Różnice między Ampegiem 410HE a 410HLF
#1
tak jak w tytule Big Grin
Odpowiedz
#2
HLF jest wyzsza (bo na dole ma dodatkowe 3 otwory z korych wulatuje bas) + jest ścięta na gorze i na dole z tylu (gora -metalowa rączka, dół - dwa kółka --> czyli jak w lodówce)

HE nie ma tego co powyzsze czyli jest troche mniejsza, zupelnie "kubikowa" bez zadnych ścięć i na 4 kółkach.
-
Odpowiedz
#3
Śmiem twierdzić, że koledze bardziej zalezy na porównaniu soundu obu paczek Smile

FEnDER SRENDER!


Odpowiedz
#4
No to niech porówna, ja mam mu powiedzieć co mu się podoba?
Odpowiedz
#5
nie kupiłbym żadnej, a przymierzałem się do obu.

HLF - ciężka, wielka, niewygodna jak na 410 mimo tilt-back.. to już lepiej lodówę kupić ;P
dmucha bassreflexem, ale jest mało skuteczna, ginie w miksie - zostaje tylko 'poducha' w dole.

HE - za mały gabaryt na kolumnę zamkniętą, przez co brakuje dołu, horn zbyt jazgotliwy.
Po ściszeniu horna fajny 'przecinak' taki razowy, zdławiony w górze ampegowy sound, ale słychać niedobory w dole - można uzupełnić 15", ale są zamknięte kolumny, w których tego robić nie trzeba Wink

gdybym był skazany na którąś z tych 2 wybrałbym HE.
gdybym był skazany na ampega to wybrałbym lodówę Smile
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#6
ja po uslyszeniu hlfki, mialem dokladnie takie same skojarzenai co Fabian + gumowa brzydka góra.
Odpowiedz
#7
Dziwne odczucia skoro 3/4 polskiej sceny rockowej preferuje Ampega i to zestawienie SVT-4/CL + Lodówa albo 4x10


Odpowiedz
#8
gralem na polowce lodowki (perfidnie lodowka obcieta na pol i przrobiona na 4x10 ) i brzmialo to zajebiscie
Odpowiedz
#9
(05-24-2011, 11:22 AM)Mateusz napisał(a): ja po uslyszeniu hlfki, mialem dokladnie takie same skojarzenai co Fabian + gumowa brzydka góra.

To ciekawe, że całkiem sporo zawodowych "graczy" używa hlf'y i wszystko pasuje, brzmią bardzo dobrze.
W przypadku tej paki sporo racji ma Burn ale do czasu. To nie jest paka typu "plug and play" to paka którą trzeba poznać, w sensie by wiedzieć ile na wzmaku czego dodać a ile i czego zdjąć aby zabrzmiało. Wiem, nie jest to atutem ale nie przekreślajmy jej bo przy bliższym poznaniu zyskuje. U mnie sprawdza się z svt3pro i Fenderowym preclem.
Basista Faust Again brzmiał na swojej hlf'ie bardzo dobrze, podobnie Michał z Pogodno a obecnie Biff.
Podstawowa wada - 410hlf niestety nie jest lodówą.
Odpowiedz
#10
(05-24-2011, 10:37 AM)Burning napisał(a): gdybym był skazany na którąś z tych 2 wybrałbym HE.
gdybym był skazany na ampega to wybrałbym lodówę Smile

Za to do nagrań zajebista jest ta większa! Lubię!
Odpowiedz
#11
kiki - ja lubię plug'n'play
CL z lodówą? plugnplay, svt4z lodówą? plugnplay
CL z deathmanu? plugnplay
CL z HLF? miesiące zabawy

pamiętajmy, że EQ ustawia sie często pod pomieszczenie + zespół, jak do tego dojdzie paczka o dziwnych wymaganiach soundowych to mamy problem.

wolę 30kg cięższą lodówę i przed gigiem ustawić sie w 5min, niż HLF i bawić się godzinami.

poza tym nie lubie bassreflexów Smile

edit: Groza
a to możliwe, bo wychylenie głośnika w konstrukcji BR jest większe, więc (szczególnie do czystych, głęboko brzmiących brzmień) może to wyjść dobrze.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#12
a jak sparwa wygląda z svt 3 pro i 4 do HFL
rzeczywiście trzeba siedzieć i krecić ? moze to zalerzy od basu a nie od głowy i kolumny
Odpowiedz
#13
[quote='Burning' pid='113705' dateline='1306239136']

pamiętajmy, że EQ ustawia sie często pod pomieszczenie + zespół, jak do tego dojdzie paczka o dziwnych wymaganiach soundowych to mamy problem.

wolę 30kg cięższą lodówę i przed gigiem ustawić sie w 5min, niż HLF i bawić się godzinami.

poza tym nie lubie bassreflexów Smile

Wiadoma sprawa, lodówa to najlepsza paka od Ampega. A propos tego plug'n'play, miałem z tym spore problemy gdy moim wzmakiem był Landmark 300 a basami Spector Legend i Ibanez RoadStar 650.
Może to nie kwestia gitar a raczej tamtego wzmaka ale zawsze wszystko mi dudniło, dmuchało, przeklinałem bassreflexy i chciałem pozbyć się hlf'y. Zmieniłem wzmak na SVT3pro a basy na American Standarda Fendera i jak ręką odjął. Teraz jest plug'n'play. EQ nie używam wcale, w stosunku do ustawień standardowych zdejmuję tylko trochę basu i zwiększam nieznacznie średnicę i gra, nie buczy i nie dmucha.

Odpowiedz
#14
(05-24-2011, 12:24 PM)BigKahunaBurger napisał(a): a jak sparwa wygląda z svt 3 pro i 4 do HFL
rzeczywiście trzeba siedzieć i krecić ? moze to zalerzy od basu a nie od głowy i kolumny

Moim zdaniem nie trzeba. Miałem dokładnie taki zestaw, później miałem 3pro z lodówą (GENIALNA PACZKA!), teraz mam 3pro z svt-15E i zastanawiam się nad powrotem do HLFy. Trzeba po prostu posłuchać i ocenić czy ktoś woli nieco więcej w dole a mniej w środku czy na odwrót.

Nie takie kozaki jak my grają na HLFach i nie stękają na gumową czy plastikową górkę, niską skuteczność, za duże/za małe ilości dołu, braki w dolnym środku itp itd. Wielu z czołowych muzyków nawet nie zawraca sobie głowy takimi pierdołami - McCartney kiedyś na pytanie "jakich strun używasz?" odpowiedział "takich długich, błyszczących" Tongue
Odpowiedz
#15
mazdah: co fakt to fakt Emotka_2755
ale jak ktoś pytał o porównanie, to dałem moją opinię Smile

wychodzi na jedno - wszyscy dążymy do lodówy Wink
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości