Wpisując w wyszukiwarkę jakże tajemnicze dla wielu słowo "metronom" nie znalazłem prawie nic, więc postanowiłem założyć nowy temat

Chcę kupić jakiś ciekawszy metronom. Budżet z jednej strony nieograniczony, ale kwestia ile z zaawansowanych funkcji się wykorzystuje przy grze na basie? Dla perkusistów to może inna sprawa.

Czyli najważniejsze rzeczy to aby był głośny, zakres tempa od 30bpm, oczywiście zmiana co 1bpm, tap tempo...

Co warto wybrać? Może np. Boss db-60?

nasz garowy posluguje sie korgowskim beatlabem i jak twierdzi jest zajebisty. rowno gra, wiec to pewnie prawda

Andrzejoff +1 dla tego korga

ja również polecam boss db 30 , sam jestem jego użytkownikiem i działa kapitalnie...

dla tych, którzy chcieli by zaoszczędzić na metronomie i nie potrzebują zbędnych bajerów polecam
metronom na http://www.metronomeonline.com/
ma wszystko co powinien mieć metronom -> Wyznacza BEAT!!
jest darmowy i nie trzeba wywalać na niego 100 PLN

Pozdro
kontrafal

Ja mam taki http://www.metronomes.net/CherubIntellig...ronome.htm i jest ok polecam No ale zaawansowany technologicznie to on nie jest jakoś

Metronom ?? A co to

a wpisać w gugul nie łaska ?

Jeżeli opcja ekonomiczna to ten:

http://www.korg.com/Product.aspx?pd=129

Polecam pod uwagę ten:

http://www.bossus.com/gear/productdetail...rentId=252

To nowość od Bossa. Nie miałem go w łapach, ale na YT jest kilka filmików.

Jego olbrzymią zaletą jest wbudowany wzmacniacz słuchawkowy.
Ma też tuner i wejście Mix In czyli możesz podłączyć np odtwarzacz mp3.

te Bossy z serii TU... to takie zabawki, warto się zainteresować serią DB Bossa tak jak koledzy zachwalali, sam mam db30 i daje radę w zupełności, wyjście słuchawkowe ma, rytmy, tempa i wszystko co potrzeba do ćwiczenia na basie moim skromnym zdaniem, a jak masz więcej kasy to polecam to http://www.thomann.de/pl/peterson_body_beat.htm

Tak jak pisałem w pierwszym poście, kasa nie gra roli o ile będzie sens wydawać na dany metronom większą gotówkę.

Beatlab średnio mnie przekonuje. I argument typu "mój perkusista ma, więc warto" lub "+1" nie wnoszą nic w moje wątpliwości. Oczekuję rady kogoś kto posiada dany sprzęt i wie jak w praktyce się sprawuje.

Gruby: Zależy mi przede wszystkim na dobrym metronomie. Ten nowy Boss widzę, że raczej kładzie nacisk na inne fajerwerki. A w tej cenie mam DB-60 Bossa. A widzę, że ludzie tutaj chwalą tą serię

A jak wygląda sprawa z głośnością metronomów Bossa? Charakter dźwięku ładnie przebija się przez bas? Im bardziej wnerwiający tym lepiej

nie wiem jak wyższe modele z serii db, ale db30 szaleństwa z głośnością nie robi, ale masz wyjście słuchawkowe i na dobrą sprawę możesz podpiąć ten metronom pod co chcesz, ale jeśli chcesz mieć głośny metronom sam w sobie to np. ten peterson jest kurewsko głośny i jak miałem okazję z nim ćwiczyć to mnie tak wk##### ł że masakra

(12-27-2010, 12:24 PM)Majek napisał(a): ale kwestia ile z zaawansowanych funkcji się wykorzystuje przy grze na basie?

Czyli najważniejsze rzeczy to aby był głośny, zakres tempa od 30bpm, oczywiście zmiana co 1bpm, tap tempo...

Wziąłem Twoje wytyczne pod uwagę.

Wzmacniacz słuchawkowy daje Ci to, że podłączysz bas, słuchawki na uszy i nie ma problemu z głośnością.

Chyba, że chcesz żeby przez kombo się przebijał, to nie wiem jaki Ci da radę.

Ten TU88 ma wszystko co wymieniłeś.

O jakich fajerwerkach mówisz?


Dla mnie możliwość ćwiczenia w słuchawkach jest bardzo ważna, daje to niezależność od otoczenia, no i nie przeszkadzasz innym.

(12-28-2010, 12:52 PM)Bassman:) napisał(a): nie wiem jak wyższe modele z serii db, ale db30 szaleństwa z głośnością nie robi, ale masz wyjście słuchawkowe i na dobrą sprawę możesz podpiąć ten metronom pod co chcesz, ale jeśli chcesz mieć głośny metronom sam w sobie to np. ten peterson jest kurewsko głośny i jak miałem okazję z nim ćwiczyć to mnie tak wk##### ł że masakra

Patent z wibracjami nie jest mi potrzebny, po drugie tempo ustawiane jest od 40bpm a chciałbym od 30bpm. Po trzecie Boss ma wgranych sporo gotowych patentów w różnych stylach, czasami to fajna sprawa.

---

(12-28-2010, 12:55 PM)Gruby napisał(a):

(12-27-2010, 12:24 PM)Majek napisał(a): ale kwestia ile z zaawansowanych funkcji się wykorzystuje przy grze na basie?

Czyli najważniejsze rzeczy to aby był głośny, zakres tempa od 30bpm, oczywiście zmiana co 1bpm, tap tempo...

Wziąłem Twoje wytyczne pod uwagę.

Wzmacniacz słuchawkowy daje Ci to, że podłączysz bas, słuchawki na uszy i nie ma problemu z głośnością.

Chyba, że chcesz żeby przez kombo się przebijał, to nie wiem jaki Ci da radę.

Ten TU88 ma wszystko co wymieniłeś.

O jakich fajerwerkach mówisz?


Dla mnie możliwość ćwiczenia w słuchawkach jest bardzo ważna, daje to niezależność od otoczenia, no i nie przeszkadzasz innym.

A wiesz co ile zmienia się tempo? Co 1bpm?

Sprawa jest taka, że potrzebuję tak naprawdę tylko metronom. A tam dostaję tuner i wzmacniacz słuchawkowy. W wyniku czego jest absolutnie podstawowy metronom za cenę 200zł.

(12-28-2010, 09:06 AM)Gruby napisał(a): Jeżeli opcja ekonomiczna to ten:

http://www.korg.com/Product.aspx?pd=129

Wiesz co mam go i zauważyłem jedną dosyć sporą wadę. Nie da się go słuchać w słuchawkach. Albo nie słychać wcale, albo minimalnie się zrobi głośniej i już tak napieprza, że nie da się wytrzymać.

od siebie polecę używaną pandorkę nawet ze starej serii PXR4. Ma WSZYSTKO co mógłby mieć metronom + tysioncpińcet innych bajerów które przydają się do ćwiczenia. Ewidentnie najlepszy sprzęt treningowy z jakim miałem do czynienia. Wada jest taka, że nie wali metronomem z głośnika, ale mówiąc szczerze nigdy mi tego nie brakowało - grając z piecem podłączałem bas przez nią i miałem metronom o dowolnej głośności. Nie mając pieca grałem na słuchawkach, bo ja osobiście nie lubię ćwiczyć unplugged. Nie wiem czy pomogłem - ale jeśli cena nie gra dla ciebie roli i jesteś chętny wydać i trzy paki na metronom to ja bym wolał dołożyć stówę i mieć metronom + 10 razy tyle.