[INDEKS] Jaki sprzęt kupić?
Wiesz Alfik to tak jak polecenie Maybacha komuś kto chce Civica.
Odpowiedz
(04-19-2015, 01:30 AM)Alfik napisał(a):
(04-18-2015, 11:14 PM)motyx napisał(a):
(04-18-2015, 09:48 PM)Alfik napisał(a):
(04-18-2015, 08:24 PM)dan666 napisał(a): mam pytanie odnośnie preamp-ów basowych otóż gram w ostatnimi czasie na próbach gdzie jest mikser końcówka i głośniki (wpinam się bezpośrednio bez preampu) i tu moje pytanie odnośnie potrzebuje dobrego preamp-u żeby służył jako dobry preamp na próby(ustawić fajne brzmienie czyste), do ćwiczeń w domu na słuchawkach oraz do nagrań w studiu i występów w klubach z odsłuchem mam kilka opcji i tu pytanie do was o poradę i opinie na temat ich, oczywiście jakieś inne opcje są też mile widziane

[Obrazek: pol_pl_EBS-MicroBass-II-1539_2.jpg]

[Obrazek: M80.jpg]

[Obrazek: effect_pedals_tonehammer_main_new2.jpg]


urządzenia na zdjęciach powyżej niewiele różnią się od aktywnych basówek.

Mówiąc krótko jest to kategoria gówniany preampik na bateryjkę do zagrania gównianego dżoba w gównianym klubiku za gównianą kasę.

Kupowanie ich do nieco wyższych celów (wspominałeś coś o nagraniach mija się z celem)

Polecam kupić raz a dobrze:

[Obrazek: demeter-hbp-1-360001.jpg]

Dzis dowiedziałem się, ze Colin Edwin gra gowniane dzoby za gowniana kasę w gownianych klubach... Czasami Alfil jak cos napiszesz, to ręce opadają.

Napisałem do czego się te urządzenia nadają z punktu widzenia ich jakości, konstrukcji i możliwości.

Co kto z nimi zrobi to już jego prywatna sprawa...

Moim zdaniem (i nie tylko) do nagrywek nadaje się bardzo dobrze. Kwestia wykorzystania, w warunkach live to taki nóż szwajcarski:



Z drugiej strony preampu Demetera od zawsze używa John Myung, którego brzmienia nie znosisz.
Odpowiedz
Demeter to nalepszy preamp w kategori Hi-Fi jaki słyszałem w życiu. A przekopałem ich naprawde dużo - choć nie tyle co Alfik hehe.

Odpowiedz
(04-19-2015, 12:58 PM)Mateusz napisał(a): Demeter to nalepszy preamp w kategori Hi-Fi jaki słyszałem w życiu. A przekopałem ich naprawde dużo - choć nie tyle co Alfik hehe.

Okej, może i tak jest, ale nie powoduje to, że wszystko inne staje się z auomatu mega syfem.
Odpowiedz
(04-19-2015, 01:06 PM)motyx napisał(a):
(04-19-2015, 12:58 PM)Mateusz napisał(a): Demeter to nalepszy preamp w kategori Hi-Fi jaki słyszałem w życiu. A przekopałem ich naprawde dużo - choć nie tyle co Alfik hehe.

Okej, może i tak jest, ale nie powoduje to, że wszystko inne staje się z auomatu mega syfem.

Motyx
EBS Micro II kosztuje jakieś 1400 PLN

Spotkałem się z preampami SWR Grand Prix na rynku wtórnym kosztującymi poniżej 1000 PLN

Demetera można kupić za 2000 PLN

Oba te urządzenia są o lata świetlne do przodu jeśli chodzi jakość brzmienia możliwości korekcji, przystosowanie do pracy Live i przede wszystkim w studio w stosunku do rzeczonego EBS-a, który moim zdaniem brzmi mega przeciętnie/słabo.

Jeśli kogoś stać na nowego EBS to stać go również na jeden z dwóch wymienionych przeze mnie preampów (które w zasadzie jeśli ktoś jest czynnym muzykiem i lubi brzmienie HIFI to po drobnych upgradeach wystarczą mu do końca jego pracy zawodowej.).

Ja uznaje tylko urządzenia najlepsze w swojej klasie i tylko takich staram się używać - wychodzę z założenia, że biednych ludzi nie stać na półśrodki.

Gdyby Dan zapytał swojsko chce koniecznie małe gówienko, które zmieści mi się do torby, na którym, mógłbym poćwiczyć, a przy okazji operdolić małego dzobika i zrobić demóweczke - EBS micro nadawał by się znakomicie...

Jeśli mówił o koncertach i nagraniach to porządny rackowy preamp z wejściem na lampie wydaje się być 16754346890867532865368975 razy (dokładnie policzyłem) sensowniejszym rozwiązaniem.

Jak chcesz koniecznie mały scyzoryk HIFI (zwłaszcza dla kontrabasistów grających też na basówkach:

http://lehle.com/EN/RMI-Basswitch-IQ-DI

ten brzmi bardzo dobrze.

EBS Micro wygląda co prawda jak przeniesienie do pedału preampu z HD350, ale niestety z moich doświadczeń wynika, że brzmi biedniej w porównaniu do główki.

Mówiąc dalej
Korekcja w EBS kompletnie mi nie odpowiada, za wysoka góra, plastikowo mulący dół dziwnie i mało użytecznie dobrana dobroć pasma środkowego, można z niego coś wykręciś jak ktoś się uprze ale ogólny sound HIFI plastic w złym tego słowa znaczeniu.

MXR to jak dla mnie nieporozumienie i kiepsko brzmiące urządzenie.

