(11-23-2011, 12:32 PM)Aga napisał(a): W Sosnowcu też się mówi "ja jebe", "sypę cukru", zamiast "ja jebię", "sypię cukru", jak na Śląsku.
Może to naleciałości ze Wschodu po prostu?

nie słyszałem jeszcze zeby w Rybniku ktoś w ten sposób mówił ale w okręgu katowickim jak najbardziej

U nas się normalnie pierdzi i jebie. A czasem odwrotnie.

No dobra, a co z piardami? :p

(11-23-2011, 07:27 AM)piekut51 napisał(a): Panowie, od pewnego czasu, gdy zaczynam grać, z paczki wydobywa się dziwny piard, który jednak po chwili znika ( a szczególnie po podkręceniu głośności). Sprawdzałem głośnik, ale wydaje się zdrowy. Co to może być? Paczka to EBS Neo112

sprawdź kabel między głową a paczką. jeżeli nie, to potencjometry.

(11-23-2011, 12:48 PM)mazdah napisał(a): No dobra, a co z piardami? :p

Masz fuzz z dużym ziarnem i zapominasz wyłączyć za każdym razem...

A mi tak popiarduje przerywające gniazdo w piecu jak "źle" (tj. "nie do końca dobrze") kabel włożę.

Paczki z serii RS od TC Electronic - ktoś coś?

(11-23-2011, 12:32 PM)Aga napisał(a): W Sosnowcu też się mówi "ja jebe", "sypę cukru", zamiast "ja jebię", "sypię cukru", jak na Śląsku.
Może to naleciałości ze Wschodu po prostu?

złape, okompe, wyjebe zawsze mam z tego polew

Ma ktoś ( i używa ) paczkę 2x15 ?

(11-28-2011, 08:55 PM)piekut51 napisał(a): Paczki z serii RS od TC Electronic - ktoś coś?

Mam dwie RS212... polecam...

Dobrze brzmią, łatwe w transporcie, ogólnie nie szukam nic żeby zamienić i potrzymam je dłużej

Pewnie już było, ale trudno wyłuskać sensowne odpowiedzi w całym wątku więc proste pytanie:
2x210 czy 115+210? Kto jak woli i dlaczego? 410 nie chcę , bo nie zawsze potrzebuję targać ze sobą całą szafę, pozatym dwiema kolumnami obciąże wzmaka 4 ohmami.

grałem i na 2x(2x10) 2x10 plus 1x15 oraj 2x10 plus 4x10. najardziej dla mnie zamiatała ostatnia konfiguracja.. nie wiem czemu ale miało to wystarczajaco gory dolu i srodka.. polaczenie to bylo jak dla mnie najbardziej skuteczne. dwie paki 2x10 o dziwo brzmia inaczej niz samo 4x10. dla mnie troche za suche. dlatego odpada. 1x15 i 2x10 dobre rozwiazanie.. chociaz jak dla mnie za malo w tym góry jednak było.. ale znowu nie ma strachu przy graniu szybkich partii powiedzmy na strunie H.
wszystko tez zalezy bardzo duzo od tego jakie to beda kolumny.
Podsumowujac, jezeli paka 1x15 bylaby rozmiarow 4x10 to bralbym 4x10 i nadstawke. jezeli 1x15 bylaby gabarytow nieco wiekszych od 2x10 to wlasnie 15 bralbym na dół

To prawdopodobnie będą aluminiowe Hartke, braku góry nie będę odczuwał bo gram raczej "dolnym środkiem", sekcyjnie. Na czwórce w klasycznym stroju. Choć piątki nie wykluczam w przyszłości.

(12-04-2011, 10:28 PM)Igorro napisał(a): Ma ktoś ( i używa ) paczkę 2x15 ?

Na sali stoi bassman 2x15 - do vintageowych spraw genialny, ale normalnego współczesnego basu to się na tym nie ustawi. Ale to nietypowa paka w ogóle chyba.

(12-05-2011, 09:32 PM)groza napisał(a):

(12-04-2011, 10:28 PM)Igorro napisał(a): Ma ktoś ( i używa ) paczkę 2x15 ?

Na sali stoi bassman 2x15 - do vintageowych spraw genialny

Właśnie o taki virtydżowy klimat chodzi. Mocny , głęboki dół ,
a nie nawalanka środkiem z 410
Od tego są elektryki