Zgodzę się z Miklo. G&L ma ewidentnie swój charakter. Są pewne podobieństwa brzmieniowe, ale wciąż są to podobieństwa jedynie. Najtrudniej imitować na nim jazz bassa. Może modyfikacja na single ułatwiła by tu sprawę, wiele osób to robi. Ja nie robię bo jazz bass mi nie siedzi, ale może kiedyś zaryzykuje bo i tek opcji series nie używam. Również jestem zdania że jest to wiosło dla bardziej odważnych, w sensie takim że nie ma ono klasycznego, wszystkim znanego, bezpiecznego brzmienia. To bas dla poszukujących czegoś bardziej oryginalnego imho. Dla mnie teraz wybór numer 1. Lubię punch P-bassa, otrzymuję tu coś podobnego ale z większą mocą i z domieszką nowoczesności. Dodatkowo duże znaczenie ma ustawienie tej gitary, w sensiu setupu, wysokości strun i pikapów a nawet samych cewek. Na prawdę ma to duży wpływ na brzmienie.

http://basscity.eu/thread-3025.html

jak byśta chciały chłopy, to tu macie próbki jakieś tam dżiela mojego

Jakbyś pan zasadził ścieżkę basu nie tylko w lewy tor, to byłoby git nawet

(01-30-2013, 08:41 AM)miklo napisał(a): Jakbyś pan zasadził ścieżkę basu nie tylko w lewy tor, to byłoby git nawet

No co Ty, Fabian tez zawsze w jeden kanał zasadzał, a taki facho był
Ale mu wytłumaczyli na forumie za którymś razem i patrz tera

ups poprawię to jak wrócę do domu

---

na moich laptopowych pierdziawkach nie zauważyłem że tylko lewy kanał gra :/ skopiuję i podgłoszę go po powrocie do domu

(01-30-2013, 09:09 AM)jasiekl napisał(a): ups poprawię to jak wrócę do domu

---

na moich laptopowych pierdziawkach nie zauważyłem że tylko lewy kanał gra :/ skopiuję i podgłoszę go po powrocie do domu

Jaksiek - jak nagrywasz, wybieraj sobie lewy input, ale na ścieżce mono i wszystko będzie git. Nie ma potrzeby nagrywania w stereo (a tak się dzieje, jak w programie nie zmienisz na starcie na ścieżkę mono). Jakiego softu używasz do nagrywek?

a użyłem... audacity... spoko, tak jak mówię - zupełnie o tym zapomniałem, bo nie bawię się w te cuda, a na laptopku z jednym 'pasem' głośników pod ekranem trudno to wyczaić

(01-30-2013, 09:53 AM)jasiekl napisał(a): a użyłem... audacity

No i luz - tylko nagrywaj w mono

Dla fanów jazzu:

bardzo nieladna dolna czesc body. wlasnie tak pewnie wygladala pierwsza projektowa wersja JB, kiedy Pana Leo oswiecilo i wyciagnal dolna czesc

Pierdolicie. Mi się podoba.

no właśnie dużo ładniejsze od krzywej dupy jazza

G&L M2000

wolę Lki

M-ka jakaś skompresowana takaś, nie wiem czy to nie kwestia strun, ale chyba tak brzmi. Bardziej bezpieczne brzmienie, bez ognia, brakuje mi tu tego tego agresywnego warknięcia. W sumie nie dziwi że tak to zrobili bo część ludzi narzekała że L-ka za agresywna.