Tak, o ćwiczeniu szenastek slapem or sth.

http://youtu.be/x1nK78T5UYI

coś dobrego prosto od Banacosa

Jakich znacie basistów poza Sheehanem, Trujillo i Websterem, którzy stosują technikę gry 3 palcami do rockowo/metalowych klimatów?

Czy zasada 321 jest najbardziej optymalna?

Zasadniczo rozchodzi mi się o granie 16-stkowe w szybszych tempach oraz zastanawia mnie, czy w ogóle udaje się uniknąć groovujacego akcentowania grając 3 paluchami?

Myung?
A co nie tak z akcentowaniem? Chyba, ze masz na mysli lekko trojkowy feel przy graniu trzema palcami?
Steve Bailey w jednej ze swoich szkolek o tym mowil, a przy okazji fretless, wiec moze dodatkowo Cie zainteresuje ;)

Gary Willis :eee:

W tej tematyce, dokladnego grania 16tek polecam szkolke "Improove your groove". Swietnie uczy zarowno grania i liczenia, jak i wyrabia aparat prawej reki.
Dodatkowo to co ja od siebie polecam to cwiczenia na legato i staccato jednoczesnie.
Przegrywanie gam legato i np co drugi, trzeci, czwarty itp staccato i na odwrot tempo (40-60 grajac osemkami, szesnastkami oraz 32kami, triolami itp).
Oraz matematyczne podejscie po sprawy i kombinacje typu
0xxx-0xxx-0xxx-0xxx
x0xx-x0xx-x0xx-x0xx
xx0x-xx0x-xx0x-xx0x
xxxx0-xxx0-xxx0-xxx0
0xxx-x0xx-xx0x-xxx0
i silnia kombinacji...

Mozna to fajnie traktowac jako rozgrzewke, ale po takiej solidnej rogrzewce czucie gitary jest tez zupelnie inne.
W zasadzie sa to podstawowe cwiczenia na groove, ale szybkosc przy tak zmudnych cwiczeniach rozwija sie samoczynnie.

(09-09-2013, 11:04 AM)OMSON napisał(a): Zasadniczo rozchodzi mi się o granie 16-stkowe w szybszych tempach oraz zastanawia mnie, czy w ogóle udaje się uniknąć groovujacego akcentowania grając 3 paluchami?

A znasz kogoś kto uniknął pulsacji dwójkowej przy grze dwoma palcami?

Claypool też gra trzema.

(09-09-2013, 12:59 PM)groza napisał(a):

(09-09-2013, 11:04 AM)OMSON napisał(a): Zasadniczo rozchodzi mi się o granie 16-stkowe w szybszych tempach oraz zastanawia mnie, czy w ogóle udaje się uniknąć groovujacego akcentowania grając 3 paluchami?

A znasz kogoś kto uniknął pulsacji dwójkowej przy grze dwoma palcami?

Claypool też gra trzema.

I tak, i nie. On chyba tylko członkiem nie gra. ;)

A panować nad pulsacją można, po to są ćwiczenia takie jak dał PHANTOM. ;)

(09-09-2013, 12:16 PM)WoWR napisał(a): Gary Willis :eee:

"I started out with 3 fingers. I don't use a 1-2-3 sequence, instead, 1 & 2 do most of the work and my 3rd finger stays on an upper string and always plays the first note going up."

Trzeci palec Gary Willis używa tylko wspomagająco.

Dla mnie najbardziej optymalne zawsze było zasuwanie palcami 1 i 3, środkowy odstaje barwą. A takiej delikatnej pulsacji trójkowej przy 3-2-1 i tak w superszybkich tempach nikt nie wychwyci.

Edit do poniższego: Mój środkowy odstaje. I to strasznie. :P

(09-09-2013, 09:12 PM)PatNewski napisał(a): Dla mnie najbardziej optymalne zawsze było zasuwanie palcami 1 i 3, środkowy odstaje barwą.

E. Mój jest różowawy jak pozostałe ;) Jakoś duża grupa poważnych basmenów zasuwa / zasuwała palcami 1 i 2 i nikt im nic nie zarzuca (Jaco, Wooten, Clark itp itd).

'When I'd go see Rush as a kid, I would wonder why Geddy Lee used one finger all the time. Did he do that because it made it easier to play while he was singing? I didn't get it. Later I realized that if you're just riding a note or trying to play a real straight part, it sounds more pulsating if you play with one finger. So I took every bass line and learned how to do it with one finger, and I started doing it that way as much as I could. Back then I thought I looked goofy, but now here I am using one finger whenever I can. One finger is ultimately the funkiest sound of all. If you can do it with one finger, you should. If you can do it with two fingers, you should choose over three.'

Cytat z Timmiego Commerforda.

Przyklad czemu technika gry jednym palcem ma sens i gdzie:


http://www.youtube.com/watch?feature=pla...9pEc#t=988

W tle leci sobie yt podczas pracy. Nagle slysze fajne brzmienie kontrabasu. Przelaczam sie na video a tam Anthony gra jednym palcem przy gryfie na swojej Foderze. Troche mnie to zaskoczyło. Ale ma to sens wszystko.

EDIT: Albo mi się coś z kompem psuje albo się embeddy wyłączyły :/

Oczywiście,

Ścierański już dawno do tego doszedł, tylko, że gra kciukiem. Wcześniej grał dwoma palcami. Nie pamiętam źródła wypowiedzi niestety.
No i Sting.


Z tym, że grać SZYBKIEJ palcami w taki sposób jest dość ciężko.

Ścierański akurat gra kciukiem I palcami jednocześnie - coś jak Garrison.

http://www.youtube.com/watch?v=DU9xyG5VEKo

DiPiazza bardziej. Gra głównie kciukiem i wskazującym. Czasem serdecznym. Grę taką wydumał i rozwijał Abraham Laboriel. Reszta z niego czerpała. Gość ma paskudne brzmienie, ale gra fajowo :-)