Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Chciałem poznać opinię osób mających styczność z osprzętem tej firmy.
Ja bardzo często montowałem do basówek klucze i mostki wilkinsona i uważam, że jest to osprzęt bardzo dobrej jakości.
Ciężkie klucze wymiarami 1:1 jak hipshoty czy shallery są dużo lepsze niż standardowe mniejsze klucze w np. japońskich fenderach.
Mostek z mosiężnymi siodełkami robi swoje, czasem nawet po prostu przekładałem same siodełka.
Właśnie kupiłem body starego precla w którym jest pikap wilkinsona i będzie u mnie za jakiś tydzien. Jestem ciekaw właśnie jak pikapy.... Nie wiem czego się spodziewać.
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Australijska firma gaskell uzywa wiele czesci hardwaru wilkinsona.I jak kojaze to basy firmy vintage tez maja ich szpej.
Liczba postów: 201
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Tez jestem ciekaw jak pickupy wilkinsona.
Mianowicie jaka bylaby roznica miedzy takowym (P) a pickupem ze squiera standard.
W basach vintage byl montowany osprzet wilkinsona, moze jakis wlasciciel sie wypowie?
Liczba postów: 1947
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Trzeba rozroznic hardware "Wilkinson" od " by Wilkinson" Ja mialem klucze do basu "by" - calkiem OK. Mam tez przystawki JazzBass - ale nie sa zamontowane - wiec nie wiem jak brzmia... Mostki raczej mieszcza sie w standardzie, moim zdaniem...
Liczba postów: 4767
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
1
Mialem klucze, b fajne, ciezkie i precyzyjne. Obecnie ma je Bolem i nie wiem czy w koncu zamonotwal :p
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
no wole takiego wilkinsona niz standardowy most z japonca - o 1/3 grubszy i nie jest taki "miekki" - zalezy od rocznika. pamietam mojego fendera mij 2006 to od ustawiania menzury zzrobily sie dziury w mostku.
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(04-26-2012, 05:57 PM)macius napisał(a): Mialem klucze, b fajne, ciezkie i precyzyjne. Obecnie ma je Bolem i nie wiem czy w koncu zamonotwal :p
zamontował-nie wysłałeś mi tulejek
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(04-26-2012, 07:45 PM)groza napisał(a): chyba, że coś pojebałem?
tak
fender -> fender -> fender
Klucze do fretlessa mam, ale są trochę sloppy, nie wiem, może trzeba nasmarować albo dokręcić, bo nie mają równego oporu przy obracaniu.
Potraktuję to jak nieudolny trolling.
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
hipshoty maja regulacje w postaci dokrecania od spodu. ale te klucze kosztuja 300-400zl
W oryginalnych kluczach fendera nowych czy starych z lat 70 tez jest roznica w oporze