Budzik

ad. epifany - nie ma to jak promowac komputerowy render..

(04-02-2013, 05:30 PM)Pecu napisał(a):

(04-02-2013, 03:07 PM)papkin napisał(a): Dizayn dość odważny, trochę mi to przypomina klatkę na kota

Mnie z kolei skojarzyło się z tosterem

A mi z pizzą:d

Mateusz przy najbliższej okazji ja ci będę musiał pierdolnąć. Za tą pizzę!

Jak uzywasz tych dwoch sansow? Naraz, czy cztery rozne przestery?

Ja jestem bardziej ciekaw jak używa tego stroika...

Mój stack koncertowy przez minione parę sezonów. Wczoraj sprzedałem jedną z kolumn. Skorzystałem z ostatniej okazji na fotkę rodzinną.
Wieczorem płakałem w poduszkę

(04-03-2013, 08:02 AM)tapchan napisał(a): Wieczorem płakałem w poduszkę

A jaki był powód uszczuplenia backline'u?

(04-03-2013, 08:03 AM)OMSON napisał(a):

(04-03-2013, 08:02 AM)tapchan napisał(a): Wieczorem płakałem w poduszkę

A jaki był powód uszczuplenia backline'u?

Bóle na odcinku lędźwiowym
Coś bardziej kompaktowego muszę nabyć. Raz że zmieniliśmy transport na tańszy / mniejszy i i tak mi się dwie paczki nie mieszczą ( gitarzysta nie zgodził się grać w linię ), dwa że mam schody na kanciapę i zawsze muszę kogoś prosić o pomoc przy graniach "na boku", co czasem jest uciążliwe.

(04-03-2013, 08:09 AM)tapchan napisał(a): Bóle na odcinku lędźwiowym

I wszystko jasne! Dokładnie wiem o czym piszesz, chociaż żal takiego fajnego stacka

(04-03-2013, 08:09 AM)tapchan napisał(a):

(04-03-2013, 08:03 AM)OMSON napisał(a):

(04-03-2013, 08:02 AM)tapchan napisał(a): Wieczorem płakałem w poduszkę

A jaki był powód uszczuplenia backline'u?

Bóle na odcinku lędźwiowym
Coś bardziej kompaktowego muszę nabyć. Raz że zmieniliśmy transport na tańszy / mniejszy i i tak mi się dwie paczki nie mieszczą ( gitarzysta nie zgodził się grać w linię ), dwa że mam schody na kanciapę i zawsze muszę kogoś prosić o pomoc przy graniach "na boku", co czasem jest uciążliwe.

Jak dobrze, że nei gram koncertów;D

Moje nagłośnienie waży na oko 250-300kg;D

bierze sie lodowe i na koleczkach po schodach dup dup dup.

Jedyne, gdzie musialem sie do tej pory prosic o pomoc, to wpakowanie do auta.

15stki nosze sobie sam.

Ja nosze moją "lodówę" tylko z pomieszczenia do pomieszczenia. Co prawda prawie sie raz zesrałem, ale daje radę

Kurczak, ryż i kreatyna!