(10-09-2016, 04:21 PM)Husky napisał(a):

Powoli nabiera kształtu...

Trochę przypomina mi Defila Lotosa, którego dzisiaj myłem z paszy

A mnie się bardzo podoba - jakoś tak w kierunku wala mi pachnie. Jakie tunersy?, Vintage czy mini?

Masz rację, Wal jak najbardziej. Jednak jedno i drugie przypomina mi Lotosa, co wcale nie oznacza, że nie podoba mi się

(10-09-2016, 06:18 PM)Sebastian-J napisał(a): A mnie się bardzo podoba - jakoś tak w kierunku wala mi pachnie. Jakie tunersy?, Vintage czy mini?

Bo to instrument wzorowany na mk 1

Klucze to coś pomiędzy - ani wielkie motyle ani moderny.

Wal ma ta glowke jakos tak niedopracowana.

(10-09-2016, 06:14 PM)Ukasz napisał(a): Trochę przypomina mi Defila Lotosa, którego dzisiaj miałem w paszczy

fix'd

(10-09-2016, 09:38 PM)Zenek Spawacz napisał(a): Wal ma ta glowke jakos tak niedopracowana.

Nieprawdaż. Przegenialna jest, kocham.

(10-09-2016, 10:42 PM)Basstard napisał(a):

(10-09-2016, 09:38 PM)Zenek Spawacz napisał(a): Wal ma ta glowke jakos tak niedopracowana.

Nieprawdaż. Przegenialna jest, kocham.

No ona moze sie podobac lub nie , ale funkcjonalna nie jest , male odchylenie do tylu i mozna by zrezygnowac z tych retainerow.

W Fenderach też masz prostą.

(10-10-2016, 09:21 AM)Basstard napisał(a): W Fenderach też masz prostą.

I ten sam problem.

(10-09-2016, 05:43 PM)Viking napisał(a): Szukam dobrego lutnika który w moim Maruszczyku zrobi mi basen na dodatkową przystawkę J pod mostkiem. Ktoś kogoś coś ?

Pytaj Krulika. On robił taki sam mod w swoim preclu. Z tego co pamiętam zastanawiał się też nad pozycją pickupu. Ty już wiesz którą opcję wybierasz?

(10-10-2016, 02:39 PM)Zenek Spawacz napisał(a):

(10-10-2016, 09:21 AM)Basstard napisał(a): W Fenderach też masz prostą.

I ten sam problem.

Ciekawe skad sie biora te zaleznosci u roznych producentow. Fender czy MM prawdopodobnie nie chce nic modyfikowac, usprawniac zeby nie zrazac swoich klientow przyzwyczajonych do takiego a nie innego design glowki I stosuja retainery. Jakis lutnik mowil, ze duze klucze w MM I Fenderach to historyczna pozostalosc nie majaca wiele wspolnego z ergonomia.

Ale jesli idzie o producentow marek poprawiajacych zastane wzorce jak Sadowsky czy Sandberg to juz trudno zrozumiec brak stosowania retainerow. A Wal to moze miec nawet glowke wykrecona w przeciwnym kierunku I tak bedzie zajebisty

Fender jest legenda i marka do nasladowania , wszystkie charakterystyczne cechy sa powielane , nawet kosztem bledow.
Sadowsky , tak na marginesie, w ogole nic nie produkuje on tylko montuje elementy , ktore produkuja inni. Zrobienie odchylonej glowki to kilka dodatkowych krokow produkcyjnych i zwiekszenie kosztow ale takze dalekie odejscie od pierwowzoru , ktorego kopia MA przypominac . Pamietac trzeba , ze produkcja instrumentow to jest rowniez biznes.

To są właśnie te detale...

obrzydlistwo

Pudło toto ma chujowe...