01-23-2015, 03:04 PM
A, to ja dziękuję.
Lutnictwo
|
01-23-2015, 03:32 PM
(01-23-2015, 03:00 PM)Zenek Spawacz napisał(a):(01-23-2015, 09:50 AM)Basstard napisał(a): Podobno te SX-y są zaskakująco dobre za ten pieniądz. Jak za 100$ by się trafił pomacałbym jako baza na moda
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
01-23-2015, 04:13 PM
(01-23-2015, 09:56 AM)paluch1986 napisał(a): Podrabianie loga mnie jakoś nie przekonuje :S Jak zamówię sobie lutniczego Jazz Bassa to jebnę sobie TAKIE logo na główkę
01-23-2015, 05:39 PM
01-23-2015, 07:29 PM
(01-23-2015, 04:13 PM)Kempes napisał(a):(01-23-2015, 09:56 AM)paluch1986 napisał(a): Podrabianie loga mnie jakoś nie przekonuje :S Mistrz! Ja myślałem o logo Alfer 1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Skopiowane z innego forum.
Jaguar, Bass VI, Electric XII - Dressing Room. Fajna rzecz, która może pomóc skomponować/zwizualizować sobie wymarzony instrument. Czy ktoś z Was wie czy trudno jest napisać taki programik? Czy znacie wersje z Basami? Jaguar (Windows) Jaguar (Mac) Bass VI (Windows) Bass VI (Mac) Electric XII (Windows) Electric XII (Mac) Edit: Precision Bass
Właśnie wpadł mi do głowy pomysł, żeby uatrakcyjnić wygląd mojego Precisiona MIM, czyli zmienić kolor korpusu na "biały".
Do tego czarny pickguard. Ceny za przelakierowanie na poziomie 600 zł są dla mnie jakieś kosmiczne (taką ofertę dostałem od człowieka który robi to dla mojego lutnika). Mój brat jest doświadczonym lakiernikiem samochodowym. Czy wylakierowanie samochodowym akrylem będzie straszną zbrodnią (jakaś baza+bezbarwny)? Jeśli tak, to czym to lakierować?
03-03-2015, 09:02 AM
Będzie zbrodnią.
Uwierz mi że lakierowanie za 400 zł a 800zł to przepaść - z mojego doświadczenia. Ja sie tym nie zajmuje -to W CHUJ roboty i trzbea mieć ogromne doświadczenie. Lakier akryowy do samochodów nie nadaje się do gitary. Chyba, że chcesz mieć głuchy paździerz. Twarde poly polecam.
03-03-2015, 09:06 AM
Z dobrym wylakierowaniem to nie będzie u mnie problemu. Nawet sam sobie mogę wszystko przygotować (bo z tym jest najwięcej roboty), a nawet prysnąć i potem wypolerować.
Czyli zaleca się lakiery na bazie poliuretanowej?
600zł to nie mega jest dużo. Za bas ntb sądzę, że można spokojnie zapłacić w okolicy 1,5 - 2k. Dlatego nikt ich nie przelakierowywuje
Lakier (w sumie to tak na prawdę nie lakier, ale nie ma co komplikować nazewnictwa) samochodowy jest DUŻO prostszy do położenia niż lakier w basówce, jak chcesz efekt pt. "lustro" to jest to mega trudna sprawa - w ogóle jedna z chujowszych opcji to czarny gloss jednolity. Drugie to to, ze w gitarach im mniej tych dodatków uplastyczniających i przyśpieszających schnięcie tym lepiej. Nawet ja przyznam, że te gumowate takie lakiery zabijają instrument. Bez tego gita po polakierowaniu schnie dużo dłużej (nie ma opcji "zostawię na noc i rano będzie ok") do czego trzeba mieć odpowiednie warunki. Mam trzy mayo w glossie i jedynymi instrumentami które miałyby równie dobrze położony lakier był ZON i Musicman. Swoją droga tego ZONa to żałuję - pięknie wykonany, leciutki, wygodny, wszystko fajnie - gdyby tylko w moich rękach zachciał zabrzmieć. Próbę na MAGu zagrałem i było super. Dwa dni później grałem na mesie/edenie i po pierwszym numerze bębniarz zapytał czy mam ze sobą jazza. Muszę kiedyś dorwać czwórkę w opcji Goulda.
Spoko, warunki i sprzęt mam. Podejrzewam, że mało kto lakierujacy gitary ma takie...
Ten instrument jest warty z 1500 zł, wiec 600-800 zł to dużo. Interesuje mnie wylakierowanie za koszt materiału. O technologie się nie martwię. Jedyne czego teraz nie jestem pewien, to jakie materiały użyć. Wiem ile jest przy tym roboty, więc nie zamierzam płacić wspomnianych wyżej kwot ( w sensie, że dla mnie to nie tak dużo roboty).
03-03-2015, 03:24 PM
Wartosc basu nie robi w tym momencie za wiele, chyba ze jak tani bas to mozna pomalowac pędzlem;d
03-03-2015, 03:44 PM
(03-03-2015, 10:43 AM)Bigos napisał(a): Interesuje mnie wylakierowanie za koszt materiału. O technologie się nie martwię. Podłączam się pod pytanie
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
03-03-2015, 05:02 PM
No, ale skoro używane materiały to jest takie ciężko skrywane know-how, to już nie będę dopytywał
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|