Aguilar ma bardzo dobrą korekcje i "niezłego kopa" błyskawicznie można na nim ukręcić potrzebne brzmienie, ale porównanie w studio bezpośrednio z Demeterem nie zostawia na mim suchej nitki brzmi po prostu znacznie mniej szlachetnie, Nie te detale, nie ten dół nie ta szlachetność w górze, nie ten kop. W nagraniach to ma znaczenie - brzmienie basu i brzmienie bębnów decyduje w największym stopniu o brzmieniu całości nagrania.

Jako mały preamp, który ktoś zawsze chce mieć ze sobą wydaje się być najsensowniejszy.






1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(04-19-2015, 01:43 PM)Alfik napisał(a): Jak chcesz koniecznie mały scyzoryk HIFI (zwłaszcza dla kontrabasistów grających też na basówkach:

http://lehle.com/EN/RMI-Basswitch-IQ-DI

ten brzmi bardzo dobrze.

EBS Micro wygląda co prawda jak przeniesienie do pedału preampu z HD350, ale niestety z moich doświadczeń wynika, że brzmi biedniej w porównaniu do główki.

Mówiąc dalej
Korekcja w EBS kompletnie mi nie odpowiada, za wysoka góra, plastikowo mulący dół dziwnie i mało użytecznie dobrana dobroć pasma środkowego, można z niego coś wykręciś jak ktoś się uprze ale ogólny sound HIFI plastic w złym tego słowa znaczeniu.

MXR to jak dla mnie nieporozumienie i kiepsko brzmiące urządzenie.

Aguilar ma bardzo dobrą korekcje i "niezłego kopa" błyskawicznie można na nim ukręcić potrzebne brzmienie, ale porównanie w studio bezpośrednio z Demeterem nie zostawia na mim suchej nitki brzmi po prostu znacznie mniej szlachetnie, Nie te detale, nie ten dół nie ta szlachetność w górze, nie ten kop. W nagraniach to ma znaczenie - brzmienie basu i brzmienie bębnów decyduje w największym stopniu o brzmieniu całości nagrania.

Jako mały preamp, który ktoś zawsze chce mieć ze sobą wydaje się być najsensowniejszy.

Alfik, uwielbiam czytać Twoje wypowiedzi takie jak ta. Szkoda, że najczęściej rozwijasz tak swoje myśli dopiero jak rozhula się gównoburza (którą często sam wywołasz).
Fajnie by było jakbyś od razu w ten sposób odpowiadał, a po prostu na końcu dodaj, że to wszystko i tak gówno bo Fender i SWR i Demeter (co już wszyscy wiemy Wink ).
Odpowiedz
taka prawda - face it.

Akurat alfik pisze "bezkompromisowo" ja już się przyzwyczaiłemBig Grin ale ciezko bylo.


Dla mnie mxr to nieporozumiewnie -= wtf?
Sadowsky - nie wiem czmu tyle ludzi sie nim jara szczególnie w kuj-pom. jakąś sławę zdobył i wszyscy się jaraja.
Aguilar - nie grałem
Wden wtdi- WTFFF? najgorszy ze wszystkich.
hartke bass attack- ekhmm
Sansamp bdi - jestem w stanei zrozumiec jak komus sie nie chce nosic - ale dynamika zero
EBS- najlepiej z nich wszystkich ale falej brzmi jak aktywna napompowana basówka

Pre z SWR i Edna TW400, 600 800 jest OK. Spokojnie w widełkach 1800-2400zł i w tym koniec mocy. I taka gowa wazy 10-15kg. da sie z tym zyc.

Ale różnica między demeterem naprawdę jest.
Odpowiedz
Też już się przyzwyczaiłem i nie przeszkadza mi taka retoryka. Chodzi mi tylko o rozwinięcie wypowiedzi, bo według mnie są to bardzo wartościowe informacje.
Odpowiedz
Tylko jeszcze trzeba mieć wiedzę i umiejętności żeby to wykorzystać.

Najdroższe preampy gówno dadzą jak się nie umie grać.
Odpowiedz
Warto przeskoczyć z SM400 na Demeter + jakaś końcówka (jaka?)? Smile
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet














Odpowiedz
Końcowka z SWR daje rade choc alfik pewnie poleci koncowke fendera - ja nie mam doświadczenia.

Na demeterze wyjdzie wiecej niuansow i twoja gra zacznie cie wkurwiac - czyli zmotywuje do cwiczenia.

Przykladem jest moj "universal" riff ktory zawsze gram na probkach w linie - zawsze nagrwyam go 3-4 razy bo mnie cos wkurwiaSmile A umiem go na tip top.

Odpowiedz
a takie gowno na baterie
[Obrazek: %24T2eC16N,!)EE9s2ufhUEBQcM)71f!!~~60_57.JPG]
jest cos warte ?
Odpowiedz
Ja mialem Sansampa, Microbassa, Aphexa i gralem na Edenie. Dla mnie każdy był fajny, ale każdy do czegoś innego. Jezeli ktoś szuka konkretnej barwy, to jest w czym wybierać i niekoniecznie taki Demeter jest lekiem na wszystko. Ja np. wiem, ze chcę teraz sansa vt di, bo akurat takiego brzmienia potrzebuję i Demeter mi go nie da.
Odpowiedz
(04-19-2015, 12:54 PM)motyx napisał(a): Moim zdaniem (i nie tylko) do nagrywek nadaje się bardzo dobrze. Kwestia wykorzystania, w warunkach live to taki nóż szwajcarski:
W Laklandzie 55-01 jest zainstalowane znane ze swej mizerii gówno na baterie Bartolinie MK 1 on board preamp, które zakłoca obiektywny obraz gówna na baterie EBS micro bass ... ten link nie jest miarodajny ...

Odpowiedz
Alfik a można gdzieś posłuchać Twoich nagrań. Gdzie grasz na basie?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 70 gości