To ja się zgłaszam z 410XL z dorobionym gwizdkiem!

a nie powinniście dawać zdjęc ?

To jest taki nieelitarny b-hood, że nikt z własnej woli by się nie chciał wpisać


Jak się okazuje, ten zestaw jest Plug&Play:
Input — wejście głośne i ciche,
Preamp — tuba albo solidne brzmienie,
Diodka — zmienia sobie kolorki w czasie grania, fajna sprawa,
Wężyk — świeci się, można wyłączyć,
Dwie gałki — efekty: mulenie i świeżość strun,
Master — Mistrz Głośności.

(12-31-2011, 11:51 AM)Misio napisał(a): Weźcie dozbierajcie na Ampega, co?

Nie. Mam stare HA2000, jeszcze ta seria z lampkom. To gra! I narazie tej firmy się trzymam.

Foto robione siłą umysłu i z ex paczką. Na wiosnę dojdą aluminiaki jakieś do tego.
Ja tego brzmienia kartonem bym nie nazwał.

A ma ktoś te nowe ładne hartki promowane prze Victa ?

(12-31-2011, 06:38 PM)Sobass napisał(a): A ma ktoś te nowe ładne hartki promowane prze Victa ?

Chodzi o HX? Grałem na zestawie z dwóch 4x10 i HA 4000. Dla mnie bomba!
Za wiele powiedzieć nie umiem, ale zdecydowanie warte sprawdzenia.

Sobass - Igorro ma/mial kombo z nowej serii

(12-31-2011, 06:38 PM)Sobass napisał(a): A ma ktoś te nowe ładne hartki promowane prze Victa ?

Mój brat ma LH500 + starszego typu 4.5XL. Testowałem LH500 jakiś czas temu - jak dla mnie świetny wzmak jak za te pieniądze. Taki plug and play. Brzmi nieźle, gałek mało, kopyto ma.

Choć już nie posiadam, bardzo miło wspominam poniższy zestaw. Z dobrym wiosłem wręcz zabijał. Niestety zaczął też zabijać moją niezależność podczas tachania po schodach


Z "kartonowej" przygody zostało mi jeszcze to małe pudełko, które zamienia wzmacniacze serii HA w LH, a pasywne wiosła w aktywne. Gdyby tylko posiadał dodatkowe pokrętło volume dla gałek Harmonics-Mix..

Proszę o dopisanie z moja 410 XL przepiętą na 2 ohmy. Cztery lata gram na niej plus SWR Studio 220 i nie odczuwam potrzeby zmiany. Hartek to bardzo niedoceniany dziś grat IMO, a wystarczy pooglądać koncerty z przełomu lat 80/90tych i się okazuje, że można na tym dobrze brzmieć nie jak karton. Ale trzeba mieć dobre wiosło

Jak pisałem, zaraz będą próbki, jak się skończy upload to zedytuję posta
Bas Gmr Bassforce Classic 5, pickupy Mec Dynamic Correction połączone równolegle, struny Ernie Ball Regular Slinky Bass 5 (jeżeli to ma znaczenie: od Paki ) 4 miesięczne (na wypadek pytań dlaczego nie na nówkach: za niedługo nagrywam to zmienię i nagram przy okazji, a zawsze to też będzie do porównania). Głowa HA3500 przez wyjście XLR (XLR-> E-mu 1820)+ jeden ślad basu prosto w E-mu.
Kolejno:
1. Tranzystor na dwunastą + lampa na dwunastą
2. Lampa na maksa tranzystor na zero.
3. Tranzystor na maksa lampa na zero.
4. Bas prosto w Emu z pominięciem wzmaka.

Najpierw jakiś spokojniejszy groove (o ile tak to można nazwać) potem coś szybszego.
Jak coś to na fb też to wrzucę ale nie podpiszę próbek, ciekaw jestem co brzmi subiektywnie lepiej dla kolegów (nie tylko basowych) z Rdm

http://soundcloud.com/tomekdudzic/sets/hartke-e-mu-gmr

Nie wiem jak playera wrzucić po kilku próbach poddaję się.

Luz. Odsłuchałem. Dla mnie miks lampki z tranzystorem wygrywa. Ew. sama lampka. Pamiętam wrażenia z ogrywania tego wzmaka - były identyczne. Sam tranzystor muli, z lampą jest już fajniej.

Lampa bardzo fajnie się przesterowuje w odpowiednich momentach .

To i ja się dopiszę , bo do niedawna miałem i sobie chwaliłem.
Na próby i mniejsze sztuki nic lepszego. Ampeg BA15 nie ma to tego najmniejszego startu.
Naprawdę przyjemne combo.

(01-02-2012, 09:28 PM)paluch1986 napisał(a): Kolejno:
1. Tranzystor na dwunastą + lampa na dwunastą
2. Lampa na maksa tranzystor na zero.
3. Tranzystor na maksa lampa na zero.
4. Bas prosto w Emu z pominięciem wzmaka.

Nie wiem czemu na paczce, kiedy ja gram, różnica między torem lampowym a tranzystorem jest dużo bardziej słyszalna.