ale dla mnie takie oznaczenia to jak chodzenie we mgle...

---

zresztą , takie oznaczenia to tylko na ciemnej /heban/ podstrunnicy... tak myślę

[Basstard]

Mówisz to do fana Alembiców (i posiadacza jednego) oraz miłośnika basów bezgłówkowych w jednej osobie...

jedno było nowinką w latach siedemdziesiątych, drugie we wczesnych osiemdziesiątych, są równie "nowinką" jak VW Golf mk1

1. Ludzie nadal grają na Preclach wedle schematu z '57 bodajże roku - mało tego, jest też wciąż w sprzedaży model '51... Rynek muzyczny jest znacznie bardziej konserwatywny niż motoryzacyjny.
2. Marudzisz

yes... może prostokątne markery go troche ożywią... he..he..

Mnie się najbardziej takie oznaczenie podoba:



Takie będę miał (i mam nadzieję, lakier tak wyjdzie...)

ORGAZM.

[OMSON]

zresztą , takie oznaczenia to tylko na ciemnej /heban/ podstrunnicy... tak myślę

To prawda. Moim zdaniem, to w ogóle najładniej wyglądałaby całkowicie goła podstrunnica z hebanu...

[papkin]

Mówisz to do fana Alembiców (i posiadacza jednego) oraz miłośnika basów bezgłówkowych w jednej osobie...

jedno było nowinką w latach siedemdziesiątych, drugie we wczesnych osiemdziesiątych, są równie "nowinką" jak VW Golf mk1

1. Ludzie nadal grają na Preclach wedle schematu z '57 bodajże roku - mało tego, jest też wciąż w sprzedaży model '51... Rynek muzyczny jest znacznie bardziej konserwatywny niż motoryzacyjny.
2. Marudzisz

yes... może prostokątne markery go troche ożywią... he..he..

Mnie się najbardziej takie oznaczenie podoba:



Takie będę miał (i mam nadzieję, lakier tak wyjdzie...)

ORGAZM.

tylko cena może troche to podniecenie ostudzić...

[Marcin S]

Mówisz to do fana Alembiców (i posiadacza jednego) oraz miłośnika basów bezgłówkowych w jednej osobie...

jedno było nowinką w latach siedemdziesiątych, drugie we wczesnych osiemdziesiątych, są równie "nowinką" jak VW Golf mk1

1. Ludzie nadal grają na Preclach wedle schematu z '57 bodajże roku - mało tego, jest też wciąż w sprzedaży model '51... Rynek muzyczny jest znacznie bardziej konserwatywny niż motoryzacyjny.
2. Marudzisz

1. no na tym właśnie polegało moje spostrzeżenie, o tym konserwatyzmie. Jednak popularność Precla nie czyni z Alembica nowinki, nic nie jest nowinką przez 40 lat, i relatywnie (w tym przypadku w porównaniu do P i J zwłaszcza) niewielka popularność tego nie zmienia.

2. a to nie jest tu obligatoryjne?

[Basstard]

Mnie się najbardziej takie oznaczenie podoba:



Takie będę miał (i mam nadzieję, lakier tak wyjdzie...)

ORGAZM.

tylko cena może troche to podniecenie ostudzić...

Miałem w łapach kilka F-Bassów, w tym fretlessa. Wierz mi, są warte tych pieniędzy.

1. no na tym właśnie polegało moje spostrzeżenie, o tym konserwatyzmie. Jednak popularność Precla nie czyni z Alembica nowinki, nic nie jest nowinką przez 40 lat, i relatywnie (w tym przypadku w porównaniu do P i J zwłaszcza) niewielka popularność tego nie zmienia.

2. a to nie jest tu obligatoryjne?

1. Oczywiście, że nie czyni. Co nie zmienia faktu, że prawdziwi muzyczni konserwatyści uznają jedynie "oldschoolowe" konstrukcje Fendera, Gibsona i Rickenbackera.
2. Nie, ale pozwala się poczuć jak wśród swoich

[papkin]

Mnie się najbardziej takie oznaczenie podoba:



Takie będę miał (i mam nadzieję, lakier tak wyjdzie...)

ORGAZM.

tylko cena może troche to podniecenie ostudzić...

Miałem w łapach kilka F-Bassów, w tym fretlessa. Wierz mi, są warte tych pieniędzy.

1. no na tym właśnie polegało moje spostrzeżenie, o tym konserwatyzmie. Jednak popularność Precla nie czyni z Alembica nowinki, nic nie jest nowinką przez 40 lat, i relatywnie (w tym przypadku w porównaniu do P i J zwłaszcza) niewielka popularność tego nie zmienia.

2. a to nie jest tu obligatoryjne?

1. Oczywiście, że nie czyni. Co nie zmienia faktu, że prawdziwi muzyczni konserwatyści uznają jedynie "oldschoolowe" konstrukcje Fendera, Gibsona i Rickenbackera.
2. Nie, ale pozwala się poczuć jak wśród swoich

mi sie wydaje że to są wszechobecne , wszędziesłyszalne brzmienia, odkąd zaczynamy słuchać muzy , to zawsze jest fender, jazz czy p-bass, ale fender, on sie wlewa w naszą krew.. ha..ha...jak gorzoł..

[Basstard]

mi sie wydaje że to są wszechobecne , wszędziesłyszalne brzmienia, odkąd zaczynamy słuchać muzy , to zawsze jest fender, jazz czy p-bass, ale fender, on sie wlewa w naszą krew.. ha..ha...jak gorzoł..

Niby tak, ale jako egzemplarz z rocznika '79 na działanie muzyki byłem wystawiany przede wszystkim w latach 80. (później już sam się wystawiałem ) i wtedy właśnie rodziły się jakieś tam moje upodobania. A jaki sound basu wtedy królował - wiemy, i niekoniecznie był to Fender Tak więc zależy to od tego gdzie i kiedy człowiek się wychowywał...

A wódy nie piję

[papkin]

jak jest dobrze wychowany, taki poprawny to FENDER, a jak pogubił sie na drogach życia to SPECTOR...ha.ha...

[solartron]

body uszyte, neck sie szyje, a bebechy w drodze...

---

Osz w mordę - czy ja dobrze widzę - Papkin uszył korpus z DWÓCH kawałków
No nie uciągnę ...

[papkin]

tu masz w jednym...<a href="http://imgur.com/YdZrpTA"><img src="http://i.imgur.com/YdZrpTA.jpg" title="Hosted by imgur.com" alt="" /></a>

---

...<a href="http://imgur.com/YdZrpTA"><img src="http://i.imgur.com/YdZrpTA.jpg" title="Hosted by imgur.com" alt="" /></a>

---

.........[img][/img]