Chciałbym się trochę pochwalić i zaprezentować wam trzy prototypy basówek wyprodukowanych pod naszą marką "BUZZ".
Na nazwę zdecydowałem się ponieważ zainspirowałem się wyglądem naszych gitar po złożeniu. Mocno barwione na żółto gryfy + czarny binding i markery - osa jak nic Do tego wiosła są brzmieniowo bardzo jasne i warczą jak przelatujący obok ucha szerszeń. Wcześniej była trochę inna koncepcja i nawet miałem już zrobione kalkomanie i pomalowane głowki - musiałem szlifować i robić jeszcze raz

Także zostaje BUZZ

Nazwy modeli będą wychodzić od insektów.
Na ten moment:
Precel z klonem- Hornet
Jazz Bass z klonem- Wasp
W planach jest jeszcze Beetle i Dragonfly itp
Drewno z których wykonane są basówki pochodzi z Japonii i tam też jest wycinane frezarką 3D na nasze zamówienie.
Korpus to olcha, gryfy natomiast wykonane są z klonu. Wszystkie gryfy mają profil Jazz Bassa, progi medium jumbo i siodełko wykonane z kości. Szerokość przy siodełku to ok. 38mm.
Drewno jest pokryte twardym sealerem, a na niego położony jest cienki lakier nitro - jak w Fenderach z lat 70tych. Zajmuje się lakierowaniem od ok. 5 lat i taka konfiguracja brzmieniowo wg. mnie najlepiej brzmi - dużo żywej góry, która nie kuje w uszy. Piękny dynamiczny środek i zwarty szybki dół. Świetna baza - reszta już zależy od przetworników, które w odpowiedni sposób nam wyeksponują tą żywą górę.
Wychodzę z założenia, że bardziej uniwersalna basówka to taka, która ma wszystkiego "dużo", górę można zawsze dostosowac na przedwzmacniaczu, a jeśli góra jest po prostu nie ma to podbicie jej na preampie tylko doda tępego plastiku.
Osprzęt w gitarach:
-Duże ciężkie klucze typu revers
-Mostek Omega/Badass lub Gotoh vintage spiral
-Gniazdo Gotoh
-Potencjometry CTS
-Kondensator Orange Drop
-Okablowanie w materiale
-Płytka MIJ 3ply czarna lub tortoise shell/mint green
-Każda gitara jest wyekranowana
Pikapy:
Złoty Precel - japoński pikap alnico z fioletowym uzwojeniem i przewodach w materiałowym oplocie - bardzo jasny i agresywny
Czarny Precel -Fender Original 62 - trochę ciemniejszy i tłustszy pikap na alnico z fioletowym uzwojeniem i materiałym oplotem
Jazz: Fender Original 62 - również alnico, fioletowy oplot i przewody w materiale.
Czerwony precel wykończony w cukierkowym czerwonym lakierze metallic w wydaniu light relic - patyna na osprzęcie - delikatne ślady użytkowania i charakterystyczne nitro crackle.
Czarny precel to gruby 400um brokat, a na nim ciemnografitowy metallic - w zależności od światła kolor się mieni w różny sposób - ciężko to pokazać na zdjęciach, polecam obejrzeć na żywo, jedno z najfajniejszych wykończeń jakie zrobiłem na gitarze.
Złoty precel to złoty brokat w wersji perłowego pryzmatu - w zależności od światła mieni się na biało/ żółto / zielona perła.






Próbki:
HORNET nagrany mikrofonem:
https://youtu.be/myWw-CSsjdE
HORNET nagrany w linie:
https://youtu.be/vmZaVe8P7eE

WASP nagrany mikrofonem:
https://youtu.be/FTwlR8nE9O0
WASP nagrany w linię: 
https://youtu.be/29A3AJaM6ho











https://docs.google.com/spreadsheets/d/1...1408377334 roboczy cennik

Wpadaj z nimi na Grajmidół!

Chciałbym ale chyba nie da rady bo mam 3 - jedna już poszła, druga schodzi, a wczoraj je wystawiłem. Następna partia 10szt za 2 msc najwcześniej

---

Na nastepny na pewno

Można trochę usprawnić regulację przez wyfrezowanie w korpusie dojścia do pręta.

Umknęło chyba Twojej uwadze, ze frez do regulacji pręta znajduje się od strony główki.

Zapewniam Ciebie, że to nie jest regulacja. Szyjka wykonana jest z jednego kawałka klonu.

Jest od strony korpusu, z tego co widziałem spokojnie da się regulować bez potrzeby frezowania bo gryf jest odpowiednio pochylony w kieszeni gryfu.

Ha, a ja je wszystkie slyszalem i macalem.

Ze wzgledu na to, ze Mateusz jest moim kumplem i przez ostatnie trzy lata dzielilismy ze soba miejsce pracy to nie mam szansy byc tu odebrany jako osoba bezstronna.

Napisze tylko, ze wykonanie tych japonskich klockow na frezarkach 3D jest perfekcyjne, spasowanie gryfu z korpusem jest tak ciasne, ze w zasadzie mozna sie poczuc jak z NTB, osprzet jest topowej klasy, a najbardziej zaskoczyl mnie chyba fakt jak Mateusz rozgryzl proces lakierniczy. W sumie do przedwczoraj nie bylem swiadomy, jak gleboko w to wszedl. Nie chodzi mi o te pedalskie kolorki ale o sama technologie. Nie ma w tym sciemy, ze lakier gra, a Mateusz umie to polakierowac w taki sposob ze w polaczeniu z dobrym drewnem, dobrym osprzetem - te gitary zapierdalaja.

Chcialbym miec taki bas. Wiecej nie pisze.

A gdzie widziałeś? To pytanie do Maciejeqa.

(05-19-2018, 08:24 PM)dzbanek napisał(a): A gdzie widziałeś? To pytanie do Maciejeqa.

W tym samym miejscu co Paka, czyli w RG.

Bo w Fenderze '51 muszę odkręcać gryf i jest to kłopotliwe.

Czyli dobrze rozumiem stolarka z kraju Kwitnącej Wiśni, a lakier i składanie Made in Poland?

Wszystko się zgadza.

Zrobić frez jak ktoś będzie chciał to mały problem, mi się po prostu to nie podoba, a chciałem nakarmić swoją ambicję i zrobić basy dokładnie tak jak powinny byc

Mam do Ciebie dwa pytania: Jaki jest radius gryfu? Czy zrobią szyjkę z główką jak w '51